TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(:(:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 23, 2014 23:22 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

AgaS1987 pisze:
miko_bs pisze:No piątek był pełen wrażeń, kociaste wygłaskane i wybawione, ja na spacerze też się nieźle zmęczyłam. Wprawdzie szłam tylko z Larysą i Maksem,ale jedno z nich tak dało mi w kość, że musiałam odpocząć. I to nie był Maks. Larysa tak latała i bawiła się z innymi psami, że zastanawiałam się, czy ktoś czasem Justynie psa nie podmienił:)

AgaS - miło Cię poznać i Tomka, mam nadzieje, że jak następnym razem się zjawicie to tez wpadnę w odwiedziny:)

Obowiazkowo! nawet nie pomyslalam zeby moglo byc inaczej! :1luvu:

No ba :ok: :ok: :ok: , i jeszcze inne ciocie i może i wujków też zgarniemy i wtedy będzie dla każdego cos dobrego :twisted: :wink: :mrgreen:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie lut 23, 2014 23:29 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

phantasmagori pisze:Strasznie się cieszę z przemiany Laryski :D :ok:
Bardzo martwiłam się o nią. To taka super psinka, potrafi bawić się i cieszyć całą sobą, gdy strachy ją nie męczą :ok:

Aga my mamy tak samo. Przyjeżdżamy na dwie godzinki, a wychodzimy po czterech :D
Tam się czasoprzestrzeń chyba zakrzywia jakoś :mrgreen:

No Laryska robi kolosalne postępy :ok: :ok: :ok: , choć jak wczoraj gówniarze strzelali z korków to znów była panika , ale taka do opanowania . Jak ja jej teraz jestem w stanie podać czopek a to było nie wykonalne kiedyś , a jutro idziemy do weta i to pieszo , ostani tez była pieszo i nie było najgorze , wiec jutro tez musi być ok , a musimy iść wycisnąć te gruczoły :roll:

A co d czasu , no cóż u mnie jest inna czasu sfera :wink: i nikt nie jest w stanie sobie zaplanować dokładnie ile che być bo średnio sie to przedłuża o około 100% , wiec i tak nie ma sensu spoglądać na zegarek :ryk: , a czy zauważyliście ze u mnie w domu nie ma ani jednego zagra , no jak myślicie dlaczego :wink: :mrgreen:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie lut 23, 2014 23:38 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Ty powinnaś w chatce na kurzej łapce mieszkać! Baba Jaga jesteś! ludzi w pętli czasu więzisz! :roll: :mrgreen:
BabaJusta :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 23, 2014 23:46 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

phantasmagori pisze:Ty powinnaś w chatce na kurzej łapce mieszkać! Baba Jaga jesteś! ludzi w pętli czasu więzisz! :roll: :mrgreen:
BabaJusta :mrgreen:

... i powinno być na drzwiach napisane '' wchodzisz na własne ryzyko , czaso-przestrzeń zawieszona '' A kotów czarnych u mnie dostatek :ryk: :ryk: :ryk: szklane kule tez sie znajdą :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon lut 24, 2014 0:10 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

A wczoraj była w odwiedzinach i tez sie zagubiła w strefo czasie ciocia Grosziwo i tez były prezenty :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon lut 24, 2014 0:29 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Może się nie zagubiłam (miałam tajną broń, telefon, i kontrolowałam czas :mrgreen: ) ale oderwać rąk od dzieciaków osierścionych nie umiałam i gdyby w domu nie czekała na mnie moja siódemka + mama, pewnie zapomniałabym o telefonie. A jako, że łapencje miałam zajęte to i zdjęć nie robiłam, tylko Noemci pstryknęłam :)

Obrazek

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon lut 24, 2014 0:36 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

I zgodnie z obietnicą złożoną Justynie zdjęcia z podbojów miłosnych Rudolfa :D

Rudolf ajlowijuuu Julkę .... z wzajemnością :love: :love:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon lut 24, 2014 0:47 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Grosziwo pisze:I zgodnie z obietnicą złożoną Justynie zdjęcia z podbojów miłosnych Rudolfa :D

Rudolf ajlowijuuu Julkę .... z wzajemnością :love: :love:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Łał, jak to jest , byłam dla Rudolfa rodzina zastępczą a teraz chłopak jak już sie osiedlił na swoim to i kobitkę swoja ma a serce matki sie raduje :ok: A też od wczoraj mam Rudiego na tapecie w laptopie i od razu mi sie micha cieszy :ok:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon lut 24, 2014 0:57 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

A to zrobione minutę temu (obudziłam błyskiem lampy Mamę :oops: )

Obrazek

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon lut 24, 2014 1:11 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Grosziwo pisze:A to zrobione minutę temu (obudziłam błyskiem lampy Mamę :oops: )

Obrazek

... I na zawsze razem :wink: , o tak , lampa potrafi obudzić 8)
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon lut 24, 2014 15:46 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Jaki ten Rudolf jest śliczny:) I znalazł sobie towarzyszkę:)

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Pon lut 24, 2014 19:48 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Wspanialy Rudolfik :1luvu: :1luvu: :1luvu:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Wto lut 25, 2014 20:02 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Łamacz serc niewieścich :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lut 26, 2014 20:49 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Justyś co tam u Was slychac? :1luvu:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Śro lut 26, 2014 23:10 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

AgaS1987 pisze:Justyś co tam u Was slychac? :1luvu:

A dziś przyszły podkłady które kupiłam na tym watku viewtopic.php?f=20&t=160649&p=10460667#p10460667 a to mi sprawiła ogromna radość bo nie tylko ja podkłady , ale i koty mają jedzenie a to wszystko dzięki kottolotkowi na którym uzbierało sie 360 zł i 300 zł poszło do weta na dług a 50 zł na podkłady a 13 na dostawę :)
Raffi ma biegunki coraz częsciej a nie da sie zapakować do transportera :(
Troszke mnie niepokoi zapach moczu Etny , ale to może tylko strachy na lachy ...

A poza tym nie chce zapeszać bo Mati stabilnie :ok: , Gaja też i już wróciliśmy do ćwiczeń i panna nawet swój ogon goni :) Noemi , Wincenty i Bartuś też ok :ok:
Szłapuś ma zycie bez bólu po wyrwaniu reszty zębów :ok: , apetyt mu dopisuje i nawet wczoraj wieczorem troszkę sie bawił :ok:
Fibiś przez ostatnie dwa dni kulał znów , ale dziś juz jest wszystko ok .
Maksiu i Laryska też ok .
Węgielek tez ok , jedynie co jest nie halo to te jego gubienie kupki jak jest mego rozluźniony, to mu wypadnie troszkę , no i na to muszę nadal uważać, myślałam że mu to z czasem przejdzie , ale chyba juz nie , ale to nie jest jakoś tam mocno uciążliwe, po prostu trzeba pamiętać że on tak ma i idzie sie na to przygotować bo to mu sie nie zdąża za często ...
Miki jak to Miki , cały czas by sie miział :twisted: A Czort ma zawsze swoje zdanie i pokazuje to zdecydowanie ząbkami :mrgreen: Kika i Prima tez :ok: , a Nadia robi sie coraz bardziej towarzyska :ok: Bona tez stabilnie, choć z jej oczkami to juz zawsze bedzie problem ...Tygrys jak na swój wiek tez ok .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 501 gości