Część XI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 10, 2012 11:28 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

zapraszam na wybory:

viewtopic.php?f=20&t=148901
Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Pon gru 10, 2012 12:02 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Podaję całościowe sprawozdanie z przebiegu leczenia 3 kociaków dzikusów:

Zacznę trochę od końca, bo należy się pochwalić, że dziki mają w końcu imiona :)
boks 1 Diesel, boks 2 Diuna, boks 3 Shira,
Kociaki mają około 5 miesięcy.

Kociaki mają KK i są strasznie zarobaczone, z powodu łapanki i przeżytego steru ich odporność bardzo się osłabiła. Do tego stopnia, że robale siedzące w małych brzuszkach przedostały się do wątroby i spowodowały objawy żółtaczki, Diesel nie może przełknąć, najprawdopodobniej robaki zaatakowały mu już płucka. Wszystkie trzy są na antybiotykach, dostały leki na robale, jednak z obawy przed zatruciem zdychających glizd lek podawany jest w mniejszej dawce, za to częściej ( raz na tydzień ) . Kotki mają już objawy neurologiczne. W piątek Diuna trafiła do weta, apatia, ciągła niechęć pokarmowa, odwodnienie, nietrzymający zwieracz, lejąca się maź kupopodobna - do żyły kroplówka, antybiotyki, lek na robaki i przeczekanie do następnego dnia, w sobotę brak poprawy, decyzja zabrania całej trójki. Diuna została w szpitaliku, biedactwo wycieńczone na maksa, rodzeństwo po kroplówkach wróciło do boksów, Shira ciupkę je kiedy karmi się ją strzykawką, Diesel nie chce nic i pluje. Sytuacja jest ciężka. Trzeba kontynuować zastrzyki, trzeba karmić na siłę, trzeba dać im ciepło, trzeba być przy nich.
Wiem, że jak już w końcu wyzdrowieją będą cudnymi małymi psotnikami, ale muszą wyzdrowieć....

Jutro będę odbierała Diunę ze szpitaliku, proszę też o dokupienie antybiotyków dla całej trójki. Chyba, że ja mam załatwić dla nich antybiotyki? Mówcie, bo nie wiem.
Ostatnio edytowano Pon gru 10, 2012 12:30 przez Brunhilda, łącznie edytowano 1 raz

Brunhilda

 
Posty: 227
Od: Pon paź 08, 2012 7:34

Post » Pon gru 10, 2012 12:19 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Cholerne robale :(
Na pewno będę psotnikami, to jeszcze młodziutkie koty i powinny się szybko oswoić. Mam nadzieję że dadzą radę. Robaki pewnie niedługo wykończyłyby je na tym mrozie, teraz mają szansę na lepsze życie, muszą "tylko" wyzdrowieć :ok:
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon gru 10, 2012 13:44 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Głupio mi troszkę pisać, ale wiecie że groszem nie śmierdzę :oops:

Prosiłabym o uregulowanie kwestii kiełbaskowego mikołaja dla kociastych. Wszystkie kiełbaski są dostarczone na kociarnię (wyjątek Kita będą wysłane z książką).

I tak:
Anka1989 - 10 zł
Brunhillda - 40 zł
Marcisz - 40 zł
Kita - 20 zł
---------------------
Bubor (zapłacone) + 20 zł
Mikuś (zapłacone) + 10 zł
Hidi (zapłacone) + 20 zł
Lady Stardust (zapłacone) + 12 zł
wiiwii (zapłacone) + 30 zł
MIKUŚ
 

Post » Pon gru 10, 2012 17:04 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Pon gru 10, 2012 19:23 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Witamy , my tak z doskoku zakomunikować ze Amikowski ma się dobrze i znalaż sobie miejscówkę na chłodną zimę :)

częsc poprasowanych rzeczy lezało na stole

najpierw sobie siadł
Obrazek

potem zaczął się mościć

Obrazek

Obrazek

potem się ułożyła już docelowo, w plery ciepło od kompa, w brzucho od prania, życ nie umierac

Obrazek

Obrazek


pozdrawiamy zimowo

filcowasova

 
Posty: 389
Od: Nie sie 14, 2011 22:51

Post » Pon gru 10, 2012 19:27 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

filcowasova pisze:Witamy , my tak z doskoku zakomunikować ze Amikowski ma się dobrze i znalaż sobie miejscówkę na chłodną zimę :)

częsc poprasowanych rzeczy lezało na stole

najpierw sobie siadł
Obrazek

potem zaczął się mościć

Obrazek

Obrazek

potem się ułożyła już docelowo, w plery ciepło od kompa, w brzucho od prania, życ nie umierac

Obrazek

Obrazek


pozdrawiamy zimowo


słodkości :1luvu: :kotek:
Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Pon gru 10, 2012 20:32 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

A ja zaproszę na kolejny bazarek: viewtopic.php?f=20&t=148921 :)

Sova twój futrzaty krówek piękniutki :) Mam nadzieję, że nasze nowe krófki też znajdą takie fajne domki :ok:
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon gru 10, 2012 21:00 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

pewnie , że znajdą , kciuki zapewnione:)

filcowasova

 
Posty: 389
Od: Nie sie 14, 2011 22:51

Post » Pon gru 10, 2012 21:20 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Nasza krówka Doriś pojechała do domu nyan :1luvu:
Ostatnio edytowano Pon gru 10, 2012 21:41 przez aange, łącznie edytowano 1 raz

aange

 
Posty: 643
Od: Czw mar 08, 2012 21:12
Lokalizacja: sosno

Post » Pon gru 10, 2012 21:38 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

aange pisze:Nasza krtówka Doriś pojechała do domu nyan :1luvu:


No proszę :ok: Oby Dori udało się odnaleźć w nowym domu.

A jak Yoko pakuje wlizki do niemiec?Baśka odezwała się Pani?

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon gru 10, 2012 21:43 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

mar_tika pisze:
aange pisze:Nasza krtówka Doriś pojechała do domu nyan :1luvu:


No proszę :ok: Oby Dori udało się odnaleźć w nowym domu.

A jak Yoko pakuje wlizki do niemiec?Baśka odezwała się Pani?


Kciukasy kochana :1luvu: Yoko..... :| :ok:
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto gru 11, 2012 8:05 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

dziewczyny ja po porade...
Amikoski od rana wchodzi wychodzi z kuwety,myslalam ze mu za brudno , poszłam całą przy okazji umyc i wymienic cąły żwirek. w miedzyczasie siurnal mi pierwszy raz na łóżko , plamka ok 3 na 4 cm?
teraz co chwile kreci się przy kuwecie, wchodzi skrobie, wychodzi, przeszykałam , 2 małe siurki w kuwecie. trza by do weta chyba? jak sie łapie siki do badania?

filcowasova

 
Posty: 389
Od: Nie sie 14, 2011 22:51

Post » Wto gru 11, 2012 9:21 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Najpierw - Mikuś - właśnie przelew zrobiłam ( jak coś odkładam to zapominam ) przepraszam :1luvu:

A teraz sprawozdanie z rannej rozmowy z wetem w sprawie Diuny:
Koteczkę mogę odebrać ze szpitalika popołudniu, został zmieniony antybiotyk na inny, bo kk się wzmacniał, pięknie Panią doktor podrapała :mrgreen: , nie ma już rozwolnienia. je trochę sama, trochę ze strzykawki, katar zatyka jej nosek i nie czuje zapachu jedzonka, więc nie zawsze chce sama jeść. Dostanie zapas antybiotyku na tydzień w tabletkach, będzie je można kruszyć i podawać z jedzonkiem w strzykawce lub bezpośrednio do pysia, obojętne jak - ważne żeby tabs wylądował w brzuszku.
Pytałam też ile muszę zabrać $$ - Pani doktor nie liczyła jeszcze, ale potraktuje nas wyjątkowo - to chyba dzięki temu podrapaniu :mrgreen: w sumie tak samo jak ja się cieszyła że mała drapie, syczy i zachowuje się totalnie niereformowalnie :1luvu:

Brunhilda

 
Posty: 227
Od: Pon paź 08, 2012 7:34

Post » Wto gru 11, 2012 9:33 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

ok mam już siki, dzięki pomocy wii na FB, dziękuję , teraz do weta pojedziemy

filcowasova

 
Posty: 389
Od: Nie sie 14, 2011 22:51

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kamizares, sherab i 725 gości