[Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem s.56

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 26, 2012 13:07 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Wczoraj w Lidlu na Piastowskiej widziałam drapaki, Wyginają się, w związku z tym są 2 możliwości. Można zamocować na rogu ściany/mebla itp. albo w całości położyć na podłogę lub też gdzieś przymocować. Kosztował 25 zł.
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 26, 2012 14:24 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Przypominam o ulotkach i plakatach. Kto ma możliwość? Plisss plisss
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 26, 2012 16:21 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Dla mnie proszę :)
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 26, 2012 17:47 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Kasia już mnie zaopatrzyła.
Od soboty wyruszam rozklejać, rozdawać, "wprawiać w ruch plakaty i ulotki ".
Ewuniu, i z Tobą mogę się podzielić. Mam dużo, dużo...

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 27, 2012 7:53 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Mogę odebrać plakaty w lecznicy na Berlinga? Ostatnio tam bywam, kończymy sterylki kotek z Palmowej.
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Czw wrz 27, 2012 11:07 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Aga - plakaty i ulotki podrzuci dla mnie Jania.
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 27, 2012 12:50 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Hej. :)

Piszę dopiero teraz, bo mieliśmy na oku domek dla naszej tymczaski, ale niestety domek się rozmyślił. :(

Zdjęcia są w albumie, można pobrać, przyciąć, obrobić, itp. Na lepsze zdjęcia trzeba będzie poczekać, bo mąż z aparatem jest w rozjazdach.

Album:
http://s993.photobucket.com/albums/af56 ... E%20kotki/

Kilka wybranych:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Imię tymczasowe: Miko. Miko to niesamowicie milutka, ok 3-miesięczna kotka. Mruczy, przytula się, ugniata, pcha na kolana i do łóżka. Jak na małego kotka mało rozrabia. Uwielbia inne koty i toleruje psy. Załatwia się do kuwetki. Jest urocza i bardzo kochana. :) Już daawno nie mieliśmy tak sympatycznego i proludzkiego tymczasa. :) :)
Obrazek

Nakasha

 
Posty: 455
Od: Sob lut 19, 2005 19:05
Lokalizacja: Białystok - Kuriany

Post » Czw wrz 27, 2012 18:03 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Nakasha pisze:Obrazek

Imię tymczasowe: Miko. Miko to niesamowicie milutka, ok 3-miesięczna kotka. Mruczy, przytula się, ugniata, pcha na kolana i do łóżka. Jak na małego kotka mało rozrabia. Uwielbia inne koty i toleruje psy. Załatwia się do kuwetki. Jest urocza i bardzo kochana. :) Już daawno nie mieliśmy tak sympatycznego i proludzkiego tymczasa. :) :)


Jaka piękna, młoda dama. Te bursztynowe oczy, a ta hiszpańska bródka.
Nakasha :1luvu: uratowaliście kotulkę od śmierci, bo albo byłaby rozjechana, albo otruta.
A dobry domek musi się znaleść :ok:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Pt wrz 28, 2012 18:05 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Tak, jej historia była tak smutna, że nawet mojego TŻ ruszyła... :( Całe szczęście, że kicia non stop mruczy i się tuli, mąż w ogóle na nią nie narzeka i nawet ją głaszcze. :)

Miko fajnie zachowuje się do psów. Mam suczkę Nalę, mega łagodną i delikatną, generalnie żaden kot nie ma z nią problemów, ale mój pies Nemo potrafi być nachalny. Większość tymczasów na niego syczy. A Miko w ogóle się go nie boi, ostatnio nawet podeszła do niego jak jadł i zaczęła mu wyjadać karmę z miski. :lol:


A tak swoją drogą: Nemo i nasza miniaturka Mawu. :)

Obrazek


Kotka Freya i Nala:
Obrazek
Obrazek

Nakasha

 
Posty: 455
Od: Sob lut 19, 2005 19:05
Lokalizacja: Białystok - Kuriany

Post » Pt wrz 28, 2012 19:54 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

dlaczego warto uprawiać jogging?

Obrazek

zgarnęłam ją z ulicy:( z relacji pijaczków spod sklepu w Choroszczy (kassja to pewnie tam Ciebie zaczepiali;) ktoś wyrzucił koteczkę z samochodu
już dama zajęła moje łóżk,o strasznie mruczasta i miziasta :1luvu: jutro jedziemy na przeglad

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Nie wrz 30, 2012 12:54 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Czy ktoś z Was wyadoptował kotka kastrata ,,Brytyjczyka" ludziom z ul. Parkowej???????
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Nie wrz 30, 2012 14:53 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Witam!
Na moim osiedlu błąka się szaro-biały kotek. Płci nie sprawdziłam, przepraszam. Wygląda na młodego kotka. Pierwszy raz widziałam go z okna jak pobiegł za moją idącą na przystanek córką. Poszłam z karmą i znalazłam go przy warzywniaku jak karmiła go jakaś starsza Pani. Od niej dowiedziałam się, że kotek błąka się już od końca wakacji, wtedy interesowały się nim tzn. "ciągały", karmiły dzieci a teraz został sam bez niczyjej pomocy. Pani czasami więc go karmi. Dziś gdy wracałam ze sklepu znowu go spotkałam, przybiegł do mnie, więc pokruszyłam mu parówkę. On jednak bardziej niż jedzeniem zainteresowany był tym, żebym go zabrała, zostawił jedzenie i pobiegł za mną do drzwi klatki blokowej. Strasznie mi go żal, ale nie mogłam go zabrać. Mój mąż ciągle ma pretensje o mój stosunek do bezdomnych zwierząt, uważa że skoro "i tak wszystkich nie uratuję to nic nie da jak pomogę jednemu". Poza tym nie lubi kotów i to że mamy swojego futrzaczka zawdzięczamy łzom i prośbom moim i dzieci. Ot takie przekonanie, że świat jest brutalny, żądzą prawa natury i tyle... Ja nie pracuję ponieważ słabo widzę mąż jest więc jedynym żywicielem rodziny, jak to się mówi.
Tak więc ja nie mogę go wziąć ale może ktoś mógłby?
On lgnie do ludzi, bardzo chce żeby go ktoś zabrał, a noce coraz chłodniejsze... Na domiar złego to jego bieganie za ludźmi może się źle skończyć, pełno jest "dobrych inaczej" ludzi.
Kotek błąka się na Nowym Mieście, ulica Pułaskiego, Rzymowskiego, rożnie bo jak pisałam biega za ludźmi.
Jeśli możecie pomóżcie.

ja_lara

 
Posty: 6
Od: Wto paź 25, 2011 22:36

Post » Nie wrz 30, 2012 18:13 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

Zapraszam do odwiedzenia już białostockiech kotków viewtopic.php?f=13&t=146608

Mageda

 
Posty: 210
Od: Pon sty 04, 2010 19:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie wrz 30, 2012 18:31 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

piękne te Twoje kociuszki Mageda :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie wrz 30, 2012 19:29 Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem

ja_lara - może to mój zaginiony Lucek......?????????????????????????Ma troche ponad rok, jest wykastrowany
Biało -szary zaginął w lesie między Nowym Miastem a Turczynem, Był u mnie prawie rok i go wyadoptowałam. Może byc na Nowym Mieście. Poproszę o namiary tel. na pw, skontaktuję się z Tobą zaraz. Mam nadzieję, że to mój ukochany kotek, szukam go tyle czasu
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 558 gości