Chorzów! Było 70 - jest 51 kotów! Dziękujemy za stałą pomoc

no to kotki mają wyżerkę :kotek:

smsowałam tylko ostatnio z p Ewą, czasu brak na wizyty

kurcze dzis ferby znowu sie zle czuje choc codziennie dostaje antybiotyk i steryd:/ zwymiotowala rano serduszka ktora zjadla wieczorem. Dzis ide do weterynarza, akurat mialam isc na wizyte kontrolna i sie tak nalozylo:/ znowu jest blada jak sciana:/ nie wiem o co chodzi..

psiama pisze:Dolabro, nie mam słów. Naprawdę super .

Żeby jeszcze był taki ktoś kto domy z takim gestem rozdaje
Tego moim zdaniem tu najbardziej potrzeba, a tu przecież wiosenny miot się właśnie koci
Dorosłe zawsze wtedy są na koncu
Choć powiem Wam z własnego doświadczenia, że z małym koteckiem jest taki szał szczęścia i roboty, że czasem człowiek się cieszy, że toto juz dorosło

Potwierdzam

Jeśli bedę miała kiedyś kolejne koty to takie od 2 lat wzyż

Słodki pysio nie do końca wynagradza zarwane noce

Rozliczenie skarpety za ostatnią suchą karmę:

Wpłynęło:
w skarpecie: 10,83 zł
Sloper: 10 zł
Aaaśka: 15 zł
Psiama: 15 zł
Lutra: 10 zł
Dolabra: 150 zł
Itaka: 10 zł
Betaka: 10 zł
= 230,83 zł

230,83 zł - 94,09 zł (sucha karma) = 136,74 nadal w skarpecie! :piwa:

Za suche wyszło 94,09 zł z rabatem i nie było małej puszki którą zamawiam żeby wysyłka była za darmo, więc sklep zwrócił niecałe 3 zł na konto (musi być kwota 99 zł - rabat stały 3% = wychodz zawsze 97 zł).

Skan rachunku: https://picasaweb.google.com/1026982649 ... 6661282194

Jutro powinno byc mięso.
Ja przez nastepne 2 tygodnie będę mało dostępna dlatego bardzo się cieszę, że koty będą miały zabezpieczenie.
Jakby potrzebny był kontakt, to zawsze można zadzwonić:)

wiem że tu sporo fajnych osób, zajrzyjcie na ten wątek:

viewtopic.php?f=1&t=134759

ferby dostala mala kroplowke, zastrzyk rozkurczajacy i przeciwbolowy i jutro na kontrole. Powinno jej to pomoc:/

ech, obawiam sie ,że ona będzie tak miała juz zawsze

tez teraz tak sadze buuu

mika_xx pisze:tez teraz tak sadze buuu

a coś więcej wiadomo? jest jakaś ostrożna diagnoza co jest przyczyną?

to co od poczatku, marskosc niektorych miejsc watroby i brak mozliwosci regeneracji. Martwie sie troche bo ona od wczoraj caly czas spi, jest blada jak sciana, nic nie je a antybiotyk Synolux dostaje caly czas. Nie wiem czy on jest w tej chwili za slaby i nie dziala czy co. Moze do 16 sie jakos pozbiera, o 16 znowu ide do weterynarza.

mika_xx pisze:to co od poczatku, marskosc niektorych miejsc watroby i brak mozliwosci regeneracji. Martwie sie troche bo ona od wczoraj caly czas spi, jest blada jak sciana, nic nie je a antybiotyk Synolux dostaje caly czas. Nie wiem czy on jest w tej chwili za slaby i nie dziala czy co. Moze do 16 sie jakos pozbiera, o 16 znowu ide do weterynarza.

do tej pory chyba jej pomagał, mam nadzieję, że Ferbi się pozbiera :ok:

no wlasnie, pomagal. moze jej organizm sie przyzwyczail juz do tego typu antybiotyku. No nie wiem. zobaczymy..

Kciuki za Ferbisię mocne :ok:

Nietypowo choruje, mam nadzieje, że watroba w końcu zaskoczy i sie podregeneruje.

nie ma szans na regeneracje:( jest zbyt zniszczona, moze to wada wrodzona, kto wie. W kazdym razie u niej chodzi juz tylko o to zeby zapewnic jej komfort zycia, zapewnic dobre samopoczucie. I umozliwic prace tej czesci watroby ktora nie jest zniszczona. Ona wyzdrowialaby tylko dzieki przeszczepowi watroby:/

Chorzów! Było 70 - jest 51 kotów! Dziękujemy za stałą pomoc

Kto przegląda forum