Dwa kocie KARZEŁKI znalazły najlepsze na świecie DT :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 25, 2011 15:43 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Poczekamy cierpliwie co z pewnością zostanie wynagrodzone :wink:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto sty 25, 2011 15:52 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Nie, to nie podróż, one u mnie też kichały od kilku dni. Podawałam im te wszystkie wspomagacze, typu srebro beta glukan, pasta vita. . . .
Uszy leczone były, ale widać nieskutecznie. Krotamiton jest do du. . . Na temat robaków, to już sama nie wiem, ale widać to pyrantelum też nie pomogło.
To potwierdza tylko, że dobrze się stało, że już nie sa u mnie.
Ina11. jesteś matka Polka od kocików. Gdybyś wtedy nie przyjechała do mnie, one już dawno wszystkie byłyby za TM. Dzięki Twojemu uporowi mają dobrze, żyją, Dziękuję.
Jestem tylko trochę zdziwiona, że piszecie o ADHD u nich. Może to tylko takie kocie zabawy, szczeniackie harce?????? U mnie też szalały, ale tylko po jedzeniu, albo po spanku. W nocy już ostatnio nie bawiły się tak jak przedtem. Bardzo grzecznie spały aż do rana. Może one tak tylko na razie, z radości szaleja? lubiły się pieścić, lizały mnie po nosie, obejmowały delikatnie łapeczkami moją twarz. W zabawie nigdy żadna nie wyciągnęła pazurków. Nie znam się, ale może nie powinno tak być, tak? I co robić, jest na to adhd jakaś rada? Pewnie leki na uspokojenie? :roll: :1luvu:
Dorciu, zazdroszczę Ci, ale się cieszę, że jej wszystko jedno gdzie jest i że jest szczęśliwa. Martwiłam się, że będzie się bała w nowym miejscu. A tu proszę. . . .oj cieszę się bardzo, bardzo, bardzo.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 25, 2011 15:56 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Pipi nie martw sie. Ona dorasta i sie bawi. Moze to tylko takie powiedzenie. Jak tak, to Lilly tez powinna miec ADHD. :mrgreen:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto sty 25, 2011 16:29 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

pinokio _nie będę ci kadziła ,ale żyją dzięki tobie ,ty dałaś im szansę ,rozpuściłaś jak dziadowski bicz :wink: rozpieściłaś , zrobiłaś wszystko co mogłaś.Żyją i dobrze się mają .
Tola musi spać przy buzi ,musi być przykryta kołderką musi być dotykana a wtedy gniecie na mnie ciasto. :lol:

ma taką delikatna ,aksamitną sierść .
najchętniej je gotowanego kuraka .

wcale nie muszą być zarobaczone ,duży ,okrągły brzuszek jednak jakoś tak mi na to wskazuję .
przed szczepieniem i tak trzeba ponownie odrobaczyć.
Teraz malutka śpi na fotelu . ma problem z krytą kuweta ,ale wspólnymi siłami damy radę :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 25, 2011 16:39 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Daje rade wejsc do kuwetki? Oj, jak ja zazdroszcze... Ale zycze im wszystkiego co najlepsze.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto sty 25, 2011 18:18 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

adhd jest super, tylko mala o malo co nie rozniosla lecznicy :D zadnych lekow uspakajajacych, po co? kot ma sie bawic i szalec, od tego jest 8)
a podczas czyszczenia uszu polozyla mi sie na dłoni, zwinęla w kłębuszek i lizala po ręku.
Biega po mieszkaniu jak szalona, za to w nocy spi tylko z czlowiekiem, przytulona... jest boska, ze tez nikt nie bil sie o nia... o taka malutka jak sie zwinie w klebuszek. Oj, ciezko bedzie ja wyadoptowac do ds, ciezko.... Ale jesli badania wykaza ze nie ma powazniejszych zmian bede jej szukac domu. Oddalam Kuterka, mojego ukochanego kota, oddam tez i ja. W najlepsze ręce... W przeciwnym razie, no i jesli badania wypadna zle, zostanie jako stały tymczas :mrgreen:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto sty 25, 2011 18:45 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Kochane malutkie! :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto sty 25, 2011 19:37 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

O kurcze pieczone, dziękuje Wam za te słowa. . . .już myslałam, bo jakos tak mi sie skojarzyło, że adhd, to coś bardzo niedobrze.
Łza mi się zakreciła o tym spaniu pod kołderką. One tak ze mną spały i na początku nie mogłam spać, bo bałam się, że zadusze niechcący. Czasem aż oddychać nie mogłam, ale one były takie szczęśliwe, że w końcu sie przyzwyczaiłam.
Wyczułyście bezbłędnie jakie one sa. Myślałam, że będzie im brakowało tego przytulania, a tu proszę bardzo. . . .Tinusia, tyo nie zawsze chciała spac ze mną, ale Tola zawsze. Zanim się ułozyła i zasnęła, to koniecznie musiała dać mi porcję miłości. Dreptała po mnie, ugniatała, fikołki robiła, całowaaaaała, obejmowała. . . . .ojjjjjj :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 25, 2011 19:41 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

a to czyszczenie uszu ze świerzba to bolesne jest?
Obrazek Obrazek

ina11

 
Posty: 858
Od: Pon sty 29, 2007 2:29
Lokalizacja: ok.Warszawy

Post » Wto sty 25, 2011 19:48 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

ina11 pisze:a to czyszczenie uszu ze świerzba to bolesne jest?

raczej nieprzyjemne :wink:

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Wto sty 25, 2011 19:59 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Nie, nie boli, tylko na pewno nieprzyjemne jest. Ja miałam taki płyn do czyszczenia, to moczyłam waciki i czyściłam, a potem zakładałam krotamiton, to jest taka maść. Chyba ich trochę szczypie na początku, bo zawsze skakały w pierwszej chwili.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 25, 2011 20:11 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

pinokio_ pisze:Nie, nie boli, tylko na pewno nieprzyjemne jest. Ja miałam taki płyn do czyszczenia, to moczyłam waciki i czyściłam, a potem zakładałam krotamiton, to jest taka maść. Chyba ich trochę szczypie na początku, bo zawsze skakały w pierwszej chwili.

czyli ta maść jest do kitu....
Obrazek Obrazek

ina11

 
Posty: 858
Od: Pon sty 29, 2007 2:29
Lokalizacja: ok.Warszawy

Post » Wto sty 25, 2011 20:20 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Calutki czas bym mogla o tych dwuch istotach czytac. Nie przestajcie prosze pisac. A jak nie bede miala nie dlugo netu to doczytam.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro sty 26, 2011 7:56 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

to ja tak na szybko - z małą ok, dzis 2-gi dzien odrobaczania Aniprazolem, dostaje immunodol, apetyt dopisuje. Niestety kichanie jeszcze się utrzymuje...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro sty 26, 2011 8:07 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

ina11 pisze:a to czyszczenie uszu ze świerzba to bolesne jest?

Nie musi.
Wyczyść kotu uszy po prostu patyczkiem z watką.
Jak wydłubiesz tę kopalnię - wpuśc do uszu po dwie krople fiprexu, strongholdu - czegoś na pchły.
To może zapiec, bo śwerzb robi tam sobie korytarze w skórze.
Po tygodniu mniej wiecej powtórz.
I po świerzbie.

Srodki przeciwpchelne wybijaja śwerzba momentalnie; swierzb to też pajęczak.
Moi weci mnie oświecili w tym względzie i problem świerzbowy już nie istnieje.
Czytam o tych rozpaczliwych walkach ze świerzbem i nie rozumiem - czy inni o tym nie wiedzą?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, tomi16v i 117 gości