^JoKot^ cz.3- PROSIMY o 1% (s.1) oraz DT dla 8 kotów s.77!!!

Dziękuję za gościnę :oops:

(w imieniu własnym, nie śmiem wypowiadać się za innych :wink:

). I cieszę się, ze Zosi smakowało :oops:

**Adopcje: 12 >>**

Irenka pisze:A ja tak bez sensu w temacie ale bardzo dziękuje za przybycie do mnie 6 wspaniałych niewiast i możliwość wysłuchania ich opowieści o bohaterskich kotach w Warszawie i nawet dużo dalej. Dzięki za sałatkę z tuńczyka (miałam po niej ochote wejść do klatki łapki), placuszki, orzeszki i owoce oraz soczki ect. Jeśli się przydam to zapraszam w dowolnym czasie na kolejne posiedzenie grupy Jopop.
PS moje koty pozdrawiają a pasztet Zosi b. smakował.

Ewuniu, ja takze bardzo dziękuję za gościnę. Nie spędziłam tak fajnego wieczoru od dawna.
Twój chlebek przepyszny (te coś okrągłe to chlebek?) :ok:

HELP!!!!!

Aleba zachęcona wczorajszy łupem upolowała dziś 5 kolejnych!

Niestety jesteśmy proszeni o nieodwożenie ich, bo są na nie skargi...

Czyli mamy 8 kotów w lecznicy szukających DT:

rudy
whiskas (jednak w zasadzie zdrowy)
4 czarne ok półroczne (łagodne, a przynajmniej jedno bardzo miłe)
2 łaciate ok półroczne (łagodne)

a przynajmniej tak zrozumiałam przez telefon...

Help!

**Adopcje: 12 >>**

tak mi się wydawało,ze oni nie sa chętni do przyjęcia na powrót kotów.
małego gówniarza nie było?

Irenko - bardzo dziękuję za gościnę, wspaniałe masz futerka

Jutro znikam, wracam w środę wieczorem.

Bardzo proszę o dopilnowanie rudego, whiskasa i wszystkich czarnych i łaciatych. I ewentualne wypuszczenie łaciatego na Powązki (po decyzji wetów). Przy grobie Czajkowskich, jeśli nie znacie - trzeba się umówić z p. Marią Uzdowską (tel ma np. Aleba).

Trzymajcie się!

jopop pisze:4 czarne ok półroczne (łagodne, a przynajmniej jedno bardzo miłe)
2 łaciate ok półroczne (łagodne)

Z tych 4 czarnych 2 są około półroczne, a 2 młodsze - jakieś 4 miesiące chyba. Jeden ma śmieszną biała plamkę na czubku ogonka. W całym tym zamieszaniu jemu jednemu nie sprawdziliśmy płci. Reszta to baby.
Jakby się te 5 kotek niedługo postanowiło tam rozmnożyć :strach:

Mam jakieś fotki, jutro zrzucę.

No ale teraz mamy big problem, te koty są miłe, wszystkie dają się głaskać. A na tym parkingu nie bardzo je chcą z powrotem...

Podrzucę sierotki z rana...

A w ogóle to nie sądziłam, że po przypadku Świnki, którą wywabiałam z okienka kicianiem, coś mnie jeszcze na łapance zdziwi...
Ale te koty łapało się jeszcze zabawniej - lazły do klatek jeszcze w trakcie nakładania przynęty. Co bardziej nieufne trzeba było ciut zachęcić - po ukazaniu się kociego osobnika na horyzoncie rzucałam w jego kierunku kawałeczki kitekata, podprowadzając go do klatki, potem przez kratki wrzucałam do środka klatki kolejne kawałeczki, a potem zamykałam za kotem klatkę :twisted:

Pewnie dałoby się je brać w garść, tak jak jopop wzięła tę pierwszą w sobotę - ale ponieważ nie do końca ufam swojej sprawności i sile chwytu, wolałam użyć sprzętu.

Szkoda, że nie chcą ich tam z powrotem, to wygląda na stosunkowo bezpieczne miejsce dla kotów wolno żyjących.
A swoją drogą, nie dziwię się, że koty są całkiem miłe, skoro w czasie mrozów spały z ochroniarzami w ich stróżówce. :ok:

**Adopcje: 12 >>**

a moze dałoby radę przekonać ich. Wycięte koty,brak przychówku,daleko od zabudowań..

Zostało tam jeszcze jakieś małe?

Biorę dwa maluchy na DT - mój Fuksik jeszcze w tym tygodniu będzie jechał do DS. Mam już nawet chętne osoby dla nich!

**Adopcje: 12 >>**

joarkadia pisze:Biorę dwa maluchy na DT - mój Fuksik jeszcze w tym tygodniu będzie jechał do DS. Mam już nawet chętne osoby dla nich!

kotana jestes
:1luvu:

ASK@ pisze:Zostało tam jeszcze jakieś małe?

Nic nie wiemy o tym małym, panowie z parkingu też nic nie wiedzą.
Opcje są 2: albo to małe to któreś z tych młodszych kociąt (aczkolwiek na 2 miesiące one na pewno nie wyglądają), albo jest tam jeszcze coś, co się tajniaczy. Ewa będzie obserwować.
Na pewno został tam jeszcze jeden duży kot, najstarszy z całej bandy - pan parkingowy podejrzewa, że to kocur (tatuś?). I może jeszcze z 1 kot poza nim, ale tu nie ma pewności.

Joarkadia, dzięki!

Prawdziwa przyjemność z mojej strony :oops:

A bez moich tymczasików zrobi się jakoś pusto w domu i za bardzo rudo (mam trzech rezydentów; rudo biały Puszek, biało rudy Ryś i rudy Garfildosek) :mrgreen:

Właśnie wrzucam na FB zdjęcia Rudego (on uczucia wyraża NAMIĘTNIE

Raczkę mi przedziurkował) i Whiskasa

^JoKot^ cz.3- PROSIMY o 1% (s.1) oraz DT dla 8 kotów s.77!!!

Kto przegląda forum