Tytek wiecznygilarz Margolcia Juz Po Operacji .

Kciuki za ładną fotkę.
Uśmiechaj sie tak czy tak, może chwycą:))

dorcia44 pisze:Witam i ja ,lecę zaraz na RTG już się boję ,kazali mi najeść się węgla

buziaki wiosennie

A czym w piecu będziesz palić jak skonsumujesz cały węgiel he he

Melduję się po długiej nieobecności spowodowanej wyjazdem

Samopoczucie dobre,,humor dopisuje,zdrówko lepiej ,morda opalona. Czego i Państwu życzę

Dorciu, to już rok

Śliczna jest mała, stado też niczego sobie

A moje "dziecię" zażyczyło sobie ... dezodorantu. Nastolatek ... jasssny gwint, hi, hi.

Wanilko gdzie żeś bywała :?:

pewnie w wielkim świecie :wink:

a do mnie ,do Włoch to ci wcale a wcale nie po drodze :twisted:

piesa już masz :?:

Myszeńk@ czas tak galopuje że chciał by się go zatrzymać ,chociaż na chwilkę :oops:

nie było fotki ,pani co je wykonuje musiała wyjść o 13 ..wszystkich zawiadomili tel mnie nie .. ona wychodziła ja wchodziłam ,cofnęła się ,ale co miałam ją zatrzymywać jak pędziła coś załatwić ,umówiłam się ze wpadnę w piątek ,mnie i tak bez różnicy ,tyle że dupsko przewietrzyłam .
Przy okazji złożyłam o rentę i spytałam czemu nie dostałam rozliczenie z ZUS męża ,chciałam się jeszcze z Grzegorzem rozliczyć ,może mogła bym jeszcze Bartka odpisać ..okazuje się że trzeba złożyć pisemko do ZUS aby zrobili to rozliczenie ,pocieszyła mnie pani ,że może zdążę się rozliczyć :roll:

na dworzu cudnie .

witam czwartkowo

Dorciu jak się obrobię to będę dzwonić do adwokata - może jutro - żeby się przypomnieć :wink:

w końcu maj już niedaleko,
a rozliczyć się z Urzędem Skarbowym zdążysz jeszcze jest sporo czasu, rozumiem że czas wydania zaświadczenia z ZUS będzie zależał od dobrej woli pani urzędniczki :wink:

jakby byly opóźnienia to daj znać, będziemy monitować

Pyza znów nawiała :twisted:

jest chuda ,przemknie się każdą szparką w parkanie ,robi się włóczykij ,dzis lub jutro będę łatała dziury w siatce.
okropnie wabi ja ten nieznany świat .
I ta jej wybiórcza głuchota :twisted:

Tytek znów będzie na antybiotyku ,smarkuli strasznie ,aż ma nosek zaklejony. :cry:

w ogródku trzeba zrobić porządek ,chociaż liście zgrabić ,róże po przycinać ,muszę tez przesadzić drzewko które posadzili rodzice tz. pestkę z morelki włożyli :wink:

ale w tym mini ogródku na żadne drzewko nie ma miejsca.

na tomografie jeszcze się nie zapisałam ,boje się :oops:

Ranek miałam pracowity ,znęcałam się nad Amandą ,czyli strzygłam ją :mrgreen:

jaka ona maleńka chudzinka jest :roll:

Koty na parapecie ,wykorzystują każdą plamę słońca.

nie dobrze ze nie zapisałas sie na badanie!! nu nunnu Musisz dbac o siebie dla syna Oliwki i footer :1luvu:

U mnie tez koty na balkonie sie wygrzewaja chociaz nowy Rudzik nie wie co to balkon i lezy spłaszczony i zdziwiony

( w jego przypadku trudno mówic o spłaszczeniu bo gruuby jest) a Bibi choruje juz prawie miesiac , czekam na wyniki badan ale chyba beda kryształy

zapisze się ,tylko wiesz muszę dojrzec :oops:

nie mam balkonu ,ale jak otworze okna to wszystko co żywe wypełznie na parapet :lol:

rozpłaszczają się i opalają ,ale to jeszcze nie teraz .
bibuś jak tylko kryształy to jeszcze spoko .
Co mu dajesz?

a ja czekam na numer konta

wiecie ze z bazarku uzbierało sie prawie 200 zł :surprise:

Dorciu nie bój się badania ja pietruszkowałam 2 m-ce przed biopsją i było wszystko ok

i u Ciebie też tak będzie

jutro zrobię przelew na Amandę za kwiecień

Witam i ja

Jak dla mnie to za szybko zrobiło się ciepło, normalnie jakbym z tonę więcej ważyła :evil:

A co tutaj tak pusto, wszyscy jeszcze spią? :wink:

Dorciu do tej pory jadł Royala dla kastratów i Purine odkłaczającą a teraz mam próbki Royala Urinary.... szukam tez innych karm, właśnie w necie i czytam trochę o nich. Kryształy wyszły w dwóch rodzajach i jedne mogą wskazywac ,że z watrobą coś nie tak. Musze zrobić badania krwi.Zaczyna posikiwać po domu

co nie spotyka się z wyrozumiałością TZ- ta

Witam ,lecę na RTG i wedle zaleceń Lidki będę się uśmiechać do fotki :wink:

Wiosna zawsze była trudnym okresem tz. wiosenne przesilenia ,ja na wiosnę jestem bardzo śpiąca lub nadmiernie ożywiona.

Kaja888 ja tchórz pierwszej wody :oops:

tym bardziej że mam świadomość że o mnie już nikt nie zadba ,zawsze był przy mnie Grzegorz ,szwendał się za mną i do mnie po wszystkich szpitalach ,miałam wszystko co tylko chciałam ,a kaprysiłam troszkę :oops:

wiem jak zle jest w szpitalu ludziom samotnym ..

dobra ,zdrowa jestem :!:

bibuś bardzo smaczna jest RC Urinary HD ,koty ja lubią.
jest też cos na rozpuszczanie muszę tylko wyczytać co to ..i wiesz ja tez jestem chora na zapach moczu kota :twisted:

jak wieczorem wchodzę do domu to przedpokój i kuchnie domestosem traktuje
trudno ,nic na to nie poradzę ,a u mnie Poncia leje koło kuwety ,w przyszłym tyg. moja wetka na rano i idziemy szukać przyczyny.
Dziś chyba ustawie odkrytą kuwetę ,może zacznie do niej wchodzić .
Nigdy nie było z nią problemów ,niestety Pola strasznie ją tępi :evil:

co też może być przyczyna lub skutkiem :roll:

3

Iza zrobiła mi pobudkę o 4.30 rano :strach:

Ona o tej porze wstaje żeby obrobić towarzystwo kocie w ilości ogromnej ,nakarmić bezdomniaki i do pracy .
Wstawała o 5 ale ze względu na Gwiazdeczkę która cierpi na przełyk olbrzymi i trzeba ją po jedzeniu nosić wstaje 20 min wcześniej

a domku nadal brak.

Tytek wiecznygilarz Margolcia Juz Po Operacji .

Kto przegląda forum