Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 01, 2009 21:36 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Kciuki za Szugera!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69142
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 9:05 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Kciuki za to, żeby Szuger szybko wyzdrowiał i żeby dogadał się z pieskiem :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 12:14 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

już niedługo Cukiereczku :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 12:20 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

:ok:
Obrazek

krzsztof

 
Posty: 1015
Od: Nie wrz 27, 2009 15:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 12:56 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Oj czekam niecierpliwie na wieści :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 13:41 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Z mojego doświadczenia wynika, że koty prędzej dogadują się z kociolubnym psem niż z innymi kotami. Oby tak było również w przypadku Szugera :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon lis 02, 2009 15:09 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

czekamy na jakieś wieści. czy kocio opuści dziś schron?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69142
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 15:14 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

pewnie Anetka własnie jedzie
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 19:16 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Szuger już w domciu :D
Wielkie dzięki dla ruru za tempo, jakie nadała tej adopcji :lol:
A teraz szczegóły:
Kotuś zamieszkał z cudnym 11-letnim seterem i od razu poczuł się jak u siebie w domu. Wspólne zapoznanie futrzaków odbyło się całkowicie bezproblemowo.
Szuger ostrożnie wyszedł z transporterka, zwiedził cały "swój" pokój - najpierw parter a zaraz potem górne partie czyli regały, stół itd. Następnie zjadł pół michy suchego Royala, przeciągnął się, ziewnął, usadowił na przygotawanym dla niego puchatym posłanku ogrzewanym lampą ( bo Pani stwierdziła, że skoro jest chory to musi mieć cieplutko) i przystąpił do toalety :lol: Po chwili jednak stwierdził, że jest chyba za daleko od ludzia więc przeniósł się strategicznie na tapicerowane krzesło obok swojej nowej Dużej i zainkasował cały tuzin pieszczot :ok:
Kotuś ma na dziś umówioną domową wizytę lekarską, a nowa Duża nim zachwycona :1luvu:
Szuger będzie tam miał jak u Pana Boga za piecem :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 19:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Rany jak się cieszę :ok: :ok: :dance: :flowerkitty: :dance: :dance: :dance:
Wielkie dzięki Anetko :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A Panią trzeba zaprosić na forum
coby od czasu do czasu napisała coś
i fotkę wstawiła!
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 19:28 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

krzsztof

 
Posty: 1015
Od: Nie wrz 27, 2009 15:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 19:34 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

jej, ale się cieszę! :ryk: :ryk: :ryk:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69142
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 19:48 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

super :ok:
pies się nie zarazi od kota katarem, no co Wy? :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 19:49 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

o jak się cieszę z Szugera :)


i niestety, jak to w życiu, inny news:

"Paulinka odeszła dzisiaj podczas wizytu u weterynarza... Nie było jej szansy pomóc, nerki już nie pracowały. Teraz jest już w lepszym kocim świecie. Jeszcze raz dziękuję, że pomogłaś mi Ją wybrać:) Cieszę sie, że przez te dwa lata miała normalny dom i odeszła wsród kochających ją ludzi. Nie była anonimowa z numerkiem, ale była naszą mordką. Może początki były trudne, ale mimo wszystko warto było się starać, żeby zobaczyć jej wdzięczność i radość. Dzisiaj rano się z Nią pożegnałam... czułam się strasznie bo wiedziałam, że widzę ją ostatni raz, ale zawsze będę o Niej pamiątać. Dużo się od niej nauczyłam i dała mi dużo radości kiedy sama schodziła domagać się o jedzenie i głaskanie łasząc się do nóg i mrucząc. To już nie była ta schroniskowa Paulina bojąca się dodytku i ludzi. Latem wychodziła na dwór, uwielbiała siedzieć w krzaku maliny, albo pod winogronem, w tujach polowała na myszy... Pamiętam głos jej mruczenia, był taki Paulinosowaty.Jendak potrafiła zaufać i dać się poznać i pokoachać. Do końca widziałam w jej oku to coś. Weterynarz mówił, że się nie męczyła.
było warto być przy Niej do końca bo zasługiwała na to! Pozdrawiam serdecznie w swoim i Pauliny imieniu. "


jeszcze wczoraj pisałyśmy, że to moze tylko kolejny napad kociego kataru.
O Paulince dostawałam czasem newsy. Niesamowite, jak ta kicia się otworzyła w nowym domu, najbliżej jednak była swojej nowej młodej pani.

bądź dalej szczęśliwa, mała, po tamtej stronie tęczy

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon lis 02, 2009 19:52 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

:( Bądź szczęśliwa malutka
Obrazek

krzsztof

 
Posty: 1015
Od: Nie wrz 27, 2009 15:43
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości