Koty u Bożeny Wahl. Kto mi pomoże im pomóc?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 16, 2009 13:42

TU LINK DO WETÓW POLECANYCH W WARSZAWIE MOZE KTOŚ MA CHWILE ABY USIĄŚĆ I PODZWONIC DO NICH CZY MAJĄ MOŻLIWOC PRZYJĘCIA KOTA -PILNE
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78209

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Pon mar 16, 2009 13:49

Odmowili na recepcji, nie mogę się dodzwonić do szpitala

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 16, 2009 13:51

kasia79 pisze:TU LINK DO WETÓW POLECANYCH W WARSZAWIE MOZE KTOŚ MA CHWILE ABY USIĄŚĆ I PODZWONIC DO NICH CZY MAJĄ MOŻLIWOC PRZYJĘCIA KOTA -PILNE
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78209


Ja właśnie nie mogę. Jestem w pracy i zamykam numer

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 16, 2009 13:52

Dopisze tylko jeszcze ze moge przyjąć do fundacji 2 małe szczeniaczki [a jesli by sie udało dołączyć choc minimalna pomoc finansowa było by super ] jesli nie to tez damy rade spoko.

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Pon mar 16, 2009 13:53

Jest szansa w lecznicy na Kosiarzy 37. Duża szansa, bo jest wolne miejsce, tylko trzeba to omówić z właścicielką Moniką Cygańską, a ona będzie ok 17. Telefon 022 642 77 55. To jest lecznica w Wilanowie.
ObrazekObrazekObrazek

ania-h

 
Posty: 601
Od: Czw wrz 04, 2008 20:18
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon mar 16, 2009 13:54

ania-h pisze:Jest szansa w lecznicy na Kosiarzy 37. Duża szansa, bo jest wolne miejsce, tylko trzeba to omówić z właścicielką Moniką Cygańską, a ona będzie ok 17. Telefon 022 642 77 55. To jest lecznica w Wilanowie.


A oni biorą z FIV?

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 16, 2009 13:55

Tak, powiedziałam o FIV.
ObrazekObrazekObrazek

ania-h

 
Posty: 601
Od: Czw wrz 04, 2008 20:18
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon mar 16, 2009 13:55

na Tarchominie w lecznicy calodobowej mam o 15 rozmowe z kierownikiem, jesli sie zgodzi moge kotka odebrac dzisiaj ze wskazanego miejsca i zabrac do lecznicy. tylko potrzebna bylaby klatka, bo oni maja swoje zawalone kotkami po sterylkach. ale to po 15 dam znac, jelsi cos z tego wyjdzie.

ostatniaszansa

 
Posty: 183
Od: Pt mar 13, 2009 23:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 16, 2009 13:56

ostatniaszansa pisze:na Tarchominie w lecznicy calodobowej mam o 15 rozmowe z kierownikiem, jesli sie zgodzi moge kotka odebrac dzisiaj ze wskazanego miejsca i zabrac do lecznicy. tylko potrzebna bylaby klatka, bo oni maja swoje zawalone kotkami po sterylkach. ale to po 15 dam znac, jelsi cos z tego wyjdzie.


Agnieszka, to Ty?

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 16, 2009 13:57

tak to ja - mamy z Ewa fundacyjnego nicka na Miau:)
Bylam tez u mojego stalego weta, ale on nie ma warunkow:( tak wiec czekam do 15 i jakby co, to od razu daje znac.

ostatniaszansa

 
Posty: 183
Od: Pt mar 13, 2009 23:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 16, 2009 15:20

Kaprys tez czegos szuka, wiec dajcie znac jak ktoras opcja wypali:-)

Na Kosiarzy jezdzilam kiedys z legwanami, ciekawe, czy to ta sama lecznica..
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pon mar 16, 2009 15:34

Kocisko jedzie na Tarchomin :lol: Dodam, że waży 3,7 kg i ma na imię Madżik

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 16, 2009 15:41

Genialnie, wlasnie dostalam sms od Ewy, ze go zabiera.:-)
Dziekujemy.

Zosia, zdjecie kota do ewidencji prosze !:-)
Napisze do Kaprys zeby juz nie szukala.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pon mar 16, 2009 15:43

Anna, wyślij mi maila na pw. Fotki raczej takie sobie, bo nie chciałam go męczyć, bidulka. I tak puszczał bańki nosem...
A wrażenie, gdy kichnął mi prosto w twarz - bezcenne :wink:

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 16, 2009 15:46

Kosiarzy 37 to moja ulubiona i b. kompetentna lecznica. Uratowali mi moje 2 koty po zatruciu sultidrinem(przedawkowanie :evil: w innej lecznicy ). To są weci, którzy kiedyś pracowali na Ciszewskiego. Dodatkowo, w razie potrzeby ściagają specjalistów takich jak okulista(np. dr Garncarz-b. uznany człowiek od oczu, który, jak ma do czynienia z bezdomniakiem, to nie pobiera opłat), onkolog, usg i innych).
ObrazekObrazekObrazek

ania-h

 
Posty: 601
Od: Czw wrz 04, 2008 20:18
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, quantumix i 111 gości