PAKT CZAROWNIC 3! SABAT - FOTY! s.89!

» Nie mar 02, 2008 12:49

ajmk pisze:Cóż... Ja napiszę tak. W piątek MUSZĘ być w Warszawie. Potem mogę , zwłaszcza, że mam tymczas
Dostosuję się do ustaleń Szanownej Gospodyni. Proszę jednak o pamięć o AniHili. Wspominała coś, że musi nocleg kombinować. Tak więc musie wiedzieć wcześniej...
Chyba musimy czekać na decyzję Femki...
No to czekamy!

Jak widzę decyzję trzeba podjąć :lol:

No to tak robimy - w piątek sabat jest, tym bardziej że INNYCH GOŚCI już zaprosiłam

Co do soboty - czekamy na Femkę - w mojej ocenie przeciwskazań do przedłużenia sabatu do soboty nie ma Obrazek

.
Ajmk i AniHili wikt i opierunek mają u mnie na bank

U mnie pewien problem z miejscami do spania, ale materacyk jakiś się pożyczy i problemu nie ma. To znaczy jest dwuosobowa kanapa gościnna, ale już sama nie wiem ........

» Nie mar 02, 2008 12:56

Aleksandro, ja jestem człowiek z lasu i spać mogę choćby w wannie

Ostatnio spałam na takim piecu kaflowym więc nie jestem wybredna. I karimatkę jak coś mam.

» Nie mar 02, 2008 13:45

AniHili pisze:Aleksandro, ja jestem człowiek z lasu i spać mogę choćby w wannie Ostatnio spałam na takim piecu kaflowym więc nie jestem wybredna. I karimatkę jak coś mam.

GDZIE?

» Nie mar 02, 2008 13:57

Piec Lemoniado :lol:

Takie duże, białe coś, z reguły w kuchni. W starych domach ma to taką jakby ławę do spania, też z tych kafli. Ja właśnie tam się umieściłam po imprezie, w wiosce nad Biebrzą

» Nie mar 02, 2008 14:00

AniHili pisze:Piec Lemoniado Takie duże, białe coś, z reguły w kuchni. W starych domach ma to taką jakby ławę do spania, też z tych kafli. Ja właśnie tam się umieściłam po imprezie, w wiosce nad Biebrzą

Ot.. kocia natura

:D:D:D

» Nie mar 02, 2008 14:06

Ciepło i nikt nie przeszkadzał :lol:

Ale i tak nie przebije młodej, co to kiedyś w boksie z koniem spała.

» Nie mar 02, 2008 14:30

AniHili pisze:Piec Lemoniado Takie duże, białe coś, z reguły w kuchni. W starych domach ma to taką jakby ławę do spania, też z tych kafli. Ja właśnie tam się umieściłam po imprezie, w wiosce nad Biebrzą

Wiem co to piec, upiekłam w takim niedawno Jasia i Małgosię

Ale żeby na nim spać, o tym nie pomyślałam. Ubrudzę się sadzą, a fe.

» Nie mar 02, 2008 14:37

Lemoniada pisze:
AniHili pisze:Piec Lemoniado Takie duże, białe coś, z reguły w kuchni. W starych domach ma to taką jakby ławę do spania, też z tych kafli. Ja właśnie tam się umieściłam po imprezie, w wiosce nad Biebrzą

Wiem co to piec, upiekłam w takim niedawno Jasia i Małgosię 8) Ale żeby na nim spać, o tym nie pomyślałam. Ubrudzę się sadzą, a fe.

Oficjalna wersja jest zgoła inna... :twisted:

» Nie mar 02, 2008 15:01

też bym chciała na sabacik, ale niestety...

uprzejmie donoszę, że szacowna Siostra Prezes odleciała na swoje włości...
a uprzejmie jeszcze przypomnę, żeby Siostra Prezes nie zapomniała na sabacik zabrać czapeczki organizacyjnej... coby sie w tłumie czarownic wyróżniała... i coby każda czarownica wiedziała, która jest naczelną... :twisted:

» Nie mar 02, 2008 15:07

ojejku
zazdraszczam
tez bym chciała na sabat
i może Trawka by się dała namówić
ale jak się Wam spodoba , to może częściej będa sabaty i na któryś się załapiemy, i bliżej domku
pozdrawiam Siostry i....bawcie się dobrze :lol:

» Nie mar 02, 2008 15:24

Sabaty mogą być w różnyh miejscach.... :lol:

Cała Polska do zwiedzania....

» Nie mar 02, 2008 15:41

Siostry - no proszę miotełki odświeżyć i na piątkowo-sobotni sabacik przylecieć Obrazek

» Nie mar 02, 2008 18:38

kristinbb pisze:Sabaty mogą być w różnyh miejscach....
Cała Polska do zwiedzania....

A dyć prowde godocie Siostro

» Nie mar 02, 2008 19:05

Matahari pisze:też bym chciała na sabacik, ale niestety...

uprzejmie donoszę, że szacowna Siostra Prezes odleciała na swoje włości...
a uprzejmie jeszcze przypomnę, żeby Siostra Prezes nie zapomniała na sabacik zabrać czapeczki organizacyjnej... coby sie w tłumie czarownic wyróżniała... i coby każda czarownica wiedziała, która jest naczelną...

No przecież pamiętam!! I w czapce wystąpię! Bo to czapka na naprawdę wielkie okazje!