Bura... i inni - potrzebny DT dla trzech maluchów - Kraków

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 03, 2008 8:17

Ja jako spec od czarnych wizji dałam wczoraj klasyczny popis. Odszczekuję problemy kupalowe. Wczoraj znalazłam jeszcze dwa piękne dziecięce kupale (właściciele maluchów powinni mi zazdrościć oglądania w kuwecie takich kupali od świeżo złapanych kociąt :twisted: ) i odkryłam też własciciela tego porannego czegoś. Ten ktoś (mały bury chudzielec) zrobił wieczorem kupala który już przypominał kupala kształtem tylko z kolorem (miało kolor zaprawy cementowej :wink: ) było jeszcze niezbyt. Biegunki nie zarejestrowano :D . Zobaczę co będzie dzisiaj. Wydaje mi się, że małe się czegoś mogło najeść.
A teraz po kolei.
Małe i mama były na przeglądzie (mieliśmy obstawę Nordstjerny i Tomka :wink: ). Małe miały pchły (pełno pcheł mimo, że już je wstępnie odpchliłam (coś mi się ilość frontline na kota zaniżyła strasznie). W uszach mają dorodne łażące świerzbiory (Ewa widziała i może potwierdzić). Mama tak samo tylko jeszcze miała kleszcza i o dziwo nie ma wydzieliny w uszach a hodowlę świerzba ma pierwszorzędną. Brzuch to raczej nie ciąża (chyba że początek) a pozostałość po poprzedniej ciąży. Małe są zdrowe. Mam im tylko dawać immunostymulatory i bawić się uszami. Mamy burego chłopaka grubasa (90dkg), burego chłopaka chudzielca (70dkg), dziewczynkę burą z białym podwoziem (85dkg) i zupełnie oswojoną cudną burą mamuśkę z białym krawatem (3.6kg). Dziewczynka wczoraj mówiła fuuu, ssssyyy a dzisiaj było mrrrrr. Chłopaki od wczoraj mówia mrrrrr. Mama wczoraj była smutna i cichutka a dzisiaj już gada do dzieci. Mama lubi głaskanie i nadstawia łepetynkę. W kuwecie rano były małe siuśki i jeden wielki. Poluję i zbieram kupale na badanie w poniedziałek. Oby był standardowy pakiet glistowy bez małych potworów na k i na l. Według wetek małe mają około 7-8 tygodni i pożerają wszystko co dam. Chrupki są pyszne, mięcho jest pyszne, ser jest bardzo pyszny, itd. Zupełnie bezproblemowe :wink: .
Ostatnio edytowano Pt paź 03, 2008 8:28 przez Sylwka, łącznie edytowano 1 raz

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 03, 2008 8:18

Sylwka nic nie pisze, to ja w skrócie zdam relację.
Wczoraj odbyliśmy grupową wycieczkę do weta. Maluchy na razie całkiem w porządku, poza świerzbem w uszach (w sumie standard). Jakieś lekko załzawione oczko no i robale w pakiecie z całą pewnością. Pchły w odwrocie po fiprexie. Mamusia cudownie spokojna, oswojona, pozwoliła przy sobie zrobić wszystko. Jeśli w ogóle jest w ciąży, to na tyle niskiej, że nie trzeba robić nerwowych ruchów, tylko spokojnie zaplanować sterylkę. No i niestety (niestety - to koszmar kastratorów) - kota będzie szukać domu. Również tymczasowego.
Wczoraj w kuwecie rodzinki pojawiły się śliczne, twarde kupalki. Mamy nadzieję, że moje osobiste tymczasy wyczerpały limit pierwotniakowych atrakcji na najbliższe kilka lat - i sylwkowa rodzinka już się nie załapała. :mrgreen:
Jak zajrzy tu Sylwka to pewnie napisze więcej.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pt paź 03, 2008 8:19

Pierwsza :twisted:

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 03, 2008 9:01

To jeszcze fotki ale tylko z miejsca urodzenia :wink: . Domowe bedą później.
Tak mieszkali (to na pierwszym planie to mała dziewuszka):
Obrazek
To mama z chudym (telefonem pstrykane więc jakość taka sobie):
Obrazek
Mama:
Obrazek Obrazek
Chudy:
Obrazek
I na koniec gruby (on ma lekko przedłużone kudełki):
Obrazek

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 03, 2008 11:28

Klasyka. Zagląda tu sporo ale wszyscy cicho siedzą. Nie martwcie się, przez sieć maluszki nie przefruną do was :twisted: . Ja tu oczekuję zachwytów nad maluchami i mamusią. Przecież gruby jest cudny.
I dementuję. Nie jestem niesamowita tylko po prostu nie mogę usiedzieć na d... jak mam czarne wizje znikania maluchów. Co innego czytać na forum a co innego na maluchy wleźć :wink: . Minął rok i miesiąc od chwili gdy podobny zestaw wylądował w mojej łazience. Urodziły się pewnie w podobnym czasie jak moja Kaśka tylko rok później. Deja vu po prostu. Mam fuksa bo te wygladają na zdrowe i mamusia na maksa oswojona (choć to chyba pech bo nie zasłużyła na to aby wrócić w to miejsce). Nie miałam w domu wcześniej świerzba (no może u Dongi jakieś niedobitki po dwóch zastrzykach tego na "i" - nigdy nie pamiętam nazwy) a teraz mam.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 03, 2008 11:46

No co? JA się zachwycam! :mrgreen:
Najbardziej mamusią, bo to śliczna, cudowna burasia z białym żabocikiem. I takimi gdzieniegdzie przedłużonymi włoskami. I miziastością maluchów - drugi dzień i już wszystkie mruczą.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pt paź 03, 2008 11:49

No ja zaglądam, na przykład 8) Wziąć nie wezmę, ewentualnie mogę się wymienić :mrgreen:
Mamuśka boska, maluchy pewnie też będą ładne, jak już urosną :wink:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 03, 2008 11:51

Nie, nie, ja jestem pierwsza w kolejce do wymiany, ja!
Sztuka za sztukę, za mamuśkę mogę wymienić np. Piskunę.

;-)
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pt paź 03, 2008 11:52

Ale sie tu dzieje :mrgreen:

Kotami sie wymieniają :lol:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 03, 2008 11:54

I życiem wewnętrznym. Tylko tutaj trudno sztuka za sztukę. ;-)
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pt paź 03, 2008 13:14

Rustie pisze:No ja zaglądam, na przykład 8) Wziąć nie wezmę, ewentualnie mogę się wymienić :mrgreen:
Mamuśka boska, maluchy pewnie też będą ładne, jak już urosną :wink:

I mądre jak im urosną też mózgi :wink: . Ale na to raczej długo poczekamy.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 03, 2008 13:48

dopiero zajrzałam


Wy (Sylwka + Nordstjerna) jesteście chyba naszymi lokalnymi specami od burasów 8O


Maleńtasy słodziutkie 8) i szczęście w życiu mają ;)

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pt paź 03, 2008 14:23

Noooo - same bure
Dzisiaj rano idąc do pracy zobaczyłam na jednym z wózków widłowych kawałek burego futra. Serce mi stanęło. Myślałam że to czwarte małe (było takie ale kuzyn włascicielki terenu go zwinął na wieś - muszę z nią pogadać aby koniecznie z małym iść do weta bo ma pewnie w uszach kopalnię). Okazało się że to dorosły kocur. Pewnie tatuś, bo mi zaprezentował pompony. O to chyba ten (zdjęcie z marca):
Obrazek Obrazek
A tak mamusia wyglądała w marcu. Chyba była w ciąży bo pani powiedziała, że na wiosnę były maluchy:
Obrazek

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 03, 2008 19:04

Sylwka pisze:I na koniec gruby (on ma lekko przedłużone kudełki):
Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Koto-kaś
Obrazek

ogrodniczka65

 
Posty: 692
Od: Śro paź 25, 2006 12:27
Lokalizacja: Biały Kościół

Post » Pt paź 03, 2008 19:15

Mały ślicznościowy, mamusia też :1luvu:

Lecę na poprzednią strone doczytac skąd się wzięły.


A pare dni temu mojemu znow odbilo i czepił się Dupka, że taki brzydki. Tygryska chce.
Ja się nie chcę zamieniac
:placz: :crying: :crying: :crying:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 594 gości