Filemon - rak płaskonabłonkowy, niewydolność nerek. Walczymy

» Pon sty 29, 2007 20:14

Kochany Filunio, a już było tak dobrze

.
Trzymaj się Koteczku nasz kochany :ok:

» Pon sty 29, 2007 20:26

Filusiu zdrowiej, kochany Burasku, morze kciuków.

» Pon sty 29, 2007 22:14

Filuniu, no teraz takich numerów nie możesz robić :!:

kciuki kochany :ok:

» Pon sty 29, 2007 23:01

Kciuki z całych sił. :ok:

Mojemu Czikuni podawałam podskórne ktoplówki dwa-trzy razy w tygodniu.

» Wto sty 30, 2007 8:35

Filuniu, trzymaj się :ok:

» Wto sty 30, 2007 8:43

Filemonku, nie strój fochów tylko ładnie wcinaj!
Myszaczek wziął się w garść, więc Ty też musisz. Koniecznie i jak najszybciej!

» Wto sty 30, 2007 8:50

Jak Filuś się dzisiaj czuje?
Apetyt wrócił?

» Wto sty 30, 2007 8:58

Filuniu, jesteś szóstym Fredkiem, a to zobowiązuje!
Trzymaj się dzielny koteczku, my tu wszyscy o Tobie myślimy! :love:

Pozwól Fredziolinie napisać bardziej optymistyczny post na który tak czekamy!

» Wto sty 30, 2007 9:24

Wczoraj wieczorem Fil ledwo połknął 20 ml miksu

Ma dziwnie powięszkony brzuszek, jak na moje oko coś może sie w nim dziać :cry:

Wczorajsza kroplówka nie wiem ile sie wchłonęła, bo on siedzi w szafie, prawie bezkontaktowy

Zaraz jade z nim do lecznicy.

» Wto sty 30, 2007 9:30

Jadziu, z moich doswiadczen w okolicach 2 tygodnia po zabiegu/narkozie pojawia sie kryzys...zwlaszcza u choryh kotow...bo normalnie organizm tez powinien zwolnic i sie regenerowac a gdy cos sie dzieje to achwianiu ulegaja wszystkie mechanizmy homeoostatyczne.
Postarajcie sie nie stresowac go dodatkowo i nie meczyc, ja zwykle przeczekuje, starajac sie zapewnic jakas wzgledna stabilizacje i komfort. A wiec karmienie, nawadnianie jesli trzeba (rownie dobrze mozna podac 100 ml doustnie...to jest wykonalne...) i zapewnienie cichego i cieplego kata do spania.

» Wto sty 30, 2007 12:11 Fil

Jadziu, tylko nie to........Napisz proszę że wszystko dobrze!
Tak strasznie się boję o Filusia.

» Wto sty 30, 2007 13:18

Filusiu, badz zdrowy, wracaj do formy :ok:

» Wto sty 30, 2007 15:37

JADZIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Blagam melduj co z Filusiem!!!!!!!!!!!!!!?????????????Zwariuję z niepewnosci!!!!!!!!!!!JA ostatnio nie mialam czasu wchodzić na neta i dzisiaj dopiero poczytalam co i jak i siedzę jak na szpilkach.JAdziu pisz pisz pisz !!!!!!!!!Co sie dzieje??Ja Filuś???MAm zaciśnięte kciuki, pisze na kompie malymi palcami!!!!!!!!!No Filek bierz sie w garść!!!!!!!!!Kurcze no....

» Wto sty 30, 2007 15:38

A krakvet faktycznie nawalil!!JA po raz pierwszy zamawialam u nich w zeszlym tygodniu animonde i jeszcze nie dostalam przesylki :evil:

» Wto sty 30, 2007 17:34

Fil w bardzo cieżkim stanie

WBC 22,4
HCT 9,2 %
RCB 1,67
HGB 2,4
MCV 55,1
MCH 14,4
MCHC 26,1
PLT 29
Dostał leki, nawodnienie.
Jest bardzo słaby

leży jak szmatka

Moja wet rece załamuje, ona nie wie co dalej

Sugeruje mu pomóc ....

Czy Filowi moge podac kwas foliowy? ferrum metalicum ? China rubra ? (dwa to homeopatyki)

czy moge mu jeszce pomóc? jakie leki na anemię?
rady prosze na cito

Filemon - rak płaskonabłonkowy, niewydolność nerek. Walczymy

Kto przegląda forum