Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 29, 2017 17:46 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

Bardzo bym chciała Moniko .
Pamiętam jak było z Kudłatym ,mówili że jak wątroba zrosła się z sercem to nie ma szans ,wlazła do worka osierdziowego i jednak zrosła się z serduszkiem :cry: profesor Galanty dokonał cudu ,wyjął wszystko ,odciął worek osierdziowy ,odciął wątrobę i wrzucił :wink: wszystko na miejsce ,zaszył i Kudeł już dwa lata żyje i to dobrze żyje :idea:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2017 17:49 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

Dorotko kto ja bidulke tak ciachnal i zszyl ?
Sa śliczn. Dobry domek by im sie przydal. :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26813
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2017 17:51 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

Inaczej nie dało rady ,cała listwa usunięta ,a skóry mało :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2017 17:57 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

dorcia44 pisze:Inaczej nie dało rady ,cała listwa usunięta ,a skóry mało :cry:

Najważniejsze aby wszystko było dobrze. Brzusio się zrosnie.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26813
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 30, 2017 10:51 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

Izi zapisany do dr.Marcińskiego na 13 lutego godzina 17.

Teraz trafił do klatki czyli do karceru ,rzucił się na ChudzInkę i ją użarł ,nie wiem co się dzieję ale dziś to drugi taki atak na koty .
Z tym że ChudzInka przyszła do mnie na stół bo w ramach integracji rozdawałam smaczki ,złapał ją na stoliku. :?
Ja go trzymałam za ogon ,on ją trzymał za kark.
Nie wiem co się dzieje :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 30, 2017 10:59 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

Za dużo zwierząt...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon sty 30, 2017 11:22 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

Za dużo ,fakt niezaprzeczalny :cry: ale gad ma do dyspozycji swój pokój ,na ogół nie ma takich problemów .
Nie interesuje się kotami ,ani psami ,koty odkąd on jest znikają ,kręci się tylko Tytek, Kudeł ,Krówek ,ChudzInka i Tygrynia ,psice w ogóle do niego nie lezą.
To on podchodzi .
Chodzi po całym mieszkaniu ,a raptem taki odpał. :?
To była agresja.

Co najgorsze ,on nie chce siedzieć sam w pokoju ,drze się pod drzwiami żeby otworzyć ,wypuścić i wpuścić itp.

Weź i dogódź żabie paskudnej :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 30, 2017 11:26 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

Oczywiście domek mniej zapchany byłby BARDZO MILE WIDZIANY :201494 :201494 :201494
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 30, 2017 18:58 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

dostałam odpowiedź z PKP nie będzie całego zwrotu za bilet tylko 83 zł.
Zła jestem jak nie wiem co ,ale dobre i to .
Izi dostał 80 zł od P. Krysi bardzo dziękuję :D


Nadal dostaje kroplóweczkę (małą) i Biotrakson.

Musze zabrać Pyzę na wyrwanie reszty ząbków ,ale tak się boję ,ona nie ma dolnej szczęki ,a tam też są dwa ząbki do wyrwania ,a jak całkiem jej poleci? już teraz ma ogromne problemy z pobieraniem pokarmu ,karmię ją z ręki .Suchą karmę jakoś daje radę ,ale mokrą już nie :cry:
Skończyła 8 lat ,jest z koszmarnej pseudo ,tam psy umierały z głodu ,trzy były zamknięte w skrzyniach od dwóch tyg...zamknięte żeby umarły ..nie udało się ich uratowac :cry:
Roczne psy ślepe ..z głodu :( połamane ,powykręcane ,koszmar .
Straszny koszmar,tego widoku nie zapomnę nigdy :cry: :cry: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 30, 2017 19:17 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

Biedne zwierzaki :( brak słów na takie okrucieństwo :(
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon sty 30, 2017 19:54 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

dorcia44 pisze:jest z koszmarnej pseudo ,tam psy umierały z głodu ,trzy były zamknięte w skrzyniach od dwóch tyg...zamknięte żeby umarły ..nie udało się ich uratowac :cry:
Roczne psy ślepe ..z głodu :( połamane ,powykręcane ,koszmar .
Straszny koszmar,tego widoku nie zapomnę nigdy :cry: :cry: :cry:

czy ktoś za to prawnie odpowie? czy to zostało zgłoszone do prokuratury?

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon sty 30, 2017 21:05 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

8O Boże masakra jakas:( biedna ile wycierpiala z resztą.

Dorotko wróciła mi paczka z legowiskiem z bazarku, nie odebrałaś jej chyba :oops:
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 30, 2017 22:18 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon sty 30, 2017 23:17 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

tabo10 pisze:
dorcia44 pisze:jest z koszmarnej pseudo ,tam psy umierały z głodu ,trzy były zamknięte w skrzyniach od dwóch tyg...zamknięte żeby umarły ..nie udało się ich uratowac :cry:
Roczne psy ślepe ..z głodu :( połamane ,powykręcane ,koszmar .
Straszny koszmar,tego widoku nie zapomnę nigdy :cry: :cry: :cry:

czy ktoś za to prawnie odpowie? czy to zostało zgłoszone do prokuratury?


Oczywiście ,psy wszystkie zostały odebrane ,częśc poszła do Plaskatego Azylu ,część do prowadzącego akcję .
Karać nie było kogo ,dziad stojący nad grobem ,a Jego żona parę dni wcześniej umarła.
Szukałam tej pseudo wiele lat ,aż pewna hodowczyni plaskatych zadzwoniła do mnie i opowiedziała o tych pekinach ,o tragicznej sytuacji ,o umierającej właścicielce
Kiedyś podobno to byli porządni ludzie ,kochali ,dbali ,żółteczko ,mięseczko ,aż zbyt runął ,psów przybywało ,rozpoczął się chów wsobny 10,20,30 50 ,70 ,100 .
Jak myśmy trafiły w to miejsce było już Tylko 60/65 psów jedzących raz na parę dni .
Nie da się opowiedzieć ,opisać.
Sprawa głośna ,było w telewizji.
Mój mąż był już wtedy wstanie terminalnym ,zostawiłam Go i pojechałam :oops: przewrócił się ,poobijał...
Wszystko do mnie wraca :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 30, 2017 23:25 Re: Izi rak nabłonka cewek nerkowych...

Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 1240 gości