ŚLEPACZKI CZ.VII -DO ZAMKNIĘCIA. dziękujemy

[alessandra]

tak jest , a na drugie pytanie nikt nie odpowie ?

[j.szmudrowska]

tak jest , a na drugie pytanie nikt nie odpowie ?

Jestem boska!! a co do drugiego, to za krótko z Wami siedze i nie wiem

[Klub Ślepaczkowy]

Przeklejam z fb , ponieważ nie każdy tam zagląda i ma konto-historia Pszczółki


Niewidoma kotka podbija górskie szlaki.


Honey Bee, czyli Pszczółka, to 15 miesięczna kotka, która urodziła się z uszkodzonymi i zdeformowanymi gałkami ocznymi. Na szczęście spotkała na swojej drodze ludzi, którzy ją uratowali, aby ostatecznie trafić do kochającego człowieka Davey Crocketta. Jak się szybko okazało, połączyła ich wspólna pasja... górskie wędrówki.

Honey Bee w trakcie jednej ze swoich podróży.


Przyznacie, że musi to być zaskakujący widok dla mijających ją ludzi!


Kiedy koteczka się już zmęczy chodzeniem, może dalej wygodnie podróżować, leżąc sobie na swoim człowieku

Krótka przerwa na uzupełnienie płynów


I ruszamy w dalszą drogę.

Honey Bee jest pięknym przykładem na to, że nawet zwierzak niewidomy może mieć spokojne, ale pełne przygód życie... o ile znajdzie odpowiedniego człowieka - towarzysza.


Bo życie bezpańskiego zwierzęcia jest ciężkie, a w momencie jeśli jest ono dodatkowo chore czy niewidome, życie staje się cieżkie podwójnie.

Zwierzakom takim jak Honey Bee trudno znaleźć dom, ponieważ przygarnięcie takiego 'wyjątkowego' kotka czy psa wymaga od człowieka pewnych wyjątkowych cech: empatii i prawdziwej miłości do zwierząt (zobacz też dlaczego warto przygarnąć 'wyjątkowego' zwierzaka).

Są jednak ludzie, którzy każdego dnia pomagają takim 'wyjątkowym' zwierzakom.

Ja pacze sercem to grupa ludzi, którzy skupiają się na pomocy niewidomym kotom (i psom).

Naprawdę warto odwiedzić ich stronę i dowiedzieć się trochę więcej o ich, zasługującej na uznanie, działalności.

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

[Klub Ślepaczkowy]

Czekamy na Wasze historie o ślepaczkach -konkurs już wkrótce
Zapraszamy

[czarno-czarni]

super fajna baba z niej.
Moja historia jest nudna i bez sensu to nie będe gadał.
Będe se łypał jednym okiem.
Morfeusz

[alessandra]

Morf, ty chyba tak specjalnie zgadujesz kokieteryjnie, bo wiesz dobrze,żeś niecodzienny przypadek nie tylko historyczny
Pisz i się nie leń , bo kary też przewidziane za obejście tematu

[morelowa]

O, nie, nie , Morf - kto jak kto, ale Ty powinienieś. To zrobi dobrze innym Okiem możesz sobie przy tym łypać ile wlezie

[alessandra]

nieustająco także zapraszamy na bazarek czarno-czarnych na rzecz ślepaczków

viewtopic.php?f=20&t=165019

[meg11]

tak jest , a na drugie pytanie nikt nie odpowie ?

Homer?

[alessandra]

tak jest , a na drugie pytanie nikt nie odpowie ?

Homer?

pudełko, że tak powiem
zimno, zimno, dalej w przeszłość siegnąć trzeba

grzebcie, grzebcie , kochani w odmętach historii -myszy czekają w nagrodę

[j.szmudrowska]

tak jest , a na drugie pytanie nikt nie odpowie ?

Homer?

pudełko, że tak powiem
zimno, zimno, dalej w przeszłość siegnąć trzeba

grzebcie, grzebcie , kochani w odmętach historii -myszy czekają w nagrodę

Ja na stronie Ja Pacze Sercem wynalazłam Wojtusia, taki bardzo podobny z pyszczka http://www.japaczesercem.pl/index.php?pl_wojtus,61 ale mówię, za krótko tu jestem, by te wszystkie wątki przelecieć

[lidka02]

Niewidoma kicia cudo..szkoda tylko że nie może zobaczyć tych kolorów co ją otaczają

[morelowa]

Pewnie, że szkoda. Ale na pewno czuje , że jest bezpieczna i łazi po słoneczku. A tyle zwierzaków widzących i całych siedzi gdzieś w komórkach..

[lidka02]

No tak ...

[jerzykowka]

Doznałam kontrolowanego olśnienia , oczywiście z pomocą sił wyższych
To Stevie , który w pomorskim schronisku (chyba w Szczecinie) siedział w klatce bez większych nadziei.
I znaleźli się wspaniali Pańswo , którzy zabrali Stifka do domu i baaardzo, baaardzo kochali.
Dane im było dwa lata szczęścia. Później, pomimo walki, Steviego pokonała PNN
Jednak to była naprawdę szczęśliwa historia, tyle że trwała za krótko...

Od Stefka uczymy się patrzeć na świat przez różowe okulary czyli sercem!!!