morelowa pisze:Córa wygląda na zmarzniętą, a Ty jakbyś miała nadmiar energii
Ja jak wychodze z domu zawsze mam nadmiar energii no wiesz w razie jakis to musze być w formie Kubek bez zmian mam inny antybiotyk ale nic nie pomaga , szara kotka z ośrodka bez zmian musi jeść tylko gastro bo tak to srak. , mały dzicz ..Spadam do kotów
Lepiej nie Nas cokolwiek zasypało, ale właśnie zaczyna się odwilż, która potrwa jutro do południa. Gołoledź będzie straszna Cośna rozweselenie http://cheezburger.com/7927189504
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"
Mazury pod śniegiem są piękne, dziś akurat jechałam autobusem do innego miasta i widoki niesamowite były - śnieg, szadź na drzewach i domach, słońce przez lodowatą mgłę, pola, jeziora....lasy... ekstra. jak jakieś malarstwo
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"
No u nas dzis jesień i zielone trawniki .. Wróciłam od weta miałam Dziewczynke dostała Zylexis i ma witaminy jeszcze w zastrzykach bo kicha coś ..Julka i Romek zostali na sterylce i zostawiłam Kubka bo łapa jak bania ...Wet zadecyduje czy zrobi mu operacje ...... Taizu karma doszła .Dziękujemy jest tam też kocyk
Lidzia ale fajny "pokot" na 5 zdjęciu Kurcze jak ty to robisz ze taka symbioza. U mnie tymczas musi być zamknięty w sypialence - gdzie świra dostaje - bo rezydent za nic nie chce go stolerować. Walka na 4 fajerki I kicia przez 9 godzin sama siedzi bo ja w pracy