Dorcia, przy pętli na Szczęśliwicach jest apteka, w której co chwila mają promocje na różne leki..
A już ceny moich antyalergiczno-astmatycznych są cuuudo..
Wprawdzie nie rozumiem jak im się to opłaca ale tylko tam kupuję..
Ostatnio dostałam receptę m.in. na asmenol, który był (bo teraz to nie wiem) refundowany i jako taki kosztował ok 20 złotych za opakowanie.. ale miła pani w aptece powiedziała, że mają NIE refundowany zamiennik - syngulair, który normalnie kosztuje ok 70 złotych.. ale ponieważ jest nierefundowany, to oni mogą sami regulować jego cenę.. i w związku z tym mogę go kupić za dziesięć groszy..
Jasne, że zdecydowałam się na zamiennik..
Przy poprzedniej recepcie było odwrotnie - syngulair był refundowany a asmenol nie i wtedy za asmenol płaciłam 10 groszy..
Dzisiaj idę z kolejną receptą.. zobaczymy, który z nich kupię..
