2013/14/15 Łódź - 5 kotów do adopcji i dług w Perełce!

[ewa_mrau]

ekspresowo:
- wszystkie kociaki (które są na zdjęciu powyżej) są już bezpieczne
te złapane nocą dołączą dziś po południu do matki i rodzeństwa
- biało-srebry kocur (który jest na zdjęciu powyżej) jedzie dziś na kastrację i do ds (dzięki Aniu!)
foty i moje bazgrolenie wieczorem
... mry!

[violet]

pięknie

[jolabuk5]

Suuuuuuper! Czekam na szczegółową relację!

[jolabuk5]

No i gdzie ta relacja?

[MalgWroclaw]

No i gdzie ta relacja?

Pewnie śpi.

[jolabuk5]

No i gdzie ta relacja?

Pewnie śpi.

Relacja czy Ewcia?

[MalgWroclaw]

Na tym rysunku do liczenia powinny być chyba koty, nie baranki.

[jolabuk5]

Na tym rysunku do liczenia powinny być chyba koty, nie baranki.

No pewnie!
A ja tu offtopikowo:
zajrzyjcie proszę - pilnie szukamy niezakoconego kąta dla Bułeczki:
Piszę o Bułeczce w watku kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=147075
I w wydarzeniu kotów Joli na fb:
https://www.facebook.com/events/1519923 ... &source=49
Załozyłam jej też oddzielny wątek na miau:
viewtopic.php?f=1&t=165140&p=10798941#p10798941

[ewa_mrau]

postaniwiłam sobie trochę pochorować
wyszło na to, że całe pótorej doby na to przeznaczyłam
nadal mam gila i kaszel, ale Pectosol i SalEmskie i vit. C 1000 czynią cuda
napiszę jutro
o kotach napiszę
i o szmatach też napiszę
na razie mam urwanie jaj, bo nie mam co zrobić z ósemką maluchów
cztery, te z ul. Wschodniej 18 na razie idą razem z matką do Perełki - (dziękuję jak nie wiem co, p. Małgosiu!)
a do złapania na cito mam jeszcze cztery na ul. Zmiennej 19a
pilnie poszukuję domu tymczasowego dla czterech ok. 8 tyg. kociaków
... mry!

[Thorkatt]

niestety nie w sprawie kociaków, a jeno bazarku pw napisałam, to zajrzyj.

[ewa_mrau]

niestety nie w sprawie kociaków, a jeno bazarku pw napisałam, to zajrzyj.

zajrzałam i odpisałam
teraz spadam ogarniać maluchy
... mry!

[MalgWroclaw]

Zdrowiej lepiej. O siebie też trzeba zadbać, dla kotów.

[hikora]

Ewa na zdrowie ma własną metodę: odmawia uznania choroby. Jedna doba - wystarczy. I dalej lata po mieście w swojej słynnej kurtce (nie opiszę, bo by mnie zabiła) chrypiąc, kaszląc i kichając

[ewa_mrau]

Ewa na zdrowie ma własną metodę: odmawia uznania choroby. Jedna doba - wystarczy.

no przecież wiem w jakim stanie jest moje ciało, co nie Basiu?
a jeśli trzeba, to leżę dłużej
ale teraz nie było trzeba

I dalej lata po mieście w swojej słynnej kurtce (nie opiszę, bo by mnie zabiła)

ależ możesz opisać
a ja mogę nawet jej fotę zrobić
i zabijać Cię nie będę, bo z kim ja bym tak treściwie plotkowała, co nie Basiu?

chrypiąc, kaszląc i kichając

o przepraszam Cię bardzo, ale już nie kicham!
... mry!

[ewa_mrau]

foty słynnej kurtki zrobione
ale ze wstawieniem poczekam do opisu hokory
... mry!