SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.)ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 05, 2012 19:51 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

kotka 12 pisze:To straszne co się stało :( .Kaja moze masz i rację , tyle , ze zawsze zostaje ta niepewnośc .Kurcze zwierzaki pani Dorotki z tego co widziałam na fotach są proludzkie ale i stadne, więc trzymam kciuki niech sie odnajdzie i wraca do swojego ludzia i swojego stada.

to najkochańsze stado jakie widziałam,pro ludzkie i słodkie
wszystkie lecą przywitać się ,dać buzi
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro gru 05, 2012 20:30 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

Kara. pisze:Może jeszcze jakieś ogłoszenia w lokalnej "papierowej" gazecie? Nie wszyscy są internetowi.

też o tym myślę.
W domu cisza nie włączam nawet telewizora..bo może wróci zaszczeka a ja nie usłyszę...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2012 20:41 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

http://wiadomosci.onet.pl/wideo/prawdzi ... 760,w.html

wiem że to nie pocieszenie ale cuda się zdarzają
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro gru 05, 2012 21:34 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

tyle razy liczyłam na cud i nigdy się nie zdarzył ,a mimo wszystko teraz też liczę na cud .
Karmie psy ,kamie i Yoko...zwracam się do nich ..również Yoko..Yoko ,Yoko ,Yoko ...nie wiem jak sobie poradzę ,a to dopiero dwa dni.
śiedzę w tej ciszy i nasłuchuje ,może zaszczeka ,może wróci ,może ktoś zapuka ,wszędzie jest mój adres..
wjeżdża auto na podwórko zamieram ,serce wali jak oszalałe ,aż czuje ból...lecę do drzwi i czekam ,kroki mijają mnie idą dalej..
Nie mogę nic przełknąć bo wszystko rośnie mi w gardle ..bo może ona zmarznięta ,głodna ,może gdzieś umiera ze strachu..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2012 21:36 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

Dorcia :cry:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro gru 05, 2012 21:47 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

:( może jeszcze powołaj na podwórku tam takie ogrody sa ,może obejdż sąsiednie posesje,może ktos ma jakiś dół w ogrodzie albo jamę-może wpadła gdzieś...tak było u nas-yoruś sąsiada wleciał do wykopanego na polach dołu.
Ja wierze,ze ona wróci .
Serniczek
 

Post » Śro gru 05, 2012 21:57 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

Dorciu! :cry:
A moze wez Pyze ze soba - moze ona znajdzie?...
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Śro gru 05, 2012 22:04 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

Podwórko całe obejrzane ,każdy zakamarek ,u sąsiadki również .
Wychodzę x razy i ją wołam ,chodzę po ulicach i ją wołam...gwiżdże..nie ma jej.
Pyza się nie nadaje ,prędzej Maja lub Dżaga.gdyby gdzieś była to by mnie usłyszała...
czemu nie wóciła i np. nie schowała się w śmietniku ,tam leżą jakieś łachy?
czemu jej nie ma ? czemu nikt nie dzwoni?
czy ona żyje ?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2012 22:34 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

Dorciu, wiem, co przeżywasz, ale bądż dobrej myśli, sunia napewno ŻYJE, my wszyscy trzymamy kciuki za jej powrót!!!
A mnie się ciągle wydaje, że ona jednak jest gdzieś w pobliżu domu
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Śro gru 05, 2012 22:36 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

Nie wiem co napisać, przytulam mocno, wiem, że rozpadłaś się na kawałki.
Yokinko, wracaj kochanie..
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Śro gru 05, 2012 22:37 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

To czemu inne psy jej nie znalazly? To mnie zastanawia. Dorcia bralas inne psy na poszukiwania? Nno juz nie wiem co wymyslic.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro gru 05, 2012 23:10 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

Może pomógłby pies wyszkolony do tropienia? Tylko skąd takiego wziąć? Nie ma ktoś z Was znajomego policjanta?
Dorciu.... :cry: przytulam Cię mocno.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro gru 05, 2012 23:59 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

Dorciu, wierzę, że Yoko szczęśliwie wróci do domu.
Przytulam Cię mocno

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 06, 2012 7:32 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

Dorciu Yoko ma pewno zyje jest u kogos w cieplym domku

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 06, 2012 10:33 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)Rozliczenie od weta str

Dorciu przytulam mocno.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35304
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 70 gości