PO EKSMISJI KAN PILNIE: TDT/DT/DS!POMOCY!kotów wciąż przybwa

Hanulka pisze:Andżelika - GRATULUJĘ. Nie pierwsze, ale ....

WSZYSTKIM FORUMOWICZOM serdecznie dziękuję.

merrigold77 pisze:najważniejsze wyjść z cienia bardzo dobrze się stało, że taki konkurs powstał - przecież ja wiem coś o Radomsku...tylko dzięki Andżelice i kotom ..i nie z miau, tylko z Allegro - szukałam kota..

..tylko czy mądre głowy na miejscu docenią pijar jaki miejscowy obywatel z swoja organizacją robi miastu poza jego granicami....

Gratuluję niniejszym Pani Andżelice, i wszystkim dobrym ludziom, którzy "robią swoje " , nieustająco budząc mój podziw .

ważne, że pokazano radomszczańskiemu światu i światkowi , że zwierzaki i ich problemy są zauważone!

a jak sprawy lokalowe?

dagmara-olga pisze:ważne, że pokazano radomszczańskiemu światu i światkowi , że zwierzaki i ich problemy są zauważone!

a jak sprawy lokalowe?

marnie....

chyba wersję domek holenderski reaktywujemy!!!! niech andzelika się wypowie :ok:

a jak to jest z domkiem holenderskim

Na postawienie domku holenderskiego potrzebny jest grunt, no i oczywiście pieniądze na jego kupienie.
Skoro wraca koncepcja domku, to trzeba się teraz rozglądać na miejscem do jego postawienia :ok:

no grunt obok.. ale czekam na ostateczne ustalenia andzeliki :ok:

A ile taki domek kosztuje??

skwareek pisze:A ile taki domek kosztuje??

niestety kilka tysięcy, a nawet kilkadziesiąt.. z tego co pamiętam, to myszka2302 znależła cos na allegro za ok. 4 tysiące... trza odgrzebac ten kawałek na wątku...
tu? czy KAN? :roll:

witam sobotnio!! transportu do Radomia nadal niet... :cry:

nadal szukamy... i dt/ds dla Tinki, bo sama w kociarni siedzi i płacze... :cry:

Czy w Radomsku znalazłby się chociaż dt??? żwirek i karma zapewnione...

można byłoby już wynieść się z lokalu i nie płacić za niego...

Nowa koteczka pod opieką KAN :ok:

Fila - ma ok. 2 lat. Kilka dni temu andzelika1952 otrzymała telefon od osoby dokarmiającej kotki, że pod blokiem pojawiła się nowa kotka, która jest prawdopodobnie w ciąży. Umówiła więc termin zabiegu na 17 marca. Kiedy kotka została poddana narkozie zaczął się horror. Wymioty, jakie spowodowała narkoza, ukazały zawartość jej żołądka. Były tam sznurki, uschnięte liście i trawy, a wszystko w płynie przypominającym błoto. Podobno Fila od jakiegoś czasu nic nie chciała jeść, tylko piła. Poprosiła przy okazji o pobranie krwi na Felv, Fip i Fiv, ponieważ -jak stwierdził wet- wewnątrz jamy brzusznej było nieco więcej płynu niż zwykle bywa. Być może kotka ma tylko nieżyt jelit spowodowany tym wszystkim, co w nich było.
Filunia jest cudowną spokojną koteczką, mruczącą, łaszącą się i wdzięczną za ciepło, jedzenie i przytulanie. Kotka po zwymiotowaniu tych świństw ma apetyt, chociaż widać, że się już nasyciła. Z wyglądu widać, że zaczynała już chudnąć, bo czuć w dotyku sterczące kości łopatek i miednicy. Jest kuwetkowa. Odpchlona i odrobaczona.

**Adopcje: 9 >>**

Dziewczyny Tina to to biało-czarne cudo?

Bardzo Wam kibicuję i trzymam kciuki!
:ok:

ASK@ pisze:Dziewczyny Tina to to biało-czarne cudo?

Bardzo Wam kibicuję i trzymam kciuki!

tak, to ta ślicznotka, siedzi teraz sama w kociarni... okropne...
dziękujemy za kciuki :1luvu:

Tina - 7 miesięczna koteczka. Jest to jedna z 6 kotków (5 maluchów wyżej), wyrzuconych w kartonie pod sklepem na końcu jednej ze wsi pod Radomskiem. Właścicielka sklepu (mieści się w jej prywatnym domu) wypuściła koty myśląc, że rozejdą się po wsi i będzie spokój. Niestety kociaki trzymały się razem, nocowały na jej podwórku bez możliwości schronienia, przytulały się do siebie pod murem domu. Widok niesamowity i tragiczny z powodu znieczulicy. Koty pomimo mrozu nie zostały wpuszczone nawet do piwnicy, ponieważ "mogłyby nasikać na węgiel ". Odrobaczona i odpchlona. Kuwetkowa. STERYLIZOWANA.

**Adopcje: 9 >>**

I nikt jej nie chce? Miziak pewnie i urokliwiec.Ma ogłoszenia?

PO EKSMISJI KAN PILNIE: TDT/DT/DS!POMOCY!kotów wciąż przybwa

Kto przegląda forum