2 półdzikie koty - sio koty do stolicy :)+5

Wanilia i Wrotyczek właśnie zmienili DT ,pojechali do
Alix 76 :1luvu:

ślicznie dziekuję :1luvu:

Ależ proszę, dzieciaki są do schrupania :1luvu:

na razie zwiedzają łazienkę.
Kolejny etap rozgęszczania kociego domku za Tobą :ok:

Piotruś na wakacjach i spanie synchroniczne :wink:

Kubuś Wyluzowany

Kynuś w Nowym Futrze :1luvu:

Kasia Zadumana

Olcia Łóżkowa

Spanie synchroniczne to rowniez moja ulubiona dziedzina sportu.

A z kim się synchronizujesz?

Jak sie trafi.

Poza kotami, bardzo podobają mi się ich łóżeczka :mrgreen:

Chętnie nabyłabym takie dla swojego stadka...
Czy można prosić o jakieś namiary?

violet pisze:Poza kotami, bardzo podobają mi się ich łóżeczka
Chętnie nabyłabym takie dla swojego stadka...
Czy można prosić o jakieś namiary?

Takich brązowych już nie ma ale są te w zebrkę ,jest to już jednak
inny materiał ,taki bardziej syntetyczny plusz ,brązowy był fajniejszy w odkłaczaniu .
Były w E. Leclerc na półce 49,00
jeśli chcesz te zeberki to daj znać ,ale może w Toruniu mają ?

iwona66 pisze:[jeśli chcesz te zeberki to daj znać ,ale może w Toruniu mają ?

dzięki wielkie, sprawdzę w toruńskim sklepie :ok:

A gdzie Wanilia i Wrotycz? :mrgreen:

Szalony Kot pisze:A gdzie Wanilia i Wrotycz?

U Alix 76

Chłodno zrobiło się wieczorami ,okno zamknięte i nawet tłuste koty zastaję wieczorami w domu ,
miski wszystkie puste ,żarte się towarzystwo zrobiło :mrgreen:

Jeszcze chwila i kominek trzeba będzie uruchomić ,ale wpierw komin muszę oczyścić ,brudna robota :mrgreen:

Dziś Piotruś jedzie do stolicy ,miło było poznać wielkokota ,fajnie że nie był zestresowany .miał apetyt ,
a pani nie musiała się martwić i o niego

Do stolicy jadą też brzdące ,zjadły już śniadanko ,biegają gamonie .Odbiorę je po pracy .Stresować się będą lub nie :roll:

Jeszcze dwa tygodnie i urlop :dance:

Chłodno wieczorem i rankiem ,miska Tosi zlikwidowana ,
dziś a może jutro łapię Tosiaczka ,nie ma to tamto :mrgreen:

Dzieciaki dopiero dziś wracają ze stolicy ,smutno bez nich

,
że tak napiszę :mrgreen:

Olcia zrobiła się grzeczna ,Kaśka świruje ,szuka sobie przeciwnika
do biegania i skakania ,taka młoda koza :mrgreen:

Reszta to same ideały :1luvu:

Odzyskałaś swoje kotecki? :lol:

Odzyskałam ,właśnie rozrabiają na tarasie :mrgreen:

Tosię zgarnęłam do domu ,siedzi a właściwie leży w legowisku ,wcześniej napakowała się chrupkami ,
schudła troszkę i jakoś mi nie pasuje do wizerunku tłustych kotów :mrgreen:

Chyba już sama chciała wrócić do domu ,wyspać się a nie wciąż wojenki prowadzić z ''obcymi''

podeszła pod rękę pomimo posiadania żarcia w miskach ,nawet się nie szamotała ot szmateczka na rękach

Szalone kocie dzieci dokazywały do 2 w nocy ,
zjadły kolację z dokładką ,śniadanko też wciągneły błyskawicznie ,
kołderkę wciąż mam suchą :mrgreen:

Tosia odpoczywa po trudach życia na zewnątrz ,śpi zwinięta
jak rogalik w legowisku ,dostała klatkę po dzieciakach ,
ma drapaczek ,półeczkę ,budkę ,kocyki ,może zdziecinnieje
i zacznie się bawić ?
Kynuś z rana dostał jakiegoś szwungu ,popitala po drapakach ,
po schodach ,Kaśka aż zdziwiona przysiadła na zadku i wytrzeszczu żółtych oczu dostała :mrgreen:

,ja chyba podobną
minę miałam jak ona :mrgreen:

Mordka Kyncia bez nalotu ,immunodol wciąż podaję oby organizm
dobrze działał

2 półdzikie koty - sio koty do stolicy :)+5

Kto przegląda forum