PAKT CZAROWNIC XVII

[AniHili]

No patrz AniHili. To pod latarnia pracować byś nie mogła... No, to chyba nie żałujesz?

Ale sprawdzałoby się przysłowie "Pod latarnią najciemniej"

[Asia_Siunia]

Branoc Vill, branoc i kolorowych
Sol, ja się podejrzanie szybko "rozwijam" jeśli chodzi o przejścia z prądem Dawniej notorycznie gasła jedna latarnia, gdy obok przechodziłam, całkiem niedawno wywaliłam korki w mieszkaniu, no a wczoraj poczęstowałam całe osiedle egipskimi ciemnościami Wy tam na południu to zdaje się sporo elektrowni macie Mam uprzedzać jak będę się zbliżać? :>

Mam to samo - do dziś! Kiedyś pamiętam szłam nad morzem przytulona do ówczesnego chłopaka i tak co dochodziliśmy do jakiejś latarni to ona zaczynała migać i...gasła na chwilę. Po 6 latarniach mina chłopaka


trinity - trzymaj się


Dżyśka - przykro mi....

[jozefina1970]

Siostry, strasznie mi przykro, z tym kontem coś mi się odwleka, dopiero jutro będzie kurier z umową, to nie taka prosta sprawa, jak mi sie wydawało, tzn. prosta tylko rozciągnięta w czasie, jak tylko konto mi ruszy to zaraz wysyłam.
A jeżeli chodzi o latarnie, żarówki itp. to na moją siostrę, jak była mała, wszystkie klosze spadały, tzn. na szczęście nie na nią ale o milimetry od niej. Też mi się tutaj zaległości już porobiły tzn. mam doczytane ale czasu na pisanie brak. W sobotę miałam niezłą jazdę, jak mi sie bak od samochodu urwał i tak mi się pechowo tydzień zaczął już w sobotę Pozdrawiam Siostry i puszystych bandytów wszystkich!
S. Józefina

[psiama]

Ilez zycia w Was Siostrunie

Gratuluje wszystkim, trzymam za wszystkie

Józefina, znaczy, że bak z benzyną ... Ci się w aucie urwał ??? Zdolniacha Jakim Ty sprzętem jeździsz ?

[Asia_Siunia]

Ilez zycia w Was Siostrunie

Gratuluje wszystkim, trzymam za wszystkie

Józefina, znaczy, że bak z benzyną ... Ci się w aucie urwał ??? Zdolniacha Jakim Ty sprzętem jeździsz ?

Albo "jak ty jeździsz" ... W końcu Czarownicy nie wypada poruszać się wolno i po gładkich ścieżkach



U mnie w domu ZAWSZE pada na mnie jeśli okaże się, że znów ?ktoś? skrzywił felgę,przytarł przewód od klimy, najechał na gwóźdź lub nakruszył (czyt. naświnił) w samochodzie. Na wszelkie argumenty "dlaczego ja" słyszę, że "przecież głownie ja jeżdżę tym samochodem". Po wyciągnięciu podręcznego grafika i wskazaniu ile to ja razy jechałam w tym tygodniu a ile małż małż kuli ogon i mówi "no to już nie wiem kto to zrobił...".Nigdy więc nie usłyszałam, ze to jego wina a jeździ jak szatan, jakby to on był czarownicą której miotła się pali...

[jasdor]

Siostry, strasznie mi przykro, z tym kontem coś mi się odwleka, dopiero jutro będzie kurier z umową, to nie taka prosta sprawa, jak mi sie wydawało, tzn. prosta tylko rozciągnięta w czasie, jak tylko konto mi ruszy to zaraz wysyłam.
A jeżeli chodzi o latarnie, żarówki itp. to na moją siostrę, jak była mała, wszystkie klosze spadały, tzn. na szczęście nie na nią ale o milimetry od niej. Też mi się tutaj zaległości już porobiły tzn. mam doczytane ale czasu na pisanie brak. W sobotę miałam niezłą jazdę, jak mi sie bak od samochodu urwał i tak mi się pechowo tydzień zaczął już w sobotę Pozdrawiam Siostry i puszystych bandytów wszystkich!
S. Józefina

To witam w klubie u mnie tez ostatnio co nieco się pourywało, tylko że ja dałam rady sznureczkiem Z bakiem to pewnie gorzej. Auto u mechanika już drugi dzień, czyli należy w nim wymienić pewnie wszystko. Ja drugi dzien chodzę na własnych nogach dwóch i czuję, jak mi krążenie do kończyn dolnych wraca A rano to tak zmarzłam w uszy, że myślałam, że mi odpadną zanim się do zawodowej pracy przyturlam.

[Trinity36]

Siostry, strasznie mi przykro, z tym kontem coś mi się odwleka, dopiero jutro będzie kurier z umową, to nie taka prosta sprawa, jak mi sie wydawało, tzn. prosta tylko rozciągnięta w czasie, jak tylko konto mi ruszy to zaraz wysyłam...

Ależ nie ma pośpiechu, nie ma strachu
Wyślesz kiedy będziesz mogła, tym się nie stresuj.

Ja spędzam upojne dni w łóżku zasmarkana i ledwo żywa. Dobrze, ze kot grzeje jak piecyk

[jozefina1970]

Oj tam, od razu: czym jeżdzisz, jak jeździsz, no Matizem jeżdzę i nie ja jechałam, tylko nieślubny, niewierny, no! I jemu sie urwał ale w moim samochodzie I tak pewno by się urwał prędzej czy później a zachciało mi się wlać do pełna, żeby potem nie jeździć na CPN. A tera muszę reklamować hamulce i odstawić go pewno na dzień a znajomym, z którymi na zmianę do pracy jeździmy rozwalił się tłumik Trinity, przyjemnego grzania przez kocika

[sylwia1982]

dziś poszła moja składka za październik

[jasdor]

jozefina1970 a miotłę to Ty nie posiadasz? To jaka z Ciebie czarownica Jak nowoczesne mechaniczne akcesoria zawodzą się zza szafy wyciąga i odpala i jest git

[babajaga]

Siostry Czarowne, pamiętacie MartynęP, którą wsparłyśmy rok temu i mogła wysterylizować koty? Znowu dramat u niej. Kocie maluszki z podejrzeniem pp. Zaglądnijcie proszę na jej wątek, może macie jakieś pomysły viewtopic.php?f=1&t=118108

[Basica]

I jemu sie urwał ale w moim samochodzie I tak pewno by się urwał

SIOSTRO BARDZO PROSZĘ BEZ TAKICH DWUZNACZNOŚCI....TU NIELETNIE TEŻ CZYTAJĄ

[pomponmama]

I jemu sie urwał ale w moim samochodzie I tak pewno by się urwał

SIOSTRO BARDZO PROSZĘ BEZ TAKICH DWUZNACZNOŚCI....TU NIELETNIE TEŻ CZYTAJĄ

No właśnie!A swoją drogą to musiało być ostro w tym twoim samochodzie... I co teraz? Powiesicie to urwane na ścianie na pamiątkę, czy jak?

[Basica]

I jemu sie urwał ale w moim samochodzie I tak pewno by się urwał

SIOSTRO BARDZO PROSZĘ BEZ TAKICH DWUZNACZNOŚCI....TU NIELETNIE TEŻ CZYTAJĄ

No właśnie!A swoją drogą to musiało być ostro w tym twoim samochodzie... I co teraz? Powiesicie to urwane na ścianie na pamiątkę, czy jak?

na ścianie wyschnie za bardzo.... proponuję zawekować w słoiczku

[pomponmama]

na ścianie wyschnie za bardzo.... proponuję zawekować w słoiczku

Nic nie pomoże - i tak będzie mientkie...