OKI pisze:Są dwie szkoły - falenicka i otwocka![]()
Ja uskuteczniam jednorazowe wymiąchanie wszystkiego, podzielenie na porcje i zamrożenie, tak mi najłatwiej. Niektórzy dodają do pojedyńczych porcji przed podaniem. Miarka dołączona do FC jest na jedną porcję, a w zasadzie na całodzienną porcję (0,8g), na kg trzeba 12,5 g. Kupuję np. łącznie kg mięcha, sypię FC i mam z głowy - do tego waga mi niepotrzebna. ]
aha i wtedy mozna im dac tyle ile sie chce miecha, bo proporcje i tak beda dobre? nie jestem dobra z matematyki

OKI pisze:Z tego, co czytałam, to i chirurg, i lecznica polecane. A stan, w jakim odebrałaś kotki wołał o pomstę do nieba
ja duzo czytalam o roznych wetach, szukalam informacji, te dwie polecone lecznice sprawdzilam - sowicie o nich poczytalam - o tej lecznicy, do ktorej oddalam kotki do sterylki byly opinie dobre i zle, o Canfelisie - same dobre - nie znalazlam nawet jednej zlej na necie (nie tylko na miau) - ale sterylka odbyla sie w tej innej lecznicy, bo w Canfelisie nie bylo akurat chirurga, nam zalezalo na czasie, a do tego w tej wlasnie lecznicy pracuje naprawde polecany chirurg (podobno super) - mam teraz do siebie pretensje, ze tak wyszlo (choc skad moglam wiedziec)
