
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iza71koty pisze:Cytuje Kya
Pomysl ile czasu na Teczy spedzila Iza i wlasciwie dalej nie wie nic i ile wobec tego czasu musieliby spedzic inspektorzy TOZu ,a i tak pewnosci nie ma czy znalezliby sprawce .Ten ktos codziennie tam nie bywa i trzeba naprawde miec niezle narabane w glowie zeby wymagac od ludzi biegania po opuszczonych dzialkach Bog wie ile dni.
Szkoda mi tych kotow,ale juz napisalam wczesniej ,że to nie jest i nie bedzie juz nigdy dobre miejsce dla kotow i trzeba pomyslec o ich zabraniu . Byc moze na wiosne osusza teren i wjada tam kopary ,dzwigi budujac kolejny market .I co wtedy z kotami? Iza jest madrzejsza,Iza wie lepiej i ja sie wtracac nie bede .
I faktycznie Afatima...ja za Ize i jej pomysly nadstawiac sie nie bede .
Za moje pomysły Kya?Prosze nie przesadzaj.Spędzam tam duzo czasu bo jestem codziennie. Bo nie potrafie tak jak Ty odwrócić sie plecami do kotów,zwłaszcza kiedy dzieje im sie wielka krzywda. Nie potrafie udawać ze nic sie nie dzieje i siedzieć sobie spokojnie w fotelu.Nie umiałabym zostawić kotów tylko dlatego ze ktoś mi nie odpowiada.Najlepszy przykład Wiolka, ktora została sama z kotami które zabrala z Lotniska .Czy ona ma im dać co jeść? Tyle było szumu a teraz co?Nikt sie nawet nie zainteresuje?
Darujmy sobie te wycieczki Personalne które nic nie maja wspolnego z pomaganiem kotom.Nikt nie chce głowy nadstawiac z prostej przyczyny bo każdy sie boi. Ja równierz.
Afatima pisze:No wreszcie. Mimo, iż są to koty wolnożyjące, to tylko Iza ma obowiązek im pomóc. Nie rozumiem dlaczego wszyscy podchodzą do tego tak, jakby to były Izki prywatne koty. Chcecie pomóc kotom to ruszcie się i zacznijcie im szukać nowych miejsc... czyli Ty na przykład nie chcesz. Nie piszę tego, żeby atakować. Ale po prostu napisz tutaj wprost: Iza. Ja tym kotom pomóc nie chcę. Obiecuję, że nie skomentuję wtedy Twojej wypowiedzi w żaden sposób.
kya pisze:Afatima pisze:No wreszcie. Mimo, iż są to koty wolnożyjące, to tylko Iza ma obowiązek im pomóc. Nie rozumiem dlaczego wszyscy podchodzą do tego tak, jakby to były Izki prywatne koty. Chcecie pomóc kotom to ruszcie się i zacznijcie im szukać nowych miejsc... czyli Ty na przykład nie chcesz. Nie piszę tego, żeby atakować. Ale po prostu napisz tutaj wprost: Iza. Ja tym kotom pomóc nie chcę. Obiecuję, że nie skomentuję wtedy Twojej wypowiedzi w żaden sposób.
Afatima naucz sie w koncu czytac ze zrozumieniem .Iza nie bedzie kotom szukac domow bo tego nie chce. Iza postanowila zlapac wlasciciela z psem tyle ,ze ani Ty ,ani ona nie rozumiecie diabelnie prostej sprawy ,ze zeby kogos oskarzyc trzeba miec dowody albo samemu stanie sie przed sadem. Proste?
Cindy pisze:I to chyba sluszne, ze Iza postanowila zlapac wlasiciela psa - bo nawet jesli przeniesiecie koty - to ten pies i jego wlasciciel kiler znajda inne koty.Ale to chyba zbyt skomplikowane dla pan inspektorek - nie odpisuj kye bo wychodze na trening -
iza71koty pisze:Przepraszam Kya czy ten kotek który miał operacje a potem znalazłaś mu Wspaniały Domek to moze ten sam Misiokotek którego Adopcja nie wypaliła bo kociek zle sie czuł i wrócił spowrotem w naturalne srodowisko?Masz go chyba wystawionego na Stronach Vivy do Adopcji Wirtualnej o ile sie nie myle?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra i 77 gości