Moje MP6 - część czwarta + komputerowe maluchy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 19, 2009 12:35 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Piast też się zepsuł :(

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 19, 2009 12:36 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

psiama pisze:Obrazek



Gohag pisze:Obrazek



Ale cudeńka :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon paź 19, 2009 14:47 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Erin pisze:
psiama pisze:Obrazek

Gohag pisze:Obrazek

Ale cudeńka :love:


Oj prawda Izuś :1luvu: . Śliczności :love:.
Pozdrawiamy Wszystkie Cioteczki i ich futerka w poniedziałkowe popołudnie :D.

U nas dzisiaj pogoda zrobiła się troszkę lepsza. Nawet parę razy zaświeciło słoneczko, co moje maleńkie natychmiast wykorzystały i czmychnęły mi na balkon :D . Ale jak słońce zaszło, to czym prędzej uciekły do mieszkania grzać doopeńki w ciepłym fotelu :lol: .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Pon paź 19, 2009 20:32 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Psotusiu kochany, pamiętamy i nigdy nie zapomnimy [']

Moje Panny teraz sobie smacznie śpią :D Jest cisza i spokój :twisted: A co Cioteczki u Was słychać? Jak Wam minął poniedziałek? Pewnie cieszyłyście się, że możecie znou przez 5 dni chodzić do pracy ku chwale ojczyzny! :twisted: :mrgreen:


P.S. Izuniu, jutro obiecuję wystawię bazarek dla Twoich malutkich tymczasików...

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto paź 20, 2009 6:19 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Witajcie Cioteczki!
Pixelek ma dostawać Unidox przez 10 najbliższych dni, bo dalej fafluni.
Ale przytył chłopak przez 1,5 tygodnia prawie o połowę, wczoraj waga pokazała równo kilogram. Pokazałam wetowi obrażenia, jakich doznałam ze strony mamusi, tylko głową pokręcił. Powiedział, żeby dawać jej antykoncepcję, skoro taka oporna. Może jeszcze jest za cieplo, żeby rozumu nabrała, sama nie wiem.

Wróciłam od weta dość późno, bo były korki na mieście. Towarzystwo oczywiście wygłodniałe, ja jeszce bardziej, bo nic nie jadłam po powrocie z pracy, tylko poleciałam do lecznicy. I padłam jak kłoda, a dziś rano po raz pierwszy od dawna obudziła mnie komórka. Dobrze, że w listopadzie będzie dzień wolny, a 20-ego mamy imprezę barbórkową, więc spróbuję wziąć wolne. Wyśpię się, pójdę do fryzjera, zrobię na bóstwo :wink:

Nanetko, wielkie dzięki! :love:


Spokojnego dnia i nie przepracujcie się! :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto paź 20, 2009 9:24 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Iza - świetne plany, jak prawdziwa kobietka :ok:

Po oczyskach widze, że Pixiora kk trzyma :roll: W końcu odpuści - to pewne, czasu trzeba i ciepła i zero stresu i w ogóle :D . Tak chłopaka pięknie odpasłas, że tylko patrzeć jak Parti przegoni :wink: . Portalku, mam nadzieję, że grzejesz dooooopeńkę w cudownym ciepłym, zamizianym domu ... :roll: . Mama Wasza bardzo dzielna i harda. Mam nadzieję, że zmądrzeje lada dzień. Rozumiem, że wciąż przychodzi do budki. Nocuje tam ? Dużo je ? Jaki ma stan (po oczach) ? :roll: W ogóle jak Twoje stadko się z maleńtasami dogaduje ? Znów milion pytań do ...

Ja tez mam korzenie wschodnie, moje nazwisko panieńskie z końcówką "-icz", dziadka rodzeństwo zza wschodu w Moskwie. Ale picia nijak nie odziedziczyłam :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Gohag, fajny gluteczek :ok: :D
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto paź 20, 2009 9:27 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

A u nas dziś znów brzydko, choć Pogodynek zapowiadał poprawę pogody.
Byłam u fryzjerki, tej samej co zwykle. Zawsze byłam zadowolona. Tym razem wyjątkowo się dziewczynie nie udało :evil:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 9:42 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Witam Cioteczki!

Marycha, nie denerwuj się ... zmień fryzjerkę :ok:

Gosiu, plany mam, oby z realizacją było równie dobrze.
Pixio wciąga jedzonko równo, Party również. Ciepła i miłości Im nie zabraknie, to na pewno. Z pozostałymi się nie dogadują ... bo są oddzielnie. Ale ze sobą się bawią, ganiają, śpią. Mamuśka w budce się pojawia, głównie pod wieczór i nocuje tam. Dostaje jedzonko i witaminki kilka razy dziennie, zjada wszystko. Szkoda, że taka oporna. Co do maluszka, mam nadzieję, że ktoś go przygarnął, ale staram się za dużo o tym nie myśleć, bo bym się zawyła :cry:

Jeden z moich dziadków też pochodził z okolic Moskwy (ale zbieżność :P) i truneczkami nie gardzę ... ale ja w sumie na Syberii mieszkam :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto paź 20, 2009 9:49 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Oj Iza, nie musisz o fryzjerze przypominać! :twisted:
Ja już wybieram się tam od lata, ale jakoś zawsze są ważniejsze sprawy do załatwienia. :lol:

Pozdrawiam :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto paź 20, 2009 9:58 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Cześć Aniu!
A ja myślisz jak? Tak samo - od lata nie była, kilka razy sama sobie podcinałam. Ale na firmową imprezę to niech mnie jednak zetnie i uczesze profesjonalistka.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto paź 20, 2009 10:05 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Ha ! Biba firmowa się szykuje :wink: .
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto paź 20, 2009 10:08 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Iza, znowu firmóweczka?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto paź 20, 2009 10:36 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Ja się nawet nie znerwiłam, dotąd zawsze dziewczyna ładnie mnie obcinała, po prostu szkoda mi...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 12:20 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Ano będzie imprezka, ale żeby zaraz kolejna? :wink:
Majówka była w tym roku i tyle. A w lipcu to delegacja :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto paź 20, 2009 12:50 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Cześć Cioteczki :lol:

Izuś,śliczne te czarnuszki.Takie zrelaksowane i szczęśliwe.Jestem pewna,że trzecim zaopiekowała się jakaś dobra dusza.Pewnie łaził gdzieś sam,a wiadomo,że takie sierotki wzubudzją litość.Był ładny i zdrowy i teraz ma swoich dużych.

Ja tam mam prywatnego fryzjera (siostrzenica) więc mam jak chcę i co chce.Czasem też coś się nie uda, ale włosy na szczęście szybko rosną.

Ja się wkurzam na Krakvet .Wiem, wiem Izuś, radziłaś mi zbierać się stamtąd, teraz to już zrobię na pewno.Zamówienie z 13.10 wisi nadal jako przyjete.Dzwonie, pisze maile i nic, po chamsku nic, cisza.Żebym to zamówiła coś nietypowego rozumiem, ale nie, zwykłe karmy RC i Sanabelle.Zaczęli sprzedawać na allegro.Kupa negatywnych opinii, potem anulowanych pewnie po przekupieniu super rabatami :twisted: jak to mają w zwyczaju.

Mimo wszystko i wbrew pogodzie życzę wszystkim Dużym i ich Futerkom miłego popołudnia.

Gosiu, przykro mi,ale glutów to ja nie lubiem bo som oszkliwe :cry:
Ela , kotki cztery i pieski dwa :-)

Yoko

 
Posty: 238
Od: Sob lip 28, 2007 19:33
Lokalizacja: Be-Be :-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości