*Schronisko Opole. Głosowanie Krakvet str. 95*

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 02, 2009 22:55

Jak Patrycja wyjaśnia w wątku Dzieci i Młodzieży:

Boo77 pisze:
-Buffy- pisze:Szaruś, który okazał się być Tymoteuszem.

Obrazek Obrazek


Tak, tak Moi Drodzy. Wstyd się przyznać, ale pomieniałyśmy koty :lol: Szarak to dorosły kot, biało-bury, który jest dziki i zostanie niedługo wypuszczony. Natomiast biało-srebrny młodzieniec co Tymcio. Cóż czasem i tak w życiu bywa :wink: Jak człowiek czyta cudze notatki i domyśla się "co autor miał na myśli" :twisted:



Tak więc, nasz burasek - okazał się być Szarakiem i jest dzikim kotem.
Po kastracji i szczepieniu, kiedy wszystko będzie dobrze, zostanie przeniesiony do kotów "wychodzących".

Obrazek



:oops:

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob maja 02, 2009 23:05

Selena
- jutro jedzie do DT.

Obrazek Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob maja 02, 2009 23:06

Piękna burasia - Moli

Obrazek Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob maja 02, 2009 23:08

Omega

Obrazek Obrazek



Wszystko zapięte na ostatni guzik.
Walizeczka spakowana.
Na "do widzenia" były noski /i trochę łez/.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob maja 02, 2009 23:09

Psotuś

Obrazek Obrazek


Podobnie jak u Omegi - walizeczka spakowana.
Na "do widzenia" były noski i mocne przytulanko.



I nie pozostaje już nic innego, jak życzyć szerokiej i bezpiecznej drogi, szczęśliwej podróży i wszystkiego dobrego.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie maja 03, 2009 5:35

Boo77 pisze:Bardzo się cieszę, że w końcu do nas dotarłeś pod naszą obecność :) I było mi niezmiernie miło Cię poznać osobiście, choć przykro, że tak krótko. Dziękuję za wszystkie prezenty :)
I mam nadzieję, że Twoje kłopoty nie są bardzo poważne i znikną szybciej niż się pojawiły! Gdybym mogła w czymś pomóc, to jestem...


są poważne...a co do odwiedzin, to cóż, wyszło nie tak jak sam chciałem.Nieprzespana noc, a potem trudno się pozbierać.Ale ważne że choć troszkę z Wami byłem i mogłem Was poznać.Prezenty są skromne,więc nie ma co mówić, kicia też nie gniewa się że puszkę oddała "dziadkowi" Salowi.Obwąchała zapaszki które przyniosłem na bazarkowych rzeczach i na plecaku, i chyba wie że byłem u kotków które nie mają domu. A że byłem krótko, to choć przynajmniej pomogłem :) - 2 kleszcze dzieki mnie nie żyją :D

silesius

 
Posty: 595
Od: Pon sty 12, 2009 20:16
Lokalizacja: Kicidomek

Post » Nie maja 03, 2009 5:46

W Rossmannie spotkalem starszą Panią, która kupywala duże ilości karmy. Brala saszetki i puszki Whiskas i kitycata. Zaczepilem ją, to dowiedziałem się ze za DT Centrum, i koło banków ma z 20 podopiecznych, no i ma też 2 własne koty.Doradzilem jej że Winston jest chyba lepszy i tańszy, bo też na zbyt majętną ona nie wyglądała, a w oczach miała koci smutek . Wzięła kilka wołowinek Winstona, dla próby. W końcu taniej i dla niej oszczędniej.Serce się kroi na widok takich ludzi, którzy sami nie mają, ale jeszcze się dzielą.

silesius

 
Posty: 595
Od: Pon sty 12, 2009 20:16
Lokalizacja: Kicidomek

Post » Nie maja 03, 2009 9:08

silesius pisze:Serce się kroi na widok takich ludzi, którzy sami nie mają, ale jeszcze się dzielą.


I z reguły tylko tacy ludzie pomagają, niestety.
Bogaty i najedzony nigdy nie zrozumie biednego i głodnego, a już napewno z nim się nie podzieli. Takka jest prawda.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie maja 03, 2009 9:17

Omega, Psotek i Selena /do DT/- już w podróży do nowych domków.

Jak przekazuje Patrycja:

Selena piszczy i płacze, drapie po klatce.

Kark
/znaczy Psotek/ wyje, zawodzi i rozwala klatkę od środka.

Omegi nie słychać.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie maja 03, 2009 9:43

Oby szczęśliwie dojechali :ok:

Każda podróż dla kota to stres, bo tak naprawdę nie wie co go czeka.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie maja 03, 2009 10:45

Dojechali szczęśliwie i już są w swoich nowych domkach. :)

Omega


Obrazek


Psotuś

Obrazek




Powodzenia. :)

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie maja 03, 2009 14:42

Slodkiego zycia,kotuszki.No to teraz domki dla nastepnych.

ARNOLD

 
Posty: 1251
Od: Czw gru 18, 2008 12:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Nie maja 03, 2009 18:57

-Buffy- pisze:Bardzo wystraszona przepiękna Miłka
- oddana przez opiekunów. :(

Obrazek Obrazek


Piękna trikolorka.
Domek powinien znaleźć się migiem. :)

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie maja 03, 2009 22:31

Czyzby zblizaly sie wakacje ?Co rusz to nowe koty oddane do sierocinca.

ARNOLD

 
Posty: 1251
Od: Czw gru 18, 2008 12:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Pon maja 04, 2009 5:29

no właśnie, zamiast schronisko, powinno się to nazywać sierociniec, przytułek, lub coś w tym tonie. Polacy sugestywnie odbierają nazwy, widać to po szyldach jak kuszą...centrum, hurtownia, a za drzwiami klitka 2 na 2...:(

silesius

 
Posty: 595
Od: Pon sty 12, 2009 20:16
Lokalizacja: Kicidomek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 38 gości