FUNDACJA OPOLE-/WIELE KOTÓW PROSI O DS/FOT.STR85

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon cze 08, 2009 12:01

mam 40 od p.Ali z fundacji Azyl nadzieji

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Pon cze 08, 2009 12:05

Czyli mamy 80zł! Jesteśmy za pół-metkiem :)

7 Dobrych Dusz tylko 7 osób po 10zł!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 08, 2009 13:02

Hop :!:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pon cze 08, 2009 13:20

Ode mnie dycha pójdzie wieczorem.

Dokąd je zawozisz? Domek z forum?
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6965
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Pon cze 08, 2009 14:11

wysłałam 40
JM Qua (*)

JOANNAM

 
Posty: 564
Od: Pon lis 24, 2008 14:54
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon cze 08, 2009 14:36

Jeśli dobrze liczę to chyba mamy całą sumę :)
Albo brakuje bardzo niewiele.

Kasia wiezie kotki bardzo daleko, ale ja nie mogę zdradzić, bo nie wiem czy sobie tego życzy.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pon cze 08, 2009 16:56

Hop :!:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pon cze 08, 2009 17:13

Słuchajcie dziękuje wszytskim jestescie wspaniałe mam dobrą wiadoomość ,dzwoniła moja siostra z Bytomia okazało sie ze ma dużo wolnego czasu i oze zając sie trzema kociakami jest to o wiele blizej bo jakies 80 kilometrów ,wiec chyba jutro około 15 kociaki pojadA DO NIEJ 2 zostana umnie to se poroadze.Wiadomo ze z takimi maluchami nigdy nie wiadomo ale dostana szanse reszta w rekach boga JEŚLI POZWOLICIE KASA ZEBRANA PÓJDZIE NA PALIWO JAKIES 60 ZŁ RESTA NA MLEKO DLA KOCIAKÓW KTÓRE ZAWIOZE TAM NA DT .Oczywiscie te mleko nie jest tanie i taka pomoc w jego zakupie mile widziana .
Co do innych kotow w fundacji z mama która jest u mnie od jakis 2 tygodni bardzo zle dzis miała znów robione testy i badania krwi ,zwróciła krwia ,wet po 2 godzinnej wizycie nie wiele powiedział -nie bardzo zna diagnoze oprocz calcivirozy ,dostaje wszytsko co możliwe ,gdy wrociłam z nia od weta zaczeła strasznie zle oddychac jakby miała skurcze jakies dziwnie ruszała łapkami tylnymi ,wet kazał znów ją przywiesc teraz juz pojechała z moim kolega ja nie bardzo już moglam i czekam na wieści ,Ale szczeże nie wiem czy kicia przeżyje ,coś strasznego sie ostatnio dzieje juz nie wiem co mam robić ostatni okres jest bardzo ciężki .Kciuki dla kici potrzebne .Jej małe radza se dośśc dobrze fakt że calciviroza troche im dokucza ale jedza same i dają rade ,a ona biedna bardzo zle . :cry: :cry: :(

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Pon cze 08, 2009 17:14

co do tego gdzie miały jechac kociaczki to do torunia domek oczywiscie z forum.ale jak jst dt blizej to pojedziemy blizej.

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Pon cze 08, 2009 17:37

kasia79 pisze:To nie była jak to napisałaś bezmyślność ludzi ,mamy w fundacji wysoki płot ogrodzenie z pleksy i koty które są tu od zawsze wychodza do ogrodu [niestety było tak już zanim tu przyszłam ]więc trudno nagle wszytskie pozamykac ,uliczka jest boczna ale niestety widac nie kazdy o tym wie ze nie pedzi sie na pełnych obrotach ,niektórych kotów nie powstrzyma żadne ogrodzenie i nie ma w tym nic z ludzkiej głupoty .Nowe koty które do nas trafiaja odkąd ja jestem trafiają do kociarni na kwarantanne gdzie nie ma wybiegu .Zreszta może faktycznie maż racje że to ludzka bezmyslnośc może ja sie poprostu do tego nie nadaje i koty ginom przezemnie. :cry:


Kasiu, chodzilo mi o kierowców, ktorzy pędzą bez opamiętania :( Ja tez zawsze mojego Męża upominam, zeby zdjął noge z gazu jak jedziemy w poblizu domków, gdzie na ulice moze wybiec pies/kot...

Dzieki za wyjasnienia. Oby taka sytuacja więcej się nie powtorzyla. Biedny burasek... [']

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon cze 08, 2009 17:41

Ile te maluchy mają tygodni ? Da radę siostra?
Jeśli tak to super, bo tak daleki transport też mógłby zaszkodzić im.
Nie wiem jak pozostali darczyńcy ,ale ja oczywiście zgadzam się na zakup mleka za pozostałą kwotę i co tam jeszcze będzie im potrzebne.

Martwi mnie ta kotka :( Oby jej się polepszyło. Dość już tego cierpienia jest u ciebie ostatnio. Czas na poprawę!

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pon cze 08, 2009 18:25

Trzymam kciuki za maluszki, za podróż, za kocią mamę :ok:

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 08, 2009 18:27

Kotka juz po wizycie u weta miała robione przświetlenie okazało sie że ma serduszko nie wtym miejscu co otrzeba tylko nie co wyżej , 8O pozatym ma dość duża ilośc powietrza w oskrzelach czy jakoś tam .Bardzo dziwne i żadko spotykne ,jutro rano kolejna wizyta i może konkretniejsza diagnoza jak narazieto napewno jakaś wada serduszka i duszności ,mam nadzieje ze uleczalne dostala jakies leki dożylnie i odrazu staneła o własnych siłach

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Pon cze 08, 2009 18:28

z takimi malństwami nigdy nie wiadomo ale szanse bedą miały maleństwa są bardzo maja około tygodnia.

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Pon cze 08, 2009 19:09

Moc kciuków za kotkę i za maluchy :ok:

Dość już tych trosk!

A co z tymi kotami z Jarnołtówka?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości