ADOPCJE PUCHATKOWA.. jak pomagac puchatym - dylematy s. 93

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 13, 2008 13:07

orchidka pisze:Ruach - ogromne dzięki:)
Teraz tylko czekamy, aż się kociak da złapać.

Anuk, jak Ci sie uda to zdobądź nr z tego ogłoszenia. Będę tamtędy dzis wracała to jak znajdę ogłoszenie to sobie spiszę...
To w sumie niedaleko. Niewykluczone, że kociak przeszedł taki dystans.
i co dalej?????co z kiciem????
Serniczek
 

Post » Wto paź 14, 2008 14:03

Już nie pamietam, gdzie pisałam - na allegro ciagle jest 8 letnia czarna persiczka z Sosnowca ...
Za 1zł ...
Dalia pisała do pani, ale chyba nie ma odpowiedzi.
Może ktoś na miejscu może sprawdzić, jak jej pomóc????
nr aukcji 455449511
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob paź 18, 2008 17:54

Serniczek pisze:
orchidka pisze:Ruach - ogromne dzięki:)
Teraz tylko czekamy, aż się kociak da złapać.

Anuk, jak Ci sie uda to zdobądź nr z tego ogłoszenia. Będę tamtędy dzis wracała to jak znajdę ogłoszenie to sobie spiszę...
To w sumie niedaleko. Niewykluczone, że kociak przeszedł taki dystans.
i co dalej?????co z kiciem????


Kicio przestał się pokazywać..
Być może ktoś go przygarnął..

A tu zobaczcie: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82777

Mała1 pisze:Maciej i Lolek
Obrazek

:!: Dziadzio, dziadzio-gdzie jesteśmy???czemu tu tak głosno, czemu tak duzo kotów???gdzie jest nasza Pani? :(
ObrazekObrazek

:!: Echhhh, smyku, echhhhh
w schronisku jestesmy
nasza Pani jest bardzo chora, juz do niej nie wrócimy :(

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

:!: Dziadzio, nie smuc sie ,czemu masz taka zwieszona głowę, czemu jestes taki smutnyyy???Ja sie dziadzio boję
ObrazekObrazek

:!: Wiem Lolus, wiem, ja tez sie boję.
Schowaj sie za mną, sprobuj sie uspokoić.

ObrazekObrazek
Dziadzio, Dziadzio Macieju, ale Ty jestes taki smutny.Chcesz umyję Ci uszka, chcesz?
ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek

:!: Tak bardzo Cie kocham Dziadziu, powiedz ,ze bedzie dobrze
ObrazekObrazek ObrazekObrazek

:!: Wiem, wiem co zrobie
pojde klrzyczeć, niech nas ktos uratuje
Halooo, haloooo, pomocy.Moj dziadzio jest stary, on tutaj nie moze być, pomocyyyyyyyy

ObrazekObrazek


:!: Ja będę grzeczny, obiecuję, tylko pomożcie dziadziowi Maciejowi
ObrazekObrazek ObrazekObrazek

:!: Smyku mój kochany, ja to juz długo żyje na tym swiecie, ale ty...Ty jestes taaaki młody, przed tobą mogłaby byc przyszłość...echhhh
ObrazekObrazek :!:


Mała1 pisze:Maciej i Lolek w jednym byli domu....dotychczas

trafili w czwartek do katowickiego schroniska, ponieważ ich starsza opiekunka trafiła do szpitala.
Pani o decyzjii oddania kotów wie, ale sama na nia sie zgodziła, nie liczy chyba na to,ze wróci :(

Maciej-pers(choc w/g mnie mieszaniec z innym jakims wiekszym długowłosym) ma juz wiele, wiele lat.
Ma bardzo zółte juz zeby, widac,ze to koci dziadzio.
Jest niewykastrowany, a jego historia jest długa.
I życie go raczej nie oszczędzało.
Trafił do domu w Katowicach z Kielc.
Tam mieszkał z jakimś Panem, ktoremu sie znudził i ,,Pan,, łaskawie pozwolił mu mieszkac w kartonowym pudle pod balkonem :(
Nie wiem w jaki spodób dowiedziała sie o nim jego katowicka Pani, ale raczej przy pomocy..tzw poczty pantoflowej...rodzina, anajomi otd.
i Maciej trafił w koncu do domu, mieszkał w Katowicach i był kochany.

Pani niedawno znalazła Lolka na ulicy, jego tez uratowała.
Jak widać dzidzio Maciej zaopiekował sie Lolkiem.

Niestety jak juz pisałam ich Pani jest bardzo powaznie chora.

a dla kotów potrzebne sa domy :(


Może ktoś da dom tym dwom przyjaciołom..
ich nie można rozdzielić..
proszę.. :crying:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 18, 2008 18:47

napisałam,że pomożemy w utrzymaniu...a ja w transporcie...pojadę pomogę..... :? :cry: byle ktoś dał dom....
Serniczek
 

Post » Sob paź 18, 2008 19:00

Tego Maćka to ja miałam adoptować, znam jego historię: Znudził się ludziom w mieszkaniu, więc wystawili kota w kartonowym pudełku pod balkonem, ale przyszła zima.... Kot z niby długim włosem, ale co tu mówić o sierści, jak był nieczesany, zachorował na drogi oddechowe. Byłam zainteresowana tym kotem, ale ktoś go wysłał do Katowic. Potem słyszałam, że miał wrócić, bo zawadzał tam innemu kotu rezydentowi i miała go adoptować pani z Krakowa. Jednak on nie wrócił z tych Katowic. To smutne, że tak się stało. Nie był długo w Katowicach, żal serce ściska, że będzie tak przenoszony jak pudło kartonowe z kąta w kąt. :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

alina_b25

 
Posty: 227
Od: Nie paź 12, 2008 16:18
Lokalizacja: KIELCE

Post » Sob paź 18, 2008 19:02

alina_b25 pisze:Tego Maćka to ja miałam adoptować, znam jego historię: Znudził się ludziom w mieszkaniu, więc wystawili kota w kartonowym pudełku pod balkonem, ale przyszła zima.... Kot z niby długim włosem, ale co tu mówić o sierści, jak był nieczesany, zachorował na drogi oddechowe. Byłam zainteresowana tym kotem, ale ktoś go wysłał do Katowic. Potem słyszałam, że miał wrócić, bo zawadzał tam innemu kotu rezydentowi i miała go adoptować pani z Krakowa. Jednak on nie wrócił z tych Katowic. To smutne, że tak się stało. Nie był długo w Katowicach, żal serce ściska, że będzie tak przenoszony jak pudło kartonowe z kąta w kąt. :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:


:crying:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 18, 2008 19:05

Tak mi przykro że nie mogę ich przygarnąć, nawet na tymczas :((( ale rodzina...... sami rozumiecie. Juz za Zużkę się miesiąc nie odzywali. Trzymam kciuki żeby znalazł sie najlepszy domek dla chłopaków.

Nemeziss

Avatar użytkownika
 
Posty: 420
Od: Pon kwi 21, 2008 10:52
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob paź 18, 2008 19:08

Boże gdzie jesteś????? :cry:
Serniczek
 

Post » Sob paź 18, 2008 19:12

Poryczalam sie :cry: .
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Sob paź 18, 2008 19:41

dziekuje,ze o nich tu napisałyscie
moze tutaj ktos je wypatrzy
ja na razie mam pustke w głowie, nie mam zadnego pomysłu niestety.

Maciej teraz ma zadbana dość sierść, tzn kołtuni mu sie tylko troche na tylnich łapach i jest taki jakby skurzony.

bardzo chciałabym ,zeby znalazł sie wspolny domek, ale jakby był osobny to chyba nie mozna wybrzydzać :(
a oni tak sie kochają :(

(jakby tak zdazył sie jakis forumowy cud-to zgłaszam ,że ze wzgledu na prace jutro całe popołudnie i wieczór bede poza netem i bede miała wyłaczony telefon. W zasadzie nie sądzę,zebym była potrzebna, ale cóż, nadzieja matką...itd)

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 19, 2008 9:20

Kochani dodam, bo zapomniałam napisać, że jak Maciek siedział w pudle pod balkonem, to pogryzły go psy i miał ranę gdzieś w okolicy szyi, tak przynajmniej się dowiedziałam. Wtedy gdy ja byłam nim zainteresowana, Maciek miał leczoną ranę, bo sączyła się z niej ropa. :cry: :cry: :cry: :placz:

alina_b25

 
Posty: 227
Od: Nie paź 12, 2008 16:18
Lokalizacja: KIELCE

Post » Nie paź 19, 2008 9:31

Nie moglam spac. Ciagle widzialam dziadzia Macieja z tym malcem :crying:
Gdybym tylko byla blizej to juz by do mnie jechaly. TZ sie wruszyl jak mu opowiedzialam ich historie i zdjecia pokazalam...
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Nie paź 19, 2008 9:42

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3610250#3610250 Takie cudo czeka juz 2 lata na dom :roll: .
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Nie paź 19, 2008 9:57

Jest teraz na allegro, może go ktoś przygarnie!

alina_b25

 
Posty: 227
Od: Nie paź 12, 2008 16:18
Lokalizacja: KIELCE

Post » Nie paź 19, 2008 10:06

ale błagam sprawdzić!!!!!Kot niekastrowany..... :cry: żeby nie trafił w złe łapy..... :?
Serniczek
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 22 gości