Orzeszki. Wkrótce startujemy z kociarnią.

[ruru]

Modjeska dobry list, ja go oczywiscie też podpisuję wszystkimi czterema łapami(+ TŻ)
Podpisanie to proponuję, żeby, każdy kto chce podał po prostu, swoje dane osobowe na PW tak się np. podpisuje petycje internetowe, bo fizyczne podpisy pozbierać to dość trudne, aczkolwiek możliwe...
Chyba, ze jeszcze taka opcja, że każdy osobno wydrukuje podpisze i wyśle list indywidualnie, może to i dobre, zasypać ich listami

Natomiast w dalszym ciągu brakuje takiego listu, reportażu do mediów, Alysiu, może ty byś spróbowała

[alysia]

Ruru,
mysle, ze nie mozna liczyc na to, ze kazdy wydrukuje i wysle. Moze lepiej tutaj zebrac pozbierac podpisy i wyslac, ale poczta, poleconym.
Jak to technicznie wyglada?
Oczywiscie kto chce, niech wydrukuje i tez wysle, im wiecej , tym lepiej.
Napisac moge, ale musze miec informacje niezbedne , wiarygodne i konkretne, o samym schronisku, od kiedy Sara itd.

[wania71]

Alysio, wielokrotnie przypominasz o psach, dlaczego nie próbujesz uskrzydlić do działania dogomaniaczek z orzechowskiego wątku?
Życzę Ci powodzenia we wszelkich działaniach, ale ton Twoich postów jest dla mnie absolutnie niestrawny. I nic na to nie poradzę. Czuję sie przez Ciebie bezwzględnie poganiana.

[mumka27]

ja też sie podpiszę "dwiema łapkami"a do mediów można faktycznie napisac dłuższa informację, ze zdjęciami, mozna to wysłac w formie elektronicznej, np na płycie , albo w formie tradycyjnej tzn listu plus zdjęcia, opis histori orzeszków które uratowane jednak nie nacieszyły się długo życiem w domu....

[ewar]

Podpiszę ten list,ale do mediów musi być inny.Sugerowałabym bardzo wyważony ton i koniecznie zdjęcia.Wczoraj nawet ułożyłam go sobie w głowie,ale ja nie znam szczegółów,nigdy tam nie byłam,opierałam się na informacjach z forum.

[Modjeska]

Ja będę starała się namówić lecznicę na wystawienie opinii o stanie zdrowia kotów z Orzechowców, którymi ja się opiekuję. Pozostałym domo tymczasowym radzę zrobić to samo. Zbierzemy w ten sposób pokaźną dokumentację.

[ruru]

Podpiszę ten list,ale do mediów musi być inny.Sugerowałabym bardzo wyważony ton i koniecznie zdjęcia.Wczoraj nawet ułożyłam go sobie w głowie,ale ja nie znam szczegółów,nigdy tam nie byłam,opierałam się na informacjach z forum.

Ewar, a może spróbuj napisać kanwę z miejscem na opisy, a szczegóły się uzupełni, tym co napiszą "praktykantki"
to powinno być bardzo skondensowane, ale mocne i jednoznaczne - media muszą poczuć temat (no niestety, sensację), trudne zadanie...
zbliza się sezon ogórkowy, bardzo na to liczę że chwyci

No i bardzo, bardzo dobrze z tą dokumentacją, może lekarz Mietka napisałby że na kocie było testowane...

[ewar]

Bardzo chętnie napisałabym,ale nie znając realiów łatwo o przekłamanie.Mogę spróbować.Czy mogłabym wysłać ci go,Ruru mailem?

[mumka27]

właśnie, sezon ogórkowy, to jest szansa że temat będzie poruszony w mediach

[ewar]

Napisałam,Wania powinna już go mieć na swoim koncie,sprawdzi ewentualnie.Może jeszcze ktoś inny napisze? Do innej gazety na przykład?

[ruru]

Bardzo chętnie napisałabym,ale nie znając realiów łatwo o przekłamanie.Mogę spróbować.Czy mogłabym wysłać ci go,Ruru mailem?

Przepraszam, Ewar, dopiero teraz przeczytałam, cieszę się, że napisałaś juz wysyłam adres mailowy

[mumka27]

będziemy wysyłać indywidualnie?jeśli tak to ja tez napiszę i wyśle pocztą tradycyjną, bo do GW już maile pisałam jeśli chodzi o prasę, może poleconym faktycznie bardziej się zainteresują.

[ewar]

Chyba nie ma sensu pisać indywidualnie,jeden list,ale z podpisami i zdjęciami,dokumentacją..itd.List ,który napisałam czytała Ruru i Wania,ale Wania go trochę zmieniła.Nie mam pojęcia jak to technicznie rozwiązać,chodzi mi o podpisy,ale mam nadzieję,że są tacy,którzy wiedzą.Dostałam maila od p.Muchy,tej posłanki,która obiecała zająć się sprawami zwierząt.Z maila wynika,że wywiąże się z obietnic.Byłoby super,prawda?

[wania71]

Pozmieniałam i strasznie mi głupio, bo najpierw informuję, że nie umiem napisać takiego listu, a potem mieszam, w tym, który ewar mi przysłała.
Nie wiem, jak to zrobić technicznie, aby taki list podpisało, jak najwięcej osób? Jest ta strona petycje http://www.petycje.pl/, ale może ktoś ma lepszy pomysł.
Poza tym, czekam na list alysii. Pewnie brzmi dużo mocniej może będzie lepszy. Poważnie.

Uważam, że wysyłanie poleconych do władz miasta, indywidualnie, np. z tym króciutkim tekstem, który w swoim poście zamieściła Modjeska, ma sens. Ale tych listów musiałoby być naprawdę duuuużo.

Jest zresztą taka ustawa, nie mogę tylko znaleźć, że Urząd Miasta ma obowiązek odpowiedzieć na pismo od obywatela, w ciągu , bodajże trzech tygodni. Nikt oczywiście nie przestrzega tych terminów, ale to narusza ustawę. Tylko nie wiem, jaki to musi być list - może ktoś z Was się orientuje?

[ewar]

Weźcie tylko pod uwagę to,że odbiorca tego listu może nie orientować się w ogóle w sprawach zwierząt.Dla niego sterylka może znaczyć coś innego niż dla forumowiczów,dlatego pisałam swój z tego punktu widzenia i dlatego dałam do przeczytania rodzinie i znajomym,nie bardzo orientującym się w temacie.Ma ich zainteresować.Temat chwyci-wtedy sami będą go drążyć.Wysyłajmy,nie ma co czekać.Alysia napisze to wyślemy do innych gazet.Szkoda czasu.