Olinek ['], Drops, Kimisia i inni fotki str. 101

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 19, 2010 10:22 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

No pięknie!! Widzisz Aniu, potrzeba było czasu :ok: :ok: :ok:
będzie dobrze :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 19, 2010 10:27 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

Miło mi, że się cieszycie razem ze mną :D. Wczoraj w laboratorim w Koperniku miałam ochotę ucałować pania, która mi wydawała wyniki, taka byłam wniebowzięta :D.
Co do samych kroplówek to na pewno jest to stres dla kota, ale nawet dosyć dobrze nam to szło. Jarek zrobił prowizoryczny ale stabilny stojak w sypialni, Kitkę wygodnie kładziemy na łóżko, TŻ trzyma, ja się wbijam, podgrzany płyn leci. Jakoś idzie.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 19, 2010 10:31 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

mokkunia pisze: Ile Alusalu dajecie Kici dziennie?

Dwie ćwiartki tej wielkiej tableciory czyli 250 mg w sumie. Jedną ćwiartkę rano, jedną wieczorem.

mokkunia pisze:edit: Kroplówki optymalnie by chyba było dawać co 2 dzień. 100 czy 150ml. To znaczy mi tak doradzano przy Patty. Ale z nią ten numer nie przejdzie, dopajamy więc strzykawką, zobaczymy jak to wpłynie na wyniki.


Ewa coś wspominała, że jak kroplówki pomogą, to trzeba byłoby dawać z raz tygodniowo. No, zobaczymy, co zdecyduje.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 19, 2010 11:24 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

Super, że lalunia zdrowieje :D Pod tak troskliwą opieką jak Twoja Aniu, nie mogło być inaczej :1luvu:
Dywaniki kojarzę, ale jak dotąd wydawały mi się niepraktyczne. Wezmę sobie do serca Twoje doświadczenia, bo moje obecne dywaniki :evil: długo nie pożyją.
:ryk: właśnie sobie uświadomiłam, że jak mi coś małego upadnie na niepuchaty, to szukam macając. :ryk: Jak będę miała dywanik podobny do Twojego, to chyba machnę reką na zgubę, albo będę wytrzepywać :lol:
Pozdrowienia dla Ciebie i Twoich skarbków :1luvu:
Noisik pyta, kiedy go odwiedzisz, bo się chłopak stęsknił!!!
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 19, 2010 13:52 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

Oj cieszę się ogromnie z tych wyników, oby tak dalej :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 19, 2010 23:51 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

Ale fajne wieści :) Cieszę się baaardzo :dance: :dance: :dance:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie lut 21, 2010 18:59 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

Anuś daj znać jak będziesz po rozmowie z Doktor Ewą - jestem ciekawa co Wam zaleci.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lut 21, 2010 20:33 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

Aniu, Kicia będzie dostawać kroplówki co trzy dni przez dwa tygodnie. Dr Ewa co prawda wolałaby, żeby to było nawet co dwa dni, ale ja nie mam sumienia tak stresować Kitki. Wyniki są dużo lepsze niż te okropne poprzednie, ale żeby zaordynować Kici kroplówkę tylko raz w tygodniu trzeba je jeszcze bardziej zbić. Ewie marzy się, żeby po tych kroplówkach mocznik był na górnej granicy normy, a kreatynina koło dwóch. Leki zostają te same. No zobaczymy. Wczorajsza kroplówka (NaCl) ładnie poszła, a Kicia pojadła dziś sporo.

A w ogóle to się wycfffaniła bardzo i terroryzuje Dużą z żarciem na całego :evil:. Wie, że ma teraz chody, że skaczemy koło niej z każdej strony, wie, że może grymasić i wykorzystuje to na maxa dziewuszysko rozpieszczone :wink:. Wczoraj otworzyłam jedną puszkę, potem saszetkę, potem podtykałam jej pierś z kurczaczka - z każdego coś tam poskubała i dalej się gapiła na mnie z przyganą - nie, nie to ciem . "Kicia nie wiem, co chcesz :(. To be, tamto be, inne koty ze skóry wyskoczą jak im to dam do jedzenia a Ty łachę robisz. Kawioru nie mamy :evil:". W końcu dałam jej garsteczkę chrupek renala special, na który od tygodni nawet nie raczyła spojrzeć i - zjadła :roll:.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 21, 2010 21:07 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

Dobra jest :mrgreen: Za samo znoszenie kłucia, to fory jej się należą. Dzielna dziewczynka, niech szybko zdrowieje :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 22, 2010 14:02 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

Wynagradzać wszystko co przykre! Już też się tego nauczyłam, ale nie przyznam się, w jaki sposób to robię ;)
Wymiziaj Kiciunię ode mnie :)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto mar 09, 2010 8:32 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

Aniu, i co słychać u pisiokotów? Jak koteńki się miewają? I jak Truś z Kacperkiem?
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 09, 2010 21:24 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

rybcie pisze: jak Truś z Kacperkiem?


Akurat na to pytanie mogę odpowiedzieć, że chyba całkiem nieźle...
Co prawda stracili ostatnio trochę na wadze, ale szybko to nadrobią... :wink:

Truś to chyba już nadrobił
ObrazekObrazek

Kacperek - mój ulubieniec, pupilek i najpiękniejszy kot świata ( zaraz po moich 2-ch + 1-na ) :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 09, 2010 21:29 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

Chłopcy to już pewnie po kastracji?

Piękni są :1luvu: ale ja kocham wszystko co bure :lol: :1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto mar 09, 2010 21:42 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

Reszta towarzystwa też chyba nienajgorzej :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W ogóle śliczna gromadka :1luvu:
Choć nie wszyscy niestety pozwolili się "sfocić"...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 09, 2010 21:53 Re: Olinek ['], Drops, Kimisia i Kicia nerkowa - fotki str.73

O, ciociu Anetko, baaardzo dziękujemy za piękne foteczki :1luvu:.
Jak ta moja młodzież kochana słodko wygląda :1luvu:.

Chłopaki zostali w piątek wycięci i biegają teraz lżejsi o ciężar swoich (byłych :D) pomponików.
Wbrew żałosnym zawodzeniom TŻ-a z tego powodu nie wygląda, żeby ta sytuacja cokolwiek zmieniła w ich życiu i myśleniu :wink:.
A myślenie obraca się głównie wokół żarcia (matko, ile ta młodzież potrafi zeżreć, a starzy też nie gorsi :roll:) i dzikim rozrabianiu, więc brak czegośtam wiszącego u tyłka ma znaczenie żadne chyba :D.

Kicia kroplówkowana podskórnie co trzeci dzień ma się bardzo dobrze, chętnie je, sprawia wrażenie zdrowego kota.

Tak więc (odpukać) jest ok.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 72 gości