wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Kotki są w schronisku- przyszły kiedy wychodziłam ze schroniska na autobus.

Fiołek dziekuję za obróżkę. Niestety rozłożył się, ma katar, czerwone spuchnięte ślepka:( Trzymajcie kciuki za Fiołka.

Kociaki z niedzieli przeżyły, tfu tfu, maja się lepiej, rudy już w domu.

Jest kilka nowych kotów, bardzo ładnych i kolorowych. Rudy, srebrno czarna, Szylkretka plus tri prawie biała, ale ona jest ogłaszana na stronie schroniska jako zaginiona, więc pewnie będzie odebrana.

Prośba wielka z Kociarni, o koce, narzuty, ręczniki, materiały, swetry, T-shirty, słowem wszystko, co może służyć kotom jako posłania lub wyściółka do budek
Już prawie nic nie ma

Gdyby ktoś zechciał coś podarować, prosimy umówić się z którymś z wolontariuszy i przywieźć do Schroniska kiedy my będziemy (wyjdziemy), albo umówić się na odbiór z kimś z nas, albo przywieźć do Schroniska w godz.pracy ,ale zanieść bezpośrednio do Kociarni, nie zostawiać w przedsionku, czy biurze.
Dary zostawione przy wejściu są "rozebrane" dla piesków, do położonej dalej Kociarni już nic nie dociera, jeśli nie ma zaznaczenia, że to dla kotów

dzisiaj w sumie 2 adopcje po 2 koty-
2 maluchy czarne ok. 5 tyg.
i parka chorowitków, wszystko z zabiegowego.

duuużo nowych kotów

dziś, z jednego miejsca przyjechało SIEDEM
kotów, wszystko takie +- 8 lat...zaniedbane, bidulkii wystraszone.., oto one:

Maluchów pełno, ale większość z infekcją i do leczenia...
BARDZO Przydał by się ZYLEXIS dla niech!
jeśli ktoś rozpatruje jakiś prezent dla schroniskowców,
to właśnie jest bardzo potrzebna rzecz, chociaz droga...

Susełek

Szynszylek, znowu infekcja

..a już było super

Żuczek, taka nowość, też na antybiotyku

nowa, dymna koteczka, ok. roczna, przyszła w CZERWONEJ obróżce- może komuś zginęła,
zadbana, czyściutka, przeurocza, nazwałam ją ELi, w schr. od 6.09.15

Bugatti, nowy kocurek, z bardzo brzydkimi oczkami,
przewlekłe zapalenie rogówki
- p. dr. mówi, że przydałby się mu dobry OKULISTA
nie ma w karcie wieku, jest od 10.09.15,
z rejonów Kasprowicza,
już po kastracji

trikolorka, ok.1,5 letnia z interwencji, pani się zrzekła, Natalia, napiszę ogło. jest przeurocza

Fijołeczek, bardzo nie zadowolony z zastrzyków, ale lepiej jest, antybiotyk zadziałał

edit- rudzielec mały poszedł do domu- ten od szylkretek
i drugi rudzielec - ten od Majeczki, wrócił do domu

dziś był Pan, miał wypisane koty ew. do adopcji- Jeżynkę, Pumę, Jadwisię,
ale w końcu adoptował 2 maluszki z zabiegowego,
po Zacharego nie przyszli,
Majeczkę chcieli dziś adoptować, ale chora,nie została wydana, i dom nie bardzo, bo balkon na 4 piętrze bez możliwości zabezpieczenia..poprzedni kot ponoć 3 razy wypadał i nic mu nie było :/

cytuję z wątku: viewtopic.php?f=1&t=33947&p=11225636#p11225636

myamya pisze:PILNE, ze strony fundacji "Koci Zakątek"

Fundacja EBRA Koci Zakątek

UWAGA!!!! PILNE!!!! Szukamy surowicy lub ozdrowieńców z panleukopenii, dla ok.30 kotów. Na wczoraj. Koty znajdują się w Krośnie na Podkarpaciu. Szukamy w całej Polsce, sytuacja jest dramatyczna. Każdą osobę, która może pomóc prosimy o kontakt pod nr 604 811 846. Prosimy o udostępnianie gdzie się tylko da!

---
imry!

Dziś do domku poszło aż 6 kociąt z Kociarni, m.in.:
Obrazek

przywiezione wczoraj z tej interwencji: https://www.facebook.com/animalpatrol.l ... =1&theater
oraz śliczna modeleczka Natalia, którą się Maciej natrzymał do zdjęć, z trudem okiełznując jej zaloty

A także kot/koty z zabiegowego.

Przy okazji ,bardzo dziękuję Osobie, która przyniosła dziś rano wyściółki dla kotów wprost do Kociarni

Faktycznie ruch był dziś jak w ulu.
Zacharego maja Państwo oglądać we wtorek ok. 16, podjadę do kociarni.

Fiołka bardzo mi żal, nie mam pomysłu jak mu pomóc, na szczęście wygląda lepiej niż ostatnio, choć pani Asia mówiła, że dużo śpi. Po zdjęciu skarpetki i klosza, rozdrapuje się do krwi w kilkanaście minut. Siedzi smutny i wkurzony w boksie.

Rozmawiałam z Anetą- Duszkiem z Kotyliona i Kotylion kupi 8-9 ampułek Zylexisu dla kociaków, plus Pewna Dobra Osoba zasponsoruje Zylexis dla Fiołka.

W przyszły weekend nie będzie mnie w schronisku, a rozmawiałam z mamąmariana o tym, że wolontariusze będą potrzebni w obydwa dni weekendu- w schronisku będzie tylko pani Basia, która nie zna kotów.

dzisiaj dzięki Adze_m do DT pojechała malutka szylkretka i jej braciszek Czarnuszek :ok:

są 4 nowe maluchy

nowy dorosły ok 4 letni kocur-kastrat Dwukropek

i przepiękna trikolorka Maiko

dziś do domu pojechała Dymna kicia w czerwonej obróżce, na razie na DT, bo jeszcze kwarantanna,
do domu miała, też, dzisiaj pojechać Puma
i Zachariasz

jakiś czas temu dom znalazła Jadwiga :ok:

Aga, super, że wzięłaś maluchy, jak się miewają?
W domach Puma i Zachary.
Czy ktoś kojarzy bardzo wystraszonego i syczącego kota w obróżce z dzwonkiem białej w boksie nr 1
Robinia jest bardzo chuda.

magicmada pisze:Aga, super, że wzięłaś maluchy, jak się miewają?
W domach Puma i Zachary.
Czy ktoś kojarzy bardzo wystraszonego i syczącego kota w obróżce z dzwonkiem białej w boksie nr 1
Robinia jest bardzo chuda.

Jeśli masz na myśli burego w białych długich skarpetkach, to kociczka znaleziona na ul.Bartoka. Wcześniej była w hoteliku, wścieklizna straszna i buczydełko.

Ponawiam apel o obecność w Schronisku w ten weekend, bo nie będzie Pań-Marioli i Asi, będzie tylko Pani Basia,która nie zna kotów.
Kto mi potowarzyszy??? :wink:

Kasiu, ja będę.
Jaki dzień obstawiasz? Sob czy nd?

kotaloka pisze:Kasiu, ja będę.
Jaki dzień obstawiasz? Sob czy nd?

Wyjątkowo w tym tyg. mogę być i w sob. i w ndz. To pomyślimy, czy się wymienimy, czy będziemy razem. Może jeszcze ktoś, znający koty obecnie przebywające w Schronisku będzie mógł?

wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Kto przegląda forum