S.K.Niekochane- XXV-ZAPRASZAMY

Wrzuciłam na fb Wasze foty, bo ładniejsze :1luvu:

...a w schronisku....

dzwoniłam do Klakierka- wszystko gra :ok:

no i tadammmm, tadammmmmmmm
do domku ( naszych psiareczek-wolontariuszek ) pojechał dziś
tadammmmmmm
Melkor :mrgreen:

kciuki trzymajcie
ale obie miały w domach rodzinnych charakterne koty
wiec nadzieja jest :wink:

u reszty bez większych zmian

Mała1 pisze:no i tadammmm, tadammmmmmmm
do domku ( naszych psiareczek-wolontariuszek ) pojechał dziś
tadammmmmmm
Melkor

kciuki trzymajcie
ale obie miały w domach rodzinnych charakterne koty
wiec nadzieja jest

u reszty bez większych zmian

wow

Kurcze, on już prawie jak rezydent był.
Tyle czasu w schronie.
Znaczy, że zawsze warto próbować i zawsze jest szansa. Byle jej doczekać.
Trzymamy kciuki, żeby było dobrze. Żeby był mądry i wykorzystał szansę.

charm- ale miło Cię widzieć

co tam słychać, jak zyjesz?

Z cyklu: znalezione w necie

Macie w domu? Wiem, że macie......

Obrazek

To co, już zbierać i zawijać w sreberka?
I bazarek zrobimy :ryk:

A tu sąsiedzi zza miedzy - Kocia Chatka
Chyba na katowickiej ale nie wiem czy tu dam radę zobaczyć.

edisza pisze:
Cookie1706 pisze:Edisza, to kiedy ten reportaż?

Jutro o 17:45 i podobno o 20 też

Mała1 pisze:charm- ale miło Cię widzieć
co tam słychać, jak zyjesz?

Żyję, choć mega zabiegana :oops:

Czytam w miarę na bieżąco, ale się nie odzywał, bo skoro nie mam kiedy przyjechać, i kiedy coś zrobić, to co mam pisać

Ale ogólnie do przodu, mam nadzieję, że chociaż we właściwym kierunku.....

Dostałam dziś rano od Pauliny (nowej właścicielki Melusia) zdjęcia kocurka

widać na nich jak się łasi, przytula, siedzi na kolankach i penetruje każdy kącik w domu. jest wszystkiego ciekawy. :ryk:

no bo przecież był królem kociarni, to teraz musi dobrze poznać swoje nowe królestwo :mrgreen:

Kamakolo pisze:Z cyklu: znalezione w necie

Macie w domu? Wiem, że macie......

Mam to! Ale w sferze kulinarnej nie używamy.
Stosuję to jako naturalny kosmetyk pod oczy, aplikuje się to za pomocą kociej głowy, energicznie i stanowczo, od kącika oczu aż po wypukłości powieki, koniecznie też na soczewki kontaktowe :kotek:

» Wto sty 20, 2015 8:05 Re: S.K.Niekochane- XXV-ZAPRASZAMY

No przecież niedawno, jak Ramisia do siebie poszła, marzyłam sobie coby się domek dla Melkorka jeszcze się znalazł :smokin:

..a w schronisku...

do domku wczoraj pojechała mała burasia i białasek Olli
Będę dzwoniła jutro

poza tym bez zmian

wiesci z domku Melkora superowe :ok:

bravo Kalkier, bravo Melek
to co? Czas na Cinka..? :wink:

Biedulek też długo czeka..

TanundA pisze:bravo Kalkier, bravo Melek
to co? Czas na Cinka..? Biedulek też długo czeka..

A to Cinek nie czeka na Ciebie? :ryk:

Pewnie i do Niego los się w końcu uśmiechnie! :ok:

Dostaję w poniedziałek klucze do nowego mieszkanka, więc i Rosio gdzieś w połowie lutego (jak tylko ogarnę wszystkie sprawy mieszkaniowo-uczxelniano-pracowe) w końcu będzie grzał doopkę w domku :mrgreen:

tylko ja się zastanawiam jak on zniesie zamknięcie w 4 ścianach. on chyba zawsze był kotem wolno żyjącym :roll:

S.K.Niekochane- XXV-ZAPRASZAMY

Kto przegląda forum