SchronWro

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 29, 2009 10:30 Re: SchronWro

jessi74 pisze:Gucio - jeszcze z gipsem
Obrazek


Wrzucić to zdjęcie do Przedszkola czy będziecie focić jeszcze kociaki?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 29, 2009 10:41 Re: SchronWro

może prześle Ci zdjęcia Gucia już bez gipsu, tylko muszę najpierw porobić :oops: a ztym czasem tak krucho......

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw paź 29, 2009 10:56 Re: SchronWro

jessi74 pisze:
Kicia_ pisze:W stylu Lali ma Edytka, same dziewczynki czarno-białe. Małe tymczaski ma też Klusek i Kruszyna i Mruczeńka. Na pewno znajdzie się też coś u jessi.

Figaro52 też ma maluszki - siedem :kotek: a może biały Gucio - wczoraj miał już ściągnięty gips ( i łapki nie trzeba było amputować :D :D)

No właśnie :) "Coś u jessi" oznacza dla mnie kotki w kilku domkach, o ktorych jessi na pewno cos wie :wink:
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 29, 2009 11:26 Re: SchronWro

Kicia_ pisze:
jessi74 pisze:
Kicia_ pisze:W stylu Lali ma Edytka, same dziewczynki czarno-białe. Małe tymczaski ma też Klusek i Kruszyna i Mruczeńka. Na pewno znajdzie się też coś u jessi.

Figaro52 też ma maluszki - siedem :kotek: a może biały Gucio - wczoraj miał już ściągnięty gips ( i łapki nie trzeba było amputować :D :D)

No właśnie :) "Coś u jessi" oznacza dla mnie kotki w kilku domkach, o ktorych jessi na pewno cos wie :wink:

ja Ci dam "coś u Jessi" :wink: to "coś " to jakaś ładna dzisiątka :kotek: :wink: :ok: 8)
to tak w żartach oczywiście - bo wiem że zawsze o wszystkich kotkach pamiętasz , musze kończyć, pa pa

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw paź 29, 2009 11:34 Re: SchronWro

Podałam na Was dziewczyny namiary. Mam nadzieję, że jakiś kocio znajdzie domek. Marysia to fajna dziewczyna, która od zawsze miała kotki, więc totalnym laikiem nie jest :) trzymam :ok:

munabrava

 
Posty: 361
Od: Śro kwi 15, 2009 10:09
Lokalizacja: Wrocław/BCN

Post » Czw paź 29, 2009 11:39 Re: SchronWro

Gutek to ten biało - czarny? A te szaraczki to kto?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 29, 2009 12:00 Re: SchronWro

Gibutkowa pisze:Gutek to ten biało - czarny? A te szaraczki to kto?

Gutek to biały z szrym ogonkiem ten z gipsem na zdjęciach, szaraczki to czterotygodniowe kluseczki chłopcy , i pieciotygodniowa burasia Nastka
Obrazek
pamiętacie
jessi74 pisze:
jessi74 pisze:
Kruszyna pisze:Maluszki, którym przydałby się DT:

Obrazek

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw paź 29, 2009 12:17 Re: SchronWro

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Takie słodkie maluszki tylko nie zadusic ...hi,hi-zastanawiam sie jak ludzie moga nie kochac kotów i to jescze takich niuniusiów...mój maz nie przepada(tak mówi),ale sam sie bawi z kotami i dzieli kolacja pod stołek :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw paź 29, 2009 12:57 Re: SchronWro

śniadanko, kolacja czy obiadek zawsze musi być częściowo podstołowy :D Pamiętam jak mój tato powtarzal zawsze: nie dawaj psu nic przy stole, bo się tak nauczy... Szkoda tylko, że zawsze jego ręka wędrowała pod stół najczęściej :mrgreen:

Natomiast u nas w domu prym wiedzie zawsze zjadacz płatków i rozbijacz kotletów, bo i Dźordź i Lala są wtedy najbardziej kochającymi kotami na świecie :D

munabrava

 
Posty: 361
Od: Śro kwi 15, 2009 10:09
Lokalizacja: Wrocław/BCN

Post » Czw paź 29, 2009 14:04 Re: SchronWro

U Gibutka na pierwszym miejscu są lody chałwowe z Grycana i majonez dekoracyjny Winiary :) Czasem też czarne oliwki ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 29, 2009 14:40 Re: SchronWro

Pyszności :D
(ale wątpliwe przysmaki też są: Dżordżo przepada za... Ben Gay'em oO)

munabrava

 
Posty: 361
Od: Śro kwi 15, 2009 10:09
Lokalizacja: Wrocław/BCN

Post » Czw paź 29, 2009 23:12 Re: SchronWro

Zakłócę Waszą miłą pogawędkę i przypomnę, że w schronie podają Kiteketa jak dobrze pójdzie.

A ku przestrodze napiszę, że takie podkarmianie ludzkim żarciem odbija się kotom czkawka na starość. Żałuję, że swoja pierwszą kotkę rozpieszczałam szyneczką, bo na stare lata miała straszne problemy żołądkowe. Teraz moje koty dostają tylko karmę dla kotów i choćby nie wiem jak na mnie patrzyły, to im nic pod stołem nie dam.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 29, 2009 23:18 Re: SchronWro

Kicia_ pisze:Zakłócę Waszą miłą pogawędkę i przypomnę, że w schronie podają Kiteketa jak dobrze pójdzie.

A ku przestrodze napiszę, że takie podkarmianie ludzkim żarciem odbija się kotom czkawka na starość. Żałuję, że swoja pierwszą kotkę rozpieszczałam szyneczką, bo na stare lata miała straszne problemy żołądkowe. Teraz moje koty dostają tylko karmę dla kotów i choćby nie wiem jak na mnie patrzyły, to im nic pod stołem nie dam.


zazdroszczę Ci wytrwania w postanowieniach :twisted:
Ja niestety jestem zbyt miękka i czasem szyneczka idzie w ruch :oops:
Z resztą człowiek też powinien się odżywiać regularnie i zdrowo.... a hmmm kto tak potrafi? :oops:
Czasem zgrzeszyć trzeba bo inaczej życie nie miałoby smaku :wink: :mrgreen:
no to i kotom też czasem na grzeszki żywieniowe przyzwalam :ok: :oops:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 29, 2009 23:35 Re: SchronWro

Agness78 pisze:Czasem zgrzeszyć trzeba bo inaczej życie nie miałoby smaku :wink: :mrgreen:
no to i kotom też czasem na grzeszki żywieniowe przyzwalam :ok: :oops:

Czasem to ja rozumiem, ale ja tu czytam o śniadankach, obiadkach i kolacyjkach :wink:

Moim urządzam czasem dzień fastfooda i dostają puszkę Whiskasa :) Z ludzkiego robie wyjątek tylko dla ryby.

Na szczęście schroniskowce nie dostają juz tych paskudnych, śmierdzących wędlin oblepionych pieprzem.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 29, 2009 23:51 Re: SchronWro

U nas lody są od święta :) A co do fastfooda to Gibutek chyba przejął nawyki od Dużych - zero fastfooda kociego. Od Whiskasa woli pierogi z mięsem (oczywiście ciasto to sobie mogę sama zjeść :roll: bo Gibutek tyko farsz). Z resztą ona to bardziej tak "dla towarzystwa" - spróbuje kawałeczek i już jest straaaaasznie najedzona - po półplasterku szynki potrafi się myć pół godziny jakby co najmniej całą saszetkę mokrego wtrąbiła :mrgreen:

A tak wracając do tematu to zapraszam do Wrocławskiego Klubu Seniora
viewtopic.php?f=1&t=102621&p=5118039#p5118039
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, northh, sylwiah28 i 256 gości