Sosnowiec księżycowa LUNA już w domku stałym !!

[Dorota Wojciechowska]

[Dorota Wojciechowska]

Hop

[Dorota Wojciechowska]

[asieńka]

Hej Dorotko, już nie rób takich złych minek, bądź wyrozumiała )

Dawaj mi tu szybko numer konta na jaki wpłacić kaskę

U Lunusi wszysto w najlepszym porządku, oprócz tego, że ciągle chce jeść.

Od tego tygodnia dajemy jej mniejsze porcje, a to dla jej brzuszka nie jest wystarczające więc CIĄGLE się upomina.

Ona miałkoli od 5 rano !!!!!! Jest niezwyciężona. Dla jedzonka wszystko by zrobiła

Wczoraj dałam jej kawałek piersi z kurczaka SZCZELNIE zawiniętej folię. Nie zdążyłam nagrać filmiku, ale to co wyprawiała z tym kurakiem było niesamowite. Podrzucała jak najwyżej potrafiła, żeby się odwinął z foli, biegała po całym mieszkaniu trzymając go w pyszczku i znowu podrzucała. Tak szybko to się chyba jeszcze nie przemieszczała Oczywiście dała radę odwinąć. Następnym razem uwiecznię te wyczyny!

Oto kilka nowych zdjątek Luneczki



[img]

[mar_tika]

asiu nie dziw sie Dorotce że łasa na wiadomości o Lunce.
Może poprostu dziewczyny umówicie się na eskę lub tel .Ja i tak bedę wiedziala co u Luski bo często widuje się z Dorką

[Dorota Wojciechowska]

Hej Dorotko, już nie rób takich złych minek, bądź wyrozumiała )

Dawaj mi tu szybko numer konta na jaki wpłacić kaskę

U Lunusi wszysto w najlepszym porządku, oprócz tego, że ciągle chce jeść.

Od tego tygodnia dajemy jej mniejsze porcje, a to dla jej brzuszka nie jest wystarczające więc CIĄGLE się upomina.

Ona miałkoli od 5 rano !!!!!! Jest niezwyciężona. Dla jedzonka wszystko by zrobiła

Wczoraj dałam jej kawałek piersi z kurczaka SZCZELNIE zawiniętej folię. Nie zdążyłam nagrać filmiku, ale to co wyprawiała z tym kurakiem było niesamowite. Podrzucała jak najwyżej potrafiła, żeby się odwinął z foli, biegała po całym mieszkaniu trzymając go w pyszczku i znowu podrzucała. Tak szybko to się chyba jeszcze nie przemieszczała Oczywiście dała radę odwinąć. Następnym razem uwiecznię te wyczyny!

Oto kilka nowych zdjątek Luneczki



[img]

Super zdjęcia i wieści dlugo wyczekiwane ale warto bylo poczekać

[Dorota Wojciechowska]

A schowek dla ochlody w bunkrze widzę że nadal w użyciu

[Korciaczki]

I co tam u Lunki słychać? Czekamy na jakieś wieści i nowe zdjecia
Bo zdjęcia świetny, a to:



Po prostu genialne Ależ czysta podłoga!

Szczęśliwa Lunka w szczęśliwym domku!

[Dorota Wojciechowska]

Podnosimy pytajaco

[Dorota Wojciechowska]

Podnosimy pytajaco

[Dorota Wojciechowska]

Hop na 1

[asieńka]

Hej Dorotko,

U Lunusi wszystko w porządku, żyjemy sobie razem świetnie

Nie wyobrażam sobie, że mogłoby jej nie być

Luncia jest przekochanym kociaczkiem, można ją ciągle przytulać i całować.

Wygrzewa się na słoneczku /najlepiej na stole /, mruczy i warczy na gołąbki, których pełno przylatuje na parapety.

Co do jedzonka - nic się nie zmieniło. Mój mały żarłoczek robi poczciwe minki i ciągle chce jeść, chodzi obok nogi jak piesek, a dzwięk mikrofalówki usłyszy podczas najgłębszego snu, od razu biegnie i głośno miauczy.

Luneczka bardzo lubi bawić się piłeczkami z folii aluminiowej, biega za nimi, jak złapie kładzie się zmęczona, wyciąga jak długa i odpoczywa. To jest mały leniuszek

Moja cała rodzina jest w Luneczce zakochana


Kilka zdjątek naszego leniuszka:

[Cameo]

Jak ona wypiękniała i przytyła szczęśliwa Luna

Widziałam ją na żywo (jeszcze u Doroty) cudna koteczka a Dorota wspominała o tej żarłoczności moja Espi ma to samo

asieńka, a może chcesz drugiego koteczka?

[Dorota Wojciechowska]

No dzięki Asiu.
Nawet nie wiesz jak te informacje nas cieszą, szczególnie teraz gdy mamy wysyp maluchów i nachodzą nas wątpliwości czy warto.
Jak widać warto.
Piękna ta moja - ups wasza Luneczka.
Przytulaski i glaski od cioci Doroty

[terenia1]

No no Lunka to pokaźna Dama cudne fotki