S.K Tymczasowe Niekochane-zapraszamy do II czesci

[mar9]

dzisiaj przyjeżdża pani zainteresowana adopcją Okruszka, potrzebne kciuki, zeby to okazał się dobry domek

[Lola_]

długowłosa Żabcia pojechała dziś do nowego domku
jeszcze jest pewnie w drodze
zamieszka docelowo w Warszawie
domek fajny, młody

[halbina]

Świetnie!
A my szukamy intensywnie domku dla Tajniaczka...










Tajniak ma obecnie siedem tygodni. Wraz z siostrą i bratem został wzięty ze schroniska do domu tymczasowego, gdzie kocięta dostały szanse na leczenie i przeżycie. Było to miesiąc temu. Teraz Tajniak wyrósł i zmężniał na tyle, że szuka swojego Dużego i własnego domku.
Jest zdrowy, odrobaczony i zostanie zaszczepiony. Posiada juz swoja książeczkę zdrowia. Ma też wspaniały apetyt. Wie, do czego służy kuwetka.
Tajniak mógłby nazywać sie poetycko - Kordian, bo na piersi ma czarne serduszko (cordis = serce). To serduszko to jego znak charakterystyczny i symbol wielkiej miłości i odwagi, jaką ma w sobie ten kociak. Kocha człowieka i szuka jego towarzystwa i bliskości. Jest pełen energii, lubi się bawić, ale i przytulać. To kociak zsocjalizowany z innymi kotami i psami, nie boi sie zwierząt, chętnie z nimi baraszkuje.
Tajniak szuka swojego miejsca w czyimś sercu, wzamian ofiaruje całe swoje jestestwo!
Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej i zgoda na kastrację po uzyskaniu przez kota dojrzałości płciowej.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82 ... &start=120

[mar9]

Okruszek został.
Pan jeszcze się będzie zastanawiał, ale marzy mu się czarny kociak.
Pozwoliłam sobie dać mu namiary na Małą1 i Iwonkę_35 oraz na nasze forum i na stronkę niekochanych. Pan jest z Bytomia.
Jeżeli ktoś jeszcze ma czarnego kociaka to na pw. mogę podać telefon do Pana

[iwona_35]

Już , jestem, kochani , mam wielki problem, moja staruszka ze strachu przed małym nie schodzi z szafy, nie je , nie pije, nie wiem co z kuwetą, na dłuższą mete.
wczoraj z niej spadła, ona jest bardzo wrazliwa i bardzo stara..

Gdy go nie ma, przechodzi jak szczur, gdy wchodzi do kuwety, on już jest obok i nie pozwala jej wyjść, ci co znają Kiarunie i jej przypadłosc, wiedzą ,że niestety zawsze kończy sie to wetem.
pamietajcie o małym, bo długo Kiarunia tak nie wytrzyma.

[mika_xx]

ja pisalam maila do mojego weta z fotkami czarnuszkow, ale Iwonka musialabys zalatwic jakies nowe ladne zdjecie, bo ciezko reklamowac tak;)

Moje dorosle tez nie lubia malych. Choc Naffii zaprzyjaznila sie z burasia nawet;) i bawily sie razem ale jak przyszla mala tri to juz znowu Nafii burasi nie lubi;)
no i swoje dorosle karmie na lodowce... wczesniej karmilam je na szafie... moze sprobuj Kiare karmic tez na szafie?

[mar9]

ja pisalam maila do mojego weta z fotkami czarnuszkow, ale Iwonka musialabys zalatwic jakies nowe ladne zdjecie, bo ciezko reklamowac tak;)

Moje dorosle tez nie lubia malych. Choc Naffii zaprzyjaznila sie z burasia nawet;) i bawily sie razem ale jak przyszla mala tri to juz znowu Nafii burasi nie lubi;)
no i swoje dorosle karmie na lodowce... wczesniej karmilam je na szafie... moze sprobuj Kiare karmic tez na szafie?

Moje koty też nie lubią maluchów i Okruszek biedny ciągle obrywa. Napominam koty, że nie wolno tak robić, ale to niewiele daje i przykro mi patrzeć, jak Okruszek, który lgnie do każdego nie może bezkarnie za blisko przejść któregoś z doroślaków.
Jedynie Michał i Stefan nie używają łap w kontakcie z maluchem.
Okruszek lubi się przytulić do Stefka a z Michałem się bawią.
Dziwi mnie, że kotki tak reagują, czyżby nie miały coś w rodzaju instynktu macierzyńskiego, który nakazuje nie krzywdzić maluchów?

[marcela35]

Okruszek został.
Pan jeszcze się będzie zastanawiał, ale marzy mu się czarny kociak.
Pozwoliłam sobie dać mu namiary na Małą1 i Iwonkę_35 oraz na nasze forum i na stronkę niekochanych. Pan jest z Bytomia.
Jeżeli ktoś jeszcze ma czarnego kociaka to na pw. mogę podać telefon do Pana

wiesz Cichy Kąt ma całkiem sporo czarnych kociaków - daj dziewczynom namiary na Pana - nalepiej do Basi Horz

[mar9]

Okruszek został.
Pan jeszcze się będzie zastanawiał, ale marzy mu się czarny kociak.
Pozwoliłam sobie dać mu namiary na Małą1 i Iwonkę_35 oraz na nasze forum i na stronkę niekochanych. Pan jest z Bytomia.
Jeżeli ktoś jeszcze ma czarnego kociaka to na pw. mogę podać telefon do Pana

wiesz Cichy Kąt ma całkiem sporo czarnych kociaków - daj dziewczynom namiary na Pana - nalepiej do Basi Horz

ale ja napisałam: Jeżeli ktoś jeszcze ma czarnego kociaka to na pw. mogę podać telefon do Pana
nie mogę w wątku wpisać numeru telefonu Pana, ale służę tym numerem na PW

[marcela35]

to dość logiczne że numeru telefonu nie podaje się na otwartych forach wobec tego poproszę namiary na priv

pozdrawiam

[Ewaa6]

Nowy tymczas już u nas
Jest to chyba panienka. na imię dostała Alfa
Apetyt ma niezły, juz wcięła porcję suchej karmy
Niestety trochę kicha. Za to mruczy, ociera sie, próbuje rządzić chłopakami i jest ciekawska
Pierwsze zdjęcia w naszym domu

[Mała1]

Ewaa6 -to jedna koteczka z bałwankowa myslę

duza klatka?

była juz tydzien na antybiotyku
jesli to ona
wszystkie trzy bałwankowe panny kichały
w ich klatce był tez czarny kocurek

jesli to ona to ja bym przede wszystkim podnosiła jej odporność

[Ewaa6]

Tak, ona była z dużej klatki
Jak jest ta kociarnia, to zaraz przy przejściu do sali z psiakami jest taka wielka klatka i tam byy podrostki z biegunką
Alfa została wzięta z wielkiej klatki stojącej obok tej z podrostkami
W jaki sposób podnieść odporność?
czarny kocurek też był w tej klatce

[Mała1]

no to masz jedną z bałwankowa
sconomune-kupujesz u weta-tansze
zyleksis-kupujesz u weta-drozsze

[jojo]

dziewczyny, ten ten banerek niekochanych do wklejenia chyba nie dziala http://niekochane.org/jakpomoc.html
albo jakas totalna ciemnota jestem
przeklejam (nie pierwszy juz zreszta raz probuje) i nic