Jak czekacie to wklejamy zdjątka!
Ja dzisiaj zasiusiałem kuwetę z materacykiem posłankowym.
Zosia wymyśliła,że jak mi postawi dwie kuwety to będę się załatwiał do jednej a w drugiej spał.
No jest różnie ale materacyki posłankowe są fajowe do sioo (potem jak je Zosia wyjmuje tak fajnie z nich kapie!

).
Z tą Zosią mam same problemy, nie ma czasu się mną zajmowac!
Tylko do szpitala do Taty biega.
To jakieś nieporozumienie kosmiczne - Ja swojego Taty nie pamiętam a ten Zosiny to już w ogóle nieporozumienie jakieś.
Muszę tam iść do tego szpitala i Mu powiedzieć,że tak być nie może przecież Kacperek jest najważniejszy!
Prawda?
A oto moje Kacperkowe portrety:
http://upload.miau.pl/1/16855.jpg
http://upload.miau.pl/1/16856.jpg
http://upload.miau.pl/1/16857.jpg
http://upload.miau.pl/1/16858.jpg
http://upload.miau.pl/1/16859.jpg
http://upload.miau.pl/1/16860.jpg
Ja nie jestem takim egoistą ale przykro mi,że Zosia z Ewą nie mają już tyle czasu dla mnie co kiedyś.
Tylko ciocia Magija mnie odwiedza z dobrym słowem.
Smutny Kacperek.