Chiara pisze:Chiara pisze:Chiara pisze:Chiara pisze:"Chciałabym dopytać w jakis sposób mogę zwrócić się o pomoc w sterylizacji wiejskich kotków? dostałam wiadomośc od znajomej o pewnej pani, ktora ma pod swoją opieką około 10 kotów, z czego podobno 6 to kocice. Owa pani ma dobre serce ale brakuje jej srodków finansowych na utrzymanie siebie, nie mówiąc już o kotkach, które karmione są mlekiem z chlebem. Nie byłam tam jeszcze, dopiero się wybieram, zobaczyć dokładnie te kotki, posprawdzać jakiej są płci, itd. Jestem z woj. świętokrzyskiego. pozdrawiam"
"Byłam u tej pani. Doliczylismy się 15 kotow! w tym 4 młode kocurki jeszcze nie nadające sie na kastracje. 6 kocic nadających sie do sterylki (w tym jedna zaciązona) reszta to kocurki. Jutro będe dzownić po wetach i dopytywac o znizke przy hurtowej dostawie kotow."
Koty mieszkają w miejscowości Odrowąż około 50 km od Kielc. Udało się znaleźć weterynarza, który wysterylizuje za 100 zł, wykastruje za 50 zł. Pierwszych pięć kotów ma jechać na zabiegi już w poniedziałek.
Trzy kotki
Niestety nadliczyły się dwie dodatkowe kotki u staruszki, która jak się okazało straciła rachubę... Oczywiście nowe też przyjęłam na kark PS.
Kotki N°491, N°492, N°493 oraz kocur N°494 ze wsi Odrowąż pod Kielcami:
Faktura na 350 zł dziś dotarła...
Reszta kotów staruszki już się pakuje.
Druga tura kotów staruszki z Odrowąża - trzy kotki
W Odrowążu praca wre. Cztery czteromiesięczne kocury znalazły domy. Ania zakupiła karmę i puszki i wysłała zapas do kotów.
Do zabiegu ostrożnie licząc zostało jeszcze siedem kotów, ale liczba ta ulec zmianie... Wygląda na to, że pani albo nie wiedziała, że ma aż tyle kotów albo wstydziła się przyznać. W każdym razie dziesięć już po zabiegach, a pięć z drugiej tury poniżej.
Kotki N°608 i N°609:
Kotka N°610:
Kocurki N°611 i N°612:
Za drugą turę zapłaciliśmy 400 zł.
