Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego ludzia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 22, 2015 0:57 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Ludzie to nie mają co robić w sobotni wieczór i walą do weta drzwiami i oknami :roll:
Śmy się wyczekali w kolejce w poczekalni trochę :roll:
Na przegląd pojechała Tać z Alfikiem - obojgu zaordynowałam badanie tarczycy.
Jak szaleć to szaleć ;)
Poszalała też Taciunia kochana moja - znowu do niej z maszynką wyskoczyli i kotek się wściekł.
Tak mnie dziabnęła, że zostawiła mi w palcu ten kieł, co go mieliśmy usuwać...
Kochane kociątko - chce pańci pieniążka zaoszczędzić :roll:
Ponieważ bardzo chciała zostawić też coś w łapce pani dr, to musiałyśmy ją ciut spacyfikować.
Zapięta (z trudem) w torbie iniekcyjnej gryzła nadal jak opętana, więc dostała jeszcze namordnik :?
W efekcie wyglądała jak Hannibal Lecter kociego świata :roll:
O atrakcjach typu, że krew do próbówki nie leci, za to potem chlapie na cały gabinet nie ma co wspominać...
A sugerowałam pani dr, że sama pobiorę, tylko niech mi da igłę i słoik - podstawię pod ucho i naciurla się na zaś.
Wszystkie te atrakcje podniosły Taci cukier... z 287 w poczekalni do 294 po powrocie do domu :roll: :roll: :roll:
Jeśli ktoś myśli, że sama podróż do weta wywindowała wynik do 287, to uprzejmie informuję, że 2h przed wyjściem z domu miała 249 i tendencję rosnącą.
Taki Taciulek...

Alfikowe machanie łapkami po taćkowych wyczynach można uznać za standard.
Jego przynajmniej można przytrzymać za kark...

A teraz ogryzam paznokcie w oczekiwaniu wyników :?
Oczywiście żadne nie było uprzejme podzielić się moczem do badania.
Za to Alfik próbował mnie naciągnąć na badanie kału :? Ale się nie dałam :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 22, 2015 22:29 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Tacia ma bardzo ładne wyniki - spadła fruktozamina przede wszystkim, spadł też cholesterol prawie do normy i więcej jest wody w kocie.
Podniesione troszkę eozynofile, ale jakoś nie sądzę, żeby w ciągu miesiąca się zarobaczyła. Może stres (coś jej musi rosnąć przecież), może przypadek - będziemy to obserwować. Odrobaczy się i tak z resztą stada.
Reszta Taci wygląda bardzo elegancko: morfologia ładna, parametry nerkowe, jonogram - bardzo ładnie.
Tarczyca w normie.

Za to Alfik się posypał bardzo :( Nerkowe wzrosły ponad 2x przez 1,5 miesiąca, jonogram też fatalny :?
Wyjaśniła się przyczyna niejedzenia i chudnięcia.
Tyroksyna poniżej normy - o połowę :?
Po niezłych badaniach ze stycznia nie można było się spodziewać takich rzeczy.
Myślę, że on tak zareagował na odejście Lakiego - byli ze sobą bardzo związani :(
Mam nadzieję, że uda się go znowu wyciągnąć na prostą...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 23, 2015 8:07 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Przykre bardzo. Oby dobrze było :ok:
Nasz Pikuniek posypał się po odejściu Bisia. Bardzo się lubili.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lut 23, 2015 22:00 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Alfik dostał wczoraj zestaw ratunkowy i dziś po ścianach zasuwa :roll:
Tylko pytanie, czy uda mi się go ściągnąć z żyrandola na kontynuację leczenia?

Żeby nie było za lekko, to rozwiali mi dziś złudzenia, że zapomnieli o babcinym moczu i przypomnieli sobie po kroplówce.
Nie zapomnieli i pobrali przed - no to skąd do cholery C.W. 1006? :(
W styczniu wyniki krwi miała bardzo ładne, mocz też do tej pory raczej za gęsty był :?
Brzydkie słowa cisną mi się na usta :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 23, 2015 22:42 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Ciągle coś :|
Nieustająco :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 23, 2015 22:49 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Dzięki, Haniu :)
Babcia poza tym w dobrej formie - paszcza się goi, więc Babcia wszczęła procedurę odrabiania zaległości ;)
Jeszcze trochę i będzie znowu wyglądać kwitnąco...
Futro śliczne, błyszczące, humor po staremu dopisuje - własnie mnie zbluzgała za powtórkę antybiotyku.
Dostałam dla niej też tolfę, ale jakoś się waham po tych siuśkach :?
Cholerny świat, ten kot się nie nadaje do leczenia przewlekłego :(
Mam nadzieję, że to jakiś jednorazowy wyskok, reakcja na narkozę, czy coś...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 04, 2015 10:31 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Zostałam opieprzona, że nic we wącie nie piszę :roll:
Jakby to jakiś obowiązek był :roll: :roll: :roll:
No to niniejszym piszę :P

Żyjemy.
Na razie w komplecie, choć Alfik coś słabo się stara :|
Dziś ma jakby lepszy apetyt, więc może w końcu coś drgnie.
W weekend chcę mu powtórzyć badania - mam nadzieję, że cokolwiek się poprawi...

Babcia nieźle, je już wszystko, ale oczywiście dalej wymusza żarcie specjalne.
Chwalić niebiosa - specjalne jest dowolne mokre zamknięte w łazience ;)

Taćka jeszcze lepiej, choć dla mnie to gorzej.
Bo prowadzenie kota cukrzyka z cukrem na granicy normy lub minimalnie powyżej jest jeszcze upierdliwsze, jak się okazuje :roll:
Trochę mi to przypomina spacer nad przepaścią :strach:
No ale niech jej będzie, jakoś to przeżyję.
Tym bardziej, że w zeszłym tygodniu nadwyrężyłam jakieś ścięgno w kopytku i już do mnie dotarło, że chodzenie do roboty to kiepski pomysł, więc wzięłam wolne do końca tygodnia. Co najmniej.
No to siedzę w domu i pilnuję Taćki.
I naiwnie liczę, że może się w końcu określi w jedynym słusznym kierunku ;)

Reszta w normie - pilnują, czy dobrze Taćki pilnuję.
To o tyle ważne, że po niej zostaje w misce spora ilość mokrego do wyżarcia, więc mamy nowy sport w chałupie.
Są dwie konkurencje - "kto pierwszy do miski" i "kto żre najszybciej" oraz jedna grupowa "ile łbów na raz zmieści się w misce".


No i tyle...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 04, 2015 17:10 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

No w końcu :) Co mam w pracy czytać???
Nurtuje mnie teraz, jaki jest aktualny rekord łbów w jednej misce.

Inezka-Pinezka

Avatar użytkownika
 
Posty: 118
Od: Sob sie 09, 2014 19:25

Post » Śro mar 04, 2015 17:40 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Inezka-Pinezka pisze:No w końcu :) Co mam w pracy czytać???

Regulamin pracy?

Łby spróbuję policzyć, jak wrócę.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 04, 2015 17:50 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Opiernicz słuszny :ok: :mrgreen:
Już dawno się należał :P
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro mar 04, 2015 19:01 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

cieszę się, że kto inny opierniczał :mrgreen:

a ja dziś zbierałam spod klatki gołębia, został u weta, prawdopodobnie jastrząb go zaatakował i w szoku jest
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Śro mar 04, 2015 20:41 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

No to za gołębia :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 04, 2015 20:59 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

OKI pisze:Regulamin pracy?

Łby spróbuję policzyć, jak wrócę.


Regulamin? To jest lektura na raz :P Przy kolejnym czytaniu mogłabym usnąć, a to już rzuca się w oczy.
Ja ten wątek czytam ku pokrzepieniu serc, zatem jest mi niezbędny do zachowania równowagi.
Jak mi ręce i cycki już opadają (a ostanio codziennie ma to miejsce :/ Grawitacja moim wrogiem) to tutaj znajduję ukojenie :)

Kotki w ramach nowej konkurencji powinny być zgłoszone do Księgi Rekordów.

Inezka-Pinezka

Avatar użytkownika
 
Posty: 118
Od: Sob sie 09, 2014 19:25

Post » Śro mar 04, 2015 21:02 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

OKI pisze: mamy nowy sport w chałupie.
Są dwie konkurencje - "kto pierwszy do miski" i "kto żre najszybciej" oraz jedna grupowa "ile łbów na raz zmieści się w misce".

Ciesz się, że nie masz trzeciego etapu konkurencji - kto szybciej, więcej i dalej rzygnie...
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro mar 04, 2015 21:13 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

koteczekanusi pisze:
OKI pisze: mamy nowy sport w chałupie.
Są dwie konkurencje - "kto pierwszy do miski" i "kto żre najszybciej" oraz jedna grupowa "ile łbów na raz zmieści się w misce".

Ciesz się, że nie masz trzeciego etapu konkurencji - kto szybciej, więcej i dalej rzygnie...


Ty im nie podpowiadaj. Ja podejrzewam, że jak Olgi nie ma to one czytają te wpisy.

Inezka-Pinezka

Avatar użytkownika
 
Posty: 118
Od: Sob sie 09, 2014 19:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, Marmotka i 102 gości