Fundacja KOTIKOWO. Gdańsk. Potrzebujemy pomocy.

Kochani, musimy odwołać się do waszej ofiarności.

Mamy bardzo duże wydatki, a nasze zadłużenie w lecznicach sięgnęło zenitu.
Nasze koty leczymy głównie w 4 lecznicach, ostatnio zapłaciliśmy około 700 złotych,
a do zapłacenia jest jeszcze prawie 2000 złotych.
Wszystkie kociaki jakie braliśmy były w tragicznym stanie, niektóre mimo ogromnych wysiłków lekarzy,
nie przeżyły, stąd też duże rachunki pomimo rabatów.
Proszę, jeśli ktokolwiek może nas wesprzeć, nawet niewielką sumą, o wpłaty na nasze konto:

BANK PEKAO SA 22124054001111001041349925
Z dopiskiem: weterynarz.
Jeszcze trochę, a będziemy musiały unikać lecznic, a tego przecież nie możemy robić, stąd gorąca prośba: POMÓŻCIE.

Wszystkie nasze chorutki bardzo będą wdzięczne.

A niech to... :cry:

Takie niedobre wiadomości..

Będziemy wdzięczni nawet za niewielkie wpłaty. Prosimy o pomoc.

Nie mam nawet niewielkiej wpłaty :placz:

Może coś innego w tytule wątka?

Spróbuję po wypłacie kilka złotych przelać.
Na razie podrzucać :ok:

Dziękujemy tym wszystkim, którzy na nas głosowali w konkursie Krakvetu.

Nie kupuj kota w worku. A w reklamówce ?
Moja znajoma została postawiona przed takim właśnie dylematem.
Na jej podwórzu ktoś postawił dużą reklamówkę, w której siedział kot.
Kot dorosły, pełnojajeczny, cały biały z bardzo chorymi oczami.
Kocurek tak był przerażony, że w ogóle nie wychodził z reklamówki.
Znajoma ma 9 kotów z odzysku, pewnie ktoś pomyślał jeden więcej...

Teraz kotek jest w naszym domu tymczasowym i czeka na dom.
Jest już po kastracji. Wet ocenił go na młodego, około 1.5 rocznego kota.
Kot nadal nie wie co się dzieje. Jest miziakiem, ale trudno mu zrozumieć
czemu nie jest we własnym domu.

A tak przy okazji.. Kotika, czy wiesz, że banerek białych kotów nie jest aktywny, nie prowadzi do wątku? Kiedyś go po prostu otworzyłam przez wyszukiwarkę.
To zamierzona 'polityka' czy niedopatrzenie? :mrgreen:

morelowa pisze::twisted:

A tak przy okazji.. Kotika, czy wiesz, że banerek białych kotów nie jest aktywny, nie prowadzi do wątku? Kiedyś go po prostu otworzyłam przez wyszukiwarkę.
To zamierzona 'polityka' czy niedopatrzenie?

O, nie wiedziałam. Dzięki za info.

**Adopcje: 12 >>**

Ktoś szukał na miau białego kota nie tak dawno do adopcji. Mój był już zajęty. Trufela? Poszukam, moze znajdę wątek.

Nasz ślepaczek Gucio i jego siostra Maja proszą o pomoc.

Herpes wirus niestety nie ustępuje. Kotki przechodzą kurację antybiotykową, dostają enisyl żel, pastę calopet i jest wszystko oki, a po około 2 tygodniach wszystko wraca, Guciowi leje się z oczek, oczka zaognione, kichanie na potęgę, a Majeczka charczy, oddycha bużką, a z noska lecą gluty, wychodzą wielkie bąble. Weterynarze mówią, że należy uderzyć w ich odporność, powinny dostać minimum dwie szczepionki na odporność. Niestety dla dwójki to koszt 200 zł. Nie mamy takiej kasy, bo mimo że spłaciliśmy prawie 1000 zł. naszego zadłużenia w lecznicach, to nadal wynosi ono ponad 2000 zł. mimo, że staramy się robić tylko zabiegi najkonieczniejsze. Niektóre kociaki czekają na szczepienie a my nawet na to nie możemy sobie pozwolić. Bardzo proszę w imieniu Gucia i Majeczki o pomoc.
Nasze konto :
Fundacja Kotikowo
80-180 Gdańsk

BANK PEKAO SA 22124054001111001041349925

A szkukacie może sponsorów wśród jakichś firm, organizacji? Stosuje się w ogóle takie sposoby?

Banerki oczywiście nadal nieczynne :twisted:

morelowa pisze:A szkukacie może sponsorów wśród jakichś firm, organizacji? Stosuje się w ogóle takie sposoby?

Banerki oczywiście nadal nieczynne

Stosuje się. Takie i inne, ale bez powodzenia.

Fundacja KOTIKOWO. Gdańsk. Potrzebujemy pomocy.

Kto przegląda forum