Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

millkaj pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:Niestety uważam ,ze zaszczuwanie ludzi na forum nie słuzy niczemu dobremu i jest to niestety coraz częstsze zjawisko.
Uwazam,ze jesli ktos wchodzi na MIAU i szuka domu swoim kotom jest traktowany jak pajac i "morderca'...Sama nie popieram tego ,zeby koty oddawac, ale jesli ktos podjał taka decyzje to po co mu jeszcze dokopac/Jednego ..przepraszam nagonka"wali',inny mysli ,ze jest nikim...Znam kilka przykładów ludzi ,którzy odeszli z forum przez takie nagonki, ale tez sa osoby jakie nie chca tu byc tylko dlatego ,ze w ramach miłosci do kota niszczy sie ludzi...

Tez się z tym zgodzę, niektóre ataki na oddających koty są lekko przesadzone.
Przemawia w nich tylko chęć dokopania, kpina i ironia.
A można pewne rzeczy powiedzieć w inny - delikatny sposób.

Nie atakowałam Witta za to że chce oddać koty. Napisałam BARDZO GRZECZNE pw aby nie oddawał ich w miejsce, które budzi co najmniej wątpliwości. Odpowiedzi nie zacytuję z szacunku dla netykiety. Co do IKI 6, jeśli dowiem się, że jadą do niej jakieś koty - będę starała się ostrzec oddających. Bo jestem na forum ze względu na koty - nie na ludzi.

BOZENAZWISNIEWA pisze:Angel_napisała"Przepraszam, za offa, ale chcialabym sie dowiedziec czy to prawda czy jakies pomowienia ?? "

To chodzi o watek "Layla-niestety bez Łapka'Na pewno splot wydarzeń spowodował taki straszny koniec...tymbardziej ,ze rodzina Asi ma za złe ludziom z miau...To o to chodzi....

Niestety uważam ,ze zaszczuwanie ludzi na forum nie słuzy niczemu dobremu i jest to niestety coraz częstsze zjawisko.
Uwazam,ze jesli ktos wchodzi na MIAU i szuka domu swoim kotom jest traktowany jak pajac i "morderca'...Sama nie popieram tego ,zeby koty oddawac, ale jesli ktos podjał taka decyzje to po co mu jeszcze dokopac/Jednego ..przepraszam nagonka"wali',inny mysli ,ze jest nikim...Znam kilka przykładów ludzi ,którzy odeszli z forum przez takie nagonki, ale tez sa osoby jakie nie chca tu byc tylko dlatego ,ze w ramach miłosci do kota niszczy sie ludzi...

Przeczytałam sobie ten wątek i uważam, że szafowanie takimi okresleniami jest naduzyciem, a Ty Bożeno w dużej mierze przyczyniłaś się i tam i tu do rozdmuchania afery, której nie było. Naprawdę, takie teksty o niszczeniu ludzi są poniżej krytyki i mają chyba głównie stanowić zasłonę dymną dla działań Iki i Twoich, bo do Ciebie tez było wiele zastrzeżeń.

millkaj pisze:
Tez się z tym zgodzę, niektóre ataki na oddających koty są lekko przesadzone.
Przemawia w nich tylko chęć dokopania, kpina i ironia.
A można pewne rzeczy powiedzieć w inny - delikatny sposób.

milllkaj myślę że do kolejnej tragedii... wiesz to taka cecha narodowa polaków, zagranicą się z tego śmieją:)
Polacy zawsze będą walczyć ze sobą to u nich normalne po co się dogadać i załatwić na spokojnie jak można kogoś zaatakować
a później jak ta osoba ma rację dodatkowo broni się nazwać ją chamem itp... chore to jest ale jest...

Witt-1981 pisze:
millkaj pisze:
Tez się z tym zgodzę, niektóre ataki na oddających koty są lekko przesadzone.
Przemawia w nich tylko chęć dokopania, kpina i ironia.
A można pewne rzeczy powiedzieć w inny - delikatny sposób.

milllkaj myślę że do kolejnej tragedii... wiesz to taka cecha narodowa polaków, zagranicą się z tego śmieją:)
Polacy zawsze będą walczyć ze sobą to u nich normalne po co się dogadać i załatwić na spokojnie jak można kogoś zaatakować
a później jak ta osoba ma rację dodatkowo broni się nazwać ją chamem itp... chore to jest ale jest...

patrzcie co wylazło z żółtego sera...

BOZENAZWISNIEWA pisze:
Rozważam opuszczenie tego forum poważnie...za dużo złego sie tu działo i dzieje...

dokładnie tak jak napisałaś, nic więcej tutaj się nie dzieje...
co do p.Krysi nie znam nie oceniam czyli zasada której nikt tutaj nie przestrzega, jedno jest pewne Pani Krystyna
prowadzi Dom Tymczasowy od bardzo dawna więc jej działalność nie jest prowadzona od dzisiaj, uratowała od groma
kocich istnień, niestety w Fundacjach też zdychają kocięta często nawet w dużej ilości, gdybym był takim czymś o takiej
mentalności jak niektórzy z Was powiedziałbym w ten sposób jestem kociarzem od wielu lat nigdy nie zdechł u mnie ani jeden kot które były
przyjmowane w kiepskim stanie, mało tego Rudasek z tą chorobą co miał nigdzie indziej nie przeżyłby tego! ale po co to robić?
Ja do p. Krystyny nie mam nic, nie wierzę też wrogom z tego Forum nie znam jej, może miałbym gdybym sam nie był tutaj notorycznie atakowany przypominam że tylko za to że nie wyrzucam kotów na ulicę a szukam im domu (jak się później okazało bezskutecznie)
Nie jestem osobą która daje się manipulować ludźmi dlatego często też obrywam, mam swoje zdanie myślę kreatywnie.

Zawsze byłem bardzo daleki od tego że gdy jakaś małpa zrobi na kogoś nagonkę to pójdę za nią! osoby takie jak Zofia&Sasza i całe ich głupie postępowanie w stylu hej napisałam Tobie pw bo nie chcę pisać na forum ogólnym jeżeli chcesz oddać koty na dom tymczasowy nie rób tego! po czym nie mija minuta już pisze na forum ogólnym... :ryk:

a więc najpierw chce pisać na pw po czym migiem zmienia taktykę i zasady bez porozumienia i piszę na ogólnym, z takimi osobami nie chcę mieć nic wspólnego żal mi jest ich po prostu z takimi osobami się nie pertraktuje...taka osoba nigdy nie zniesie tego że możesz mieć inne zdanie.

Dostałem kiedyś e-maila w którym pewna dziewczyna z forum napisała nie przejmuj się ludźmi z forum jedna coś napisze a reszta niczym wpatrzone owce idą za nią i powielają teksty... czyli co głupota? brak myślenia? taka osoba napisze rzuć się do rzeki zrobisz to!?

Co do dziewczyny którą dobiły teksty forumowiczów,
nie jest to żadne zaskoczenie skoro na jaki wątek bym nie wszedł czyste szkalowanie ludzi,
na całe szczęście nie wszyscy tutaj tacy są chociaż zawsze Ci źli przyćmiewają tych dobrych.
Mam nadzieję że Ci co pisali na jej wątku kiedyś za życia zostaną wynagrodzeni a jeśli nie to po śmierci
(podobno po śmierci spotyka się osoby które się dręczyło za życia)

To wszystko co miałem do napisania,
ja też już mam serdecznie dosyć!

przez Zofia&Sasza, który znajduje się na Twojej liście ignorowanych. Pokaż post.

Witt-1981,
nie jesteś delikatny w swoich wypowiedziach.
Jako opiekun zwierząt zechciałbyś może nie używać określenia "zdychają". To brzydkie słowo jest. Po polsku mówi się "umierają".

Witt-1981 pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:
Rozważam opuszczenie tego forum poważnie...za dużo złego sie tu działo i dzieje...

dokładnie tak jak napisałaś, nic więcej tutaj się nie dzieje...
co do p.Krysi nie znam nie oceniam czyli zasada której nikt tutaj nie przestrzega, jedno jest pewne Pani Krystyna
prowadzi Dom Tymczasowy od bardzo dawna więc jej działalność nie jest prowadzona od dzisiaj, uratowała od groma
kocich istnień, niestety w Fundacjach też zdychają kocięta często nawet w dużej ilości, gdybym był takim czymś o takiej mentalności jak niektórzy z Was powiedziałbym w ten sposób jestem kociarzem od wielu lat nigdy nie zdechł u mnie ani jeden kot które były przyjmowane w kiepskim stanie, mało tego Rudasek z tą chorobą co miał nigdzie indziej nie przeżyłby tego! ale po co to robić?
Ja do p. Krystyny nie mam nic, nie znam jej, może miałbym gdybym sam nie był tutaj notorycznie atakowany
przypominam że tylko za to że nie wyrzucam kotów na ulicę a szukam im domu (jak się później okazało bezskutecznie)

Co do dziewczyny którą dobiły teksty forumowiczów,
nie jest to żadne zaskoczenie skoro na jaki wątek bym nie wszedł czyste szkalowanie ludzi,
na całe szczęście nie wszyscy tutaj tacy są chociaż zawsze Ci źli przyćmiewają tych dobrych.
Mam nadzieję że Ci co pisali na jej wątku kiedyś za życia zostaną wynagrodzeni a jeśli nie to po śmierci
(podobno po śmierci spotyka się osoby które się dręczyło za życia)

To wszystko co miałem do napisania,
ja też już mam serdecznie dosyć!

przez Zofia&Sasza, który znajduje się na Twojej liście ignorowanych. Pokaż post.

jesteś żałosnym hipokrytą.

Zofia&Sasza pisze:
millkaj pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:Niestety uważam ,ze zaszczuwanie ludzi na forum nie słuzy niczemu dobremu i jest to niestety coraz częstsze zjawisko.
Uwazam,ze jesli ktos wchodzi na MIAU i szuka domu swoim kotom jest traktowany jak pajac i "morderca'...Sama nie popieram tego ,zeby koty oddawac, ale jesli ktos podjał taka decyzje to po co mu jeszcze dokopac/Jednego ..przepraszam nagonka"wali',inny mysli ,ze jest nikim...Znam kilka przykładów ludzi ,którzy odeszli z forum przez takie nagonki, ale tez sa osoby jakie nie chca tu byc tylko dlatego ,ze w ramach miłosci do kota niszczy sie ludzi...

Tez się z tym zgodzę, niektóre ataki na oddających koty są lekko przesadzone.
Przemawia w nich tylko chęć dokopania, kpina i ironia.
A można pewne rzeczy powiedzieć w inny - delikatny sposób.

Nie atakowałam Witta za to że chce oddać koty. Napisałam BARDZO GRZECZNE pw aby nie oddawał ich w miejsce, które budzi co najmniej wątpliwości. Odpowiedzi nie zacytuję z szacunku dla netykiety. Co do IKI 6, jeśli dowiem się, że jadą do niej jakieś koty - będę starała się ostrzec oddających. Bo jestem na forum ze względu na koty - nie na ludzi.

Ale nie ja absolutnie nie mówiłam o Tobie

Pisałam ogólnie, patrząc na rożne wątki,
w których ludzie niekiedy przesadzają w swojej ocenie kogoś.

Jowita pisze:

przez Zofia&Sasza, który znajduje się na Twojej liście ignorowanych. Pokaż post.

jesteś żałosnym hipokrytą.[/quote]

Nie wspomnę kim Ty jesteś tym bardziej że śmierć dziewczyny i wina forumowiczów wg Ciebie to szafowanie słowami !!!
to coś z Tobą jest nie tak a nie ze mną, wiem że Ci się to nie podoba, lubicie przeinaczać prawdę, niestety ja swojego zdania nie zmienię nie jestem waszą marionetką, ale iloma osobami się już tak bawiliście jak tą dziewczyną?! chyba sporo co bo nawet nie widzicie prostych zależności
działanie = skutek

"Głupota jest nieuleczalna i prawdopodobnie zakaźna,
bo przybiera rozmiary epidemiologiczne"

na tym forum głupota ludzka nie zna żadnych granic
i jest bardzo widoczna.
wiem o dwóch rzeczach na tym forum nie uzyskam
żadnej pomocy (byłem głupi że się tutaj zarejestrowałem)
a druga sprawa naprawdę nie chcę się zarazić głupotą
a więc sami rozumiecie ktoś musi być mądrzejszy i koniec końców odpuścić.

Czy ktoś, kogo ten człowiek nie ignoruje mógłby mu napisać, żeby rzeczywiście odpuścił? Ten wątek nie jest o jego frustracjach.

Proszę Was, przestańcie się kłócić.
Po co takie nerwy i wywrzeszczanie się na siebie ?
To i tak kotom nic nie pomoże,
lepiej znajdźmy dom Mruczkowi i Misi.

Sądząc po postach, ciekawie to dopeiro by się zrobiło, gdyby Witt się starł z Iką. Ten sam poziom wypowiedzi w stosunku do osób po "drugiej stronie barykady"

Tak, tak wiek strona jest jedna - kotów.

Własnie wróciłam od weta, wczoraj też niestety byłam, malutka ma od wczoraj gorączke i straciła apetyt :cry:

Myslałam, że może ona spokojnie dojdzie do siebie, miała od poczatku dobry apetyt i była wesolutka, tylko to oczko..... :cry:

Nie wiem czy jakieś cholerstwo złapane w tym pożalsieboże DT :evil:

nie zaczeło teraz wychodzić. W końcu wczesniej umarła Milka, Tadziu i Miniusia :placz:

Mam nadzieję , ze szybko jej przejdzie i juz wszystko bedzie dobrze :roll:

Zapraszam na mój bazarek, gdzie zbieram pieniądze na leczenie Agaci i pokrycie długu za leczenie Mini viewtopic.php?f=20&t=114905&start=0

Jowita pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:Angel_napisała"Przepraszam, za offa, ale chcialabym sie dowiedziec czy to prawda czy jakies pomowienia ?? "

To chodzi o watek "Layla-niestety bez Łapka'Na pewno splot wydarzeń spowodował taki straszny koniec...tymbardziej ,ze rodzina Asi ma za złe ludziom z miau...To o to chodzi....

Niestety uważam ,ze zaszczuwanie ludzi na forum nie słuzy niczemu dobremu i jest to niestety coraz częstsze zjawisko.
Uwazam,ze jesli ktos wchodzi na MIAU i szuka domu swoim kotom jest traktowany jak pajac i "morderca'...Sama nie popieram tego ,zeby koty oddawac, ale jesli ktos podjał taka decyzje to po co mu jeszcze dokopac/Jednego ..przepraszam nagonka"wali',inny mysli ,ze jest nikim...Znam kilka przykładów ludzi ,którzy odeszli z forum przez takie nagonki, ale tez sa osoby jakie nie chca tu byc tylko dlatego ,ze w ramach miłosci do kota niszczy sie ludzi...

Przeczytałam sobie ten wątek i uważam, że szafowanie takimi okresleniami jest naduzyciem, a Ty Bożeno w dużej mierze przyczyniłaś się i tam i tu do rozdmuchania afery, której nie było. Naprawdę, takie teksty o niszczeniu ludzi są poniżej krytyki i mają chyba głównie stanowić zasłonę dymną dla działań Iki i Twoich, bo do Ciebie tez było wiele zastrzeżeń.

Kij ma dwa końce Jowita....ode mnie sie odczepcie.Napisałam co wiedziałam i tyle...I nie piszcie mi prosze o kulturze ze strony niektórych tu wypowiadajacych sie osób, bo nie znam Gosiary, ale czytajac,ze ktos nazywa ja slepakiem czy podobne sa ponizej pasa, tymbardziej ,ze jest osoba niepełnosprawna i o tym pisze.Ja strony Krysi nie trzymam, nie byłam u Niej i nie wiem co widziały dziwczyny(wiem z relacji tutaj)dLA MNIE PODKRESLAM RAZ JESZCZE TA SPRAWA JEST SMUTNA I "STRASZNA',DLATEGO NIE BEDE SIE W NIEJ JUZ WYPOWIADAŁA.nIECH cI CO KOTY TAM WYDALI PODEJMA DZIAŁANIA I SPRAWE WYJASNIA...
a CO DO MOICH JAK TO OKRESLIŁAS "DZIAŁAŃ'BYŁY WATPLIWOSCI ,ALE WIELE OSÓB nadal nie rozumie o co afere rozpetaliscie.Najpierw,ze sie z kasy nie rozliczyłam, a jak sie "rozliczyłam'to kolekcjonerka jestem.Tak źle i ta nie dobrze...Zreszta nie obchodzi mnie to juz co kto o mnie sadzi...Moje koty sa zadbane i leczone, maja duzo swobody i nadmetraz do wojazy..A kazdy kto chciał mi koty przekazać miał wstep przed adopcja i w kazdej chwili...moze przyjechac ,lub dostac zdjecia .I ja o kazdej chorobie i kazdym "opierdnieciu'informuje byłych opiekunów kotów, prosze mnie wiec do jednego worka nie wrzucac.

Jesli uwazasz ,ze za to co sie teraz dzieje ja odpowiadam to niech tak bedzie...mam to w nosie...podpisane"adwokat IKA6-WYSTĄP :evil:

"lEPIEJ TERAZ?nO MOJA WINA I JUZ...Za kazde swiństwo prosze mnie linczowac na forum, nie ma sprawy...przezyłam watek rozliczeniowy i reszte jakos strawie...DT nie prowadze...i juz chyba nie zdecyduje się pomagac tu na forum....Bo co to warte, tylko smiech i nabijanie sie....jeden z drugiego...Jestem wkur...na maksa i stad ide, bo jade do weta....i zastanawiam sie teraz bardzo czy warto ratowac koty...Morbital czasami to dobre wyjscie, o wsparcie nie trzeba prosic...I nie bedę...Szukam opiekuna wirtualnego dla mojego kota, moze ktras CIOCIA jest chetna?

Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Kto przegląda forum