
Już ja z nich zrobię tulaczki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Aga&2 pisze:Będzie potrzebny żwirek taxi najlepiej w następnym tygodniu - kończą się zapasy Pelletu. Misja polega na wybraniu się do hurtowni na Elewatorską i skorzystanie z darmowej siłowni w postaci przerzucenia kilku woreczków (ok 15 kg każdy) Ma się potem mięśnie jak strongman
![]()
Luspa pisze:Tak, Basiczko, zawstydziłam się niezmiernie czytając Wasze wypowiedzi na temat trunkówPragnę zauważyć iż ten wątek czytają też osoby nieletnie i wrażliwe. Proszę sobie Drogie Moje założyć temat oddzielny pt. "Trunki Barbary i Ludwiki", a nie tu demoralizować młodzież. Basica i Lusesita- czy zdajecie sobie sprawę jak bardzo może to wpłynąć na moją psychikę? Mogłam zostać uszkodzona do końca życia! I co teraz?! Nieodpowiedzialne niewiasty!
1969ak pisze:Monika, masz na myśli Carny? Bo jeżeli tak, to może wypróbuj Bozitę, też ma dużo mięska i dobre opinie, moje koty jedzą ale tylko w galaretce.monia3a pisze:Jeśli zna ktoś tani sklep zoo z animondą i żwirkami to proszę pisać bo ja to dopiero zbankrutuję na 7 kotach
Ja jakiś czas temu kupowałam u bezpośredniego importera
http://www.onlineshop.germapol.pl/sklep ... 203,0.html Przy zakupie 72 szt, co prawda jednorazowy wydatek jest spory (przesyłka gratis), kartonik 370 g wychodzi po 4 zł. Moje jedzą i chwalą ale pod warunkiem, że jest to w galaretce.
Rozmawiałam też z dystrybutorem na podlaskie. U niego cena to 4,8 minus 10%, za kilka - kilkanaście dni ma się do mnie odezwać, bo podobno planowane jest coś jeszcze. Chłopak mówił, że mimo najszczerszych chęci trudno mu jest wejść do sklepów, bo konkurencja jest duża, szkoda.
Najtaniej Carny znalazłam w zooplus.pl (4,97 za 400 g) ale opinie o tym sklepie są nienajlepsze viewtopic.php?f=8&t=66278
aga&2 pisze:monia3a - a propos tej animondy i żwirku. Przyszła paczka od Animondy niedawno. Jest też jeszcze trochę suchego z darów Magdulki. Żwirku wprawdzie resztki (ostatnio z zapasów u p. Ani zaczerpnęła Basica, Szałwia i ja) ale mogę się podzielić. Pellet czy normalny? Od jutra do niedzieli mnie nie ma, ale może jakoś ktoś będzie potem jechał w Twoją stronę (dzis byłam na Zielonogórskiej, szkoda że nie wyczytałam wcześniej
aga&2 pisze:Poza tym jest chyba miejsce dla SeniorkaMiejsce na cywilizowanej wsi, gdzie mieszka kotek zabrany wiosną bo sikał w domu i pan chciał go uśpić. Tylko hm... transakcja wiązana. Seniorek może jechać, ale powinniśmy zabrać stamtąd dwa kociaki. ALe i tak się cieszę
Już miałam nieśmiało negocjować z Janią....Ale jakoś tak.. wiecie, nie można tam przecież sprowadzić kotów z całego miasta...
Czarnulka21 pisze:Aga&2 pisze:Będzie potrzebny żwirek taxi najlepiej w następnym tygodniu - kończą się zapasy Pelletu. Misja polega na wybraniu się do hurtowni na Elewatorską i skorzystanie z darmowej siłowni w postaci przerzucenia kilku woreczków (ok 15 kg każdy) Ma się potem mięśnie jak strongman
![]()
Aga a od której ta hurtownia otwarta
Basica pisze:Luspa pisze:Tak, Basiczko, zawstydziłam się niezmiernie czytając Wasze wypowiedzi na temat trunkówPragnę zauważyć iż ten wątek czytają też osoby nieletnie i wrażliwe. Proszę sobie Drogie Moje założyć temat oddzielny pt. "Trunki Barbary i Ludwiki", a nie tu demoralizować młodzież. Basica i Lusesita- czy zdajecie sobie sprawę jak bardzo może to wpłynąć na moją psychikę? Mogłam zostać uszkodzona do końca życia! I co teraz?! Nieodpowiedzialne niewiasty!
a kto tu pisał o trynkach? pisałyśmy tylko o naleweczka dla zdrowotnosci....a Ty o czym dziecinko pomyslałaś?
Basica pisze:Cichooooooooooooo...ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiii....bo sie wszyscy zbiegną i nie wystarczy "końcówek kolekcji"
Basica pisze:witaj Lion Kid miło gościć Cię na naszym wątku....a może będziesz tu stałym bywalcem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Jura, puszatek i 74 gości