Tymczasowe Niekochane II-czekają na domy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 18, 2009 6:22

Tak się cieszę, że Łapciak pojedzie do domu :dance: , on mi tak bardzo przypomina Bytunia. Mam nadzieję, że Łapciakowi trafi się też taki dobry domek.
Wszystkiego dobrego kotuńku :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 18, 2009 7:53

Oj Puzoniku łobuzie, cos ty narobił :(

Założyłam Dominisiowi wątek na kociarni http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4567932#4567932. jest tam sporo fotek bo była moja siostra i porobiła, przy okazji przywiozła kociastym prezencik :D
Obrazek Domino oczywiście musiał dokładnie sprawdzić czy to nadaje się do jedzenia. Tutaj integrują się z Kajtkiem
Obrazek
A taki jestem już piękny:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 18, 2009 10:24

O Fraszce u Fraszki:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4568692#4568692

Obrazek

Jak to mówią - jest dobrze, ale nie beznadziejne 8) Totalna przylepa z pretensjami o brak wyłączności :D Się leczymy i zdrowiejemy... chyba... tak mi się zdaje... taką mam nadzieję... i tego się trzymam :)

Aha, Mała... wobec faktu, że nie poradziłam z tabletami, mam ten enrobioflox w ilości 2,75 tabletki i dam Ci go... myślę, że się uda w sobotę.

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Czw cze 18, 2009 10:28

Sliczny Dominis :D
o Fraszeczce poczytałam :wink:

a u Łapciaka tez dobrze :D :D :D
zwiedził wczoraj wszystkie kąty, telewizory i gory szaf tez :wink:
i spał w łózku :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 18, 2009 10:43

Mała1 pisze:Sliczny Dominis :D
o Fraszeczce poczytałam :wink:

a u Łapciaka tez dobrze :D :D :D
zwiedził wczoraj wszystkie kąty, telewizory i gory szaf tez :wink:
i spał w łózku :D

i to jest najwłaściwsze miejsce dla każdego kotuta :lol:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 18, 2009 10:47

ech..Łapciak znalazł dom...i wlał we mnie troche nadziei,ze moze moja niedotykalska Inka sikajaca na kanape i stara zgredziała Sówka bez zebów i z padaczką tez znajdą :wink:

moze w koncu Brzózka tez kiedys trafi do domu stałego :wink:
i moze np Kwadratowa Bużka
albo dziki Zuzek

Łapciak przeciez tez długo czekał

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 18, 2009 12:27

czasem cuda się zdarzają :wink:

moony

 
Posty: 486
Od: Sob mar 29, 2008 13:54
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 18, 2009 12:42

Sliczny Dominiś :D
i poscielowa Fraszka cudna :D

Puzon cos stracił dzisiaj apetyt :?
mam nadzieje, ze to chwilowe
W nocy obudzil mnie placz kociaka i kopanie w kuwecie.
Biedak nie mógł wycisnac kupy.
O 2.00 w nocy masowałam mu brzuszek :twisted:
Pomogło, tuz po masazu polazł do kuwety i wyprodukował ogromnego kupala.
Te kocice maja jednak ciezkie zycie, najczesciej maja kilka takich smarków do obsłuzenia :twisted:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw cze 18, 2009 21:06

halbina pisze:w pieleszach rodzinnych u Kwiatkowskich:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


pozdrawiamy Cioteczki i Wujków!
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 18, 2009 22:11

Rodzinka Kwiatkowskich urocza :love: :1luvu: :D
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt cze 19, 2009 5:25

Ratunku !!!
Puzon ma jakis wybitny talent do pakowania sie w klopoty
dzisiaj obudzilo mnie zirytowane pomiukiwanie, okazało sie, ze wariatuncio zrobił z siebie baleronik przy pomocy sznurka od kociej wędki.
Totalnie sie zaplątał :roll:
Postep jest taki, ze podczas uwalniania kota cierpliwie czekał i nawet sobie pomrukiwał.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt cze 19, 2009 6:46

tangerine1 pisze:Ratunku !!!
Puzon ma jakis wybitny talent do pakowania sie w klopoty
dzisiaj obudzilo mnie zirytowane pomiukiwanie, okazało sie, ze wariatuncio zrobił z siebie baleronik przy pomocy sznurka od kociej wędki.
Totalnie sie zaplątał :roll:
Postep jest taki, ze podczas uwalniania kota cierpliwie czekał i nawet sobie pomrukiwał.

tak dla ścisłości: to był baleronik czy chuda szyneczka? :wink:
a tak poważnie, to faktycznie, chłopak musi mieć talent do pakowania się w kłopoty :? :roll:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 19, 2009 9:47

Tangerine, ty najwyraźniej przyciągasz takie egzemplarze :wink:

moony

 
Posty: 486
Od: Sob mar 29, 2008 13:54
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 19, 2009 14:10

kciuki za wedzonego Puzona-bo dzis chyba wet-prawda?

A ja odebrałam wyniki Ineczki, struwitów brak, ale stan zapalny nadal sie utrzymuje, tzn białko jest w moczu i duzy ma cięzar własciwy :(
z wymazu wychodzi,ze pieronstwo na nic nie jest mozno wrazliwe, wrrr.
Enrobioflox -srednio wrazliwy-wiec probujemy. 8 dni kłucia, potem przerwa dwa dni i badanie moczu kontrolne.
No i właczamy homeopatyczny traumeel do leczenia, duzo czytałam dobrych opinii na maiu w jego zastosowaniu przy problemach z pecherzem.
No i cały czas urinary.
Wspierajcie mnie duchowo, bo ineczka jest jak wiecie dość ciężka w obsłudze, ganiam za nia pod łózkami i po szafach :wink:
jeszcze nie wymysloiłam jak jej podawac tablety :roll:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 19, 2009 18:33

No fakt, Podanie tabletki Ineczce, to duzy wyczyn :wink:

Puzon juz po wizycie u weta
nic nie ustalilismy.
Cos jest nie tak z biodrem, byc moze bylo to złamanie, ale dr Gierek stwierdzil, ze Puzonik jest za maly na przeswietlenie.
Mam z nim przyjechac za 3 tygodnie :roll:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 148 gości