PALUCH 14. Wiosna w schronisku :) (NIE)czekamy na kocięta...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 25, 2016 23:00 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

Fridek odpoczywa właśnie, zaguszając mruczeniem muzykę, na moich kolanach. Przytyła, zaokrągliły jej sie boczki, kregosłup jednak nadal dobrze wyczuwalny. Sierść chyba ciut lepiej.

W poniedziałek moja tymczaska idzie na swoje i Fridek zostanie jedynym kotem poza moim własnym stadem. Spróbuję ją wtedy ze swoimi footrami zapoznać i może jakos to pójdzie. We wtorek usg u dr Zlot. Kciukajcie.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2016 7:32 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

Kciukamy :ok: :ok: :ok:
Ależ obie jesteście dzielne! :D
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2016 13:15 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

Wszystkim sympatykom kotów Paluchowych, pomagaczom i podczytywaczom
życzymy radosnych, pogodnych i zdrowych Świąt.
A naszym wspaniałym Paluszkom kochających i odpowiedzialnych opiekunów!


:201461 :201461 :201461

wolontariat-Paluch

 
Posty: 129
Od: Pon gru 27, 2010 15:18

Post » Sob mar 26, 2016 15:29 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

Paluszkom, Postpaluszkom i niezawodnym Wolontariuszom spokojnych, zdrowych i radosnych Świąt życzy banda Postpaluszanek :)

Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Sob mar 26, 2016 22:04 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

Poniżej wieści od dzisiejszych dyżurantek: MissJoas, WegeKocurro i boniedydy:

Dziś nie było adopcji. Ale były dwa odbiory:
128/16
Obrazek

I 134/16
Obrazek

W A1 jest 10 kotów:

Pokój 3:

1/16 - Iszme
Obrazek

61/16 - Gerber
Obrazek

115/16 - Kantor
Obrazek

125/16 - Leliwa - nadal nieprzystępna. Wygląda na to, że nienawidzi/boi się innych kotów
Obrazek

Pokój 4:

62/16 - Marita
Obrazek

Pokój 5, posterylkowy:

66/16 - Silny
Obrazek

104/16 - Dabecja
Obrazek

106/16 - Tafla
Obrazek

113/16 - Ptyś
Obrazek

114/16 - Tanzi
Obrazek

A w szpitalu na dom czeka:

112/16 - Kornel
Obrazek

Od poniedziałku do adopcji będzie także bardzo przestraszona, ale super miła pieszczocha Salsefia 117/16
Obrazek
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2016 22:09 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

I pozostałe koty:

118/16 - kwarantannę kończy we wtorek
Obrazek

119/16 - 9 kg! - kwarantannę kończy we wtorek
Obrazek

121/16 - kwarantannę kończy w środę
Obrazek

122/16 - FeLV+ - kwarantannę kończy w piątek
Obrazek

123/16 - kwarantannę kończy w sobotę
Obrazek

124/16 - kwarantannę kończy w sobotę
Obrazek

127/16
Obrazek

129/16 - Magma
Obrazek

130/16 - razem ze 131/16
Obrazek

131/16 - razem ze 130/16
Obrazek

132/16
Obrazek

133/16
Obrazek

135/16 - schronisko nie chciało jej przyjąć, w związku z tym ludzie inaczej pozbyli się problemu - wyrzucili ją na psi wybieg...
Obrazek
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2016 22:53 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

Revontulet pisze:135/16 - schronisko nie chciało jej przyjąć, w związku z tym ludzie inaczej pozbyli się problemu - wyrzucili ją na psi wybieg...
Obrazek


I potem ze święconką do kościółka - wyć się chce.... :placz:
Obrazek Obrazek Obrazek

katja_88

Avatar użytkownika
 
Posty: 137
Od: Wto paź 28, 2014 13:10

Post » Sob mar 26, 2016 23:11 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

katja_88 pisze:
Revontulet pisze:135/16 - schronisko nie chciało jej przyjąć, w związku z tym ludzie inaczej pozbyli się problemu - wyrzucili ją na psi wybieg...
Obrazek


I potem ze święconką do kościółka - wyć się chce.... :placz:


Smutno. Kiedy ludzie nauczą się traktować zwierzaki jak członków rodziny? Jak własne dzieci, jak inne bliskie osoby?
Kiedy katolicyzm przestanie być chodzeniem do kościoła, a zacznie być traktowaniem innych istot z miłością?
Kiedy przestaniemy jeść zwierzęta hodowane i zabijane przemysłowo?

Kiedy jajko przestanie być symbolem życia w religii katolickiej na Wielkanoc, bo przecież jedzenie jajek to unicestwianie życia?

Tak, to napisałam ja, natchniona weganka początkująca, która wierzy, że może zmienić świat i oszczędzić cierpienia wielu zwierzętom.
Jeśli zastanawiacie się nad przejściem na weganizm, to piszcie do mnie na priv.
Jeśli będzie nas więcej, takich wariatów niejedzących zwierząt, to może zmienimy ten świat na lepsze.

Zawsze warto spróbować zmieniać świat na lepsze.
Nie można głaskać jednych zwierząt, a inne zabijać, żeby je zjeść.
Tak, jestem początkującą weganką, stąd moje wojowanie ze światem ;)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Nie mar 27, 2016 0:21 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

Całe szczęście, że psy nic nie zrobiły tej koteczce. To była kotka tych ludzi którzy ją przynieśli czy gdzieś ją znaleźli? Co prawda oceniając po zdjęciu nie wygląda na znajdę...

Akne, mogę spytać czym jako weganka karmisz koty? To nie jest atak, czysta ciekawość. Te dwie kwestie zawsze bardzo mi ze sobą kolidowały - weganizm i mieszkanie ze zdecydowanie mięsożernymi zwierzętami jakimi są koty.
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1138
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Nie mar 27, 2016 1:47 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

Wersja, jaką słyszałam, to że była to kotka po osobie zmarłej, którą ci ludzie nie mogli się zajmować. Jest to jednak wersja niewiarygodna, ponieważ koty osierocone są przyjmowane do schroniska.

Co do weganizmu i karmienia kotów, to trochę nie rozumiem Twoich wątpliwości :oops: Przecież weganin nie wyżera karmy kotom. Jeśli człowiek może się obyć bez jedzenia mięsa i śmiało w ten sposób dobrze funkcjonować, to nie oznacza, że kot przestaje być mięsożerny.

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Nie mar 27, 2016 13:04 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

Smutno. Kiedy ludzie nauczą się traktować zwierzaki jak członków rodziny? Jak własne dzieci, jak inne bliskie osoby?
Kiedy katolicyzm przestanie być chodzeniem do kościoła, a zacznie być traktowaniem innych istot z miłością?
Kiedy przestaniemy jeść zwierzęta hodowane i zabijane przemysłowo?

Kiedy jajko przestanie być symbolem życia w religii katolickiej na Wielkanoc, bo przecież jedzenie jajek to unicestwianie życia?

Tak, to napisałam ja, natchniona weganka początkująca, która wierzy, że może zmienić świat i oszczędzić cierpienia wielu zwierzętom.

A może to weganie lub wegetarianie potraktowali tak tego kota?

Skąd przypuszczenia, że to katolicy? Przyszli i powiedzieli "jesteśmy katolikami i przynosimy kota"? Po co wjazdy na religię X lub Y? Czyżby to były jakieś projekcje, bo zanim zostałaś wege sama traktowałaś gorzej zwierzęta?

PS. Nie jedz roślin, bo one też żyją/żyły, wiec ich jedzenie jest unicestwianiem życia.
PPS. Wiele roślin korzysta podczas wzrostu z tego co żyło lub żyje, choć oczywiście nie oznacza to na ogól, że czynnie przyczynia się do ich śmierci. To jest w przyrodzie normalne. To jest ekologia, czyli sieć wzajemnych powiązań między organizmami. Przyroda jest brutalna i im szybciej się z tym pogodzisz, tym lepiej dla ciebie i przyrody. Zwłaszcza, że zajmujesz się kotami, których sposób żywienia i zdobywania żywienia jest na to żywym przykładem.

Torto

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Czw gru 17, 2015 18:23

Post » Nie mar 27, 2016 14:26 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

boniedydy pisze:Co do weganizmu i karmienia kotów, to trochę nie rozumiem Twoich wątpliwości :oops: Przecież weganin nie wyżera karmy kotom. Jeśli człowiek może się obyć bez jedzenia mięsa i śmiało w ten sposób dobrze funkcjonować, to nie oznacza, że kot przestaje być mięsożerny.

Chodziło mi bardziej o to, że i tak dokładamy się wtedy do przemysłu mięsnego, wciąż hoduje się i zabija zwierzęta na mięso, tyle, że dla kotów, nie dla ludzi. Wydaje mi się, że to trochę bardziej skomplikowane, nie będzie nagle tak, że wszystkie zwierzęta będą szczęśliwe, żywe i wolne jeśli ludzie nagle zdecydowaliby się przestać jeść mięso. No ale to nie temat na takie rozważania.

Są jakieś adopcje w wolne dni jak ten, czy schronisko nie jest dzisiaj czynne dla odwiedzających?
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1138
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Nie mar 27, 2016 15:03 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

Dziś adopcji nie ma. Natomiast jutro bez zmian- adopcje są w godzinach 12-17.00 :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 27, 2016 15:06 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

rudalia pisze:Całe szczęście, że psy nic nie zrobiły tej koteczce. To była kotka tych ludzi którzy ją przynieśli czy gdzieś ją znaleźli? Co prawda oceniając po zdjęciu nie wygląda na znajdę...


W piątek faktycznie przelotem usłyszałam jak schronisko odesłało 2 facetów z kotem co mówili że po zmarłej. Kazali im zgłoszenie i potwierdzenie przez policje zrobić bo tak na słowo to każdy może przyjść i kit wcisnąć. Nie chciały przyjąć na takich zasadach.
Nie do wiary że się tak kota pozbyli....zwłaszcza że wszystkie wybiegi były w piątek ciągle zajęte. Przynajmniej te największe... 8O
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 27, 2016 16:44 Re: PALUCH 14. Czekamy na szansę dla Gerbera i Marity...

Obrazek

Z dzisiejszej wizyty: dzień bezadopcyjny ale nie stracony, poświęcony czesaniu, głaskaniu, rozmawianiu, zabawie i przytulaniu:

Obrazek

Powyżej i poniżej przepiękne 104/16 Dabecja, dzisiaj kroplówkowana wygląda bowiem źle, jest bardzo chudziutka nawet futerko tego nie nadrabia, 106/16 Tafla wystraszona
Obrazek
oraz była 105/16 Tusia, która znalazła już wspaniały dom, dzisiaj w schronisku tylko z wizytą.

Obrazek

Oraz pozostałe, chociaż nie wszystkie:
113/16 Ptyś :1luvu:

Obrazek

piękny, chociaż syczący, ale jak udaje się, że go się nie widzi to przemieszcza się spokojnie 66/16 Silny chociaż dla mnie bardziej Zulusek

Obrazek

Obrazek

cdn
Ostatnio edytowano Nie mar 27, 2016 18:07 przez sonata, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, kasiek1510, Patrykpoz i 464 gości