Powszechna Sterylizacja N°1

isabell36 pisze:ślicznie wyglądają kotki w kubraczkach i te futerko sterczące na wszystkie strony

Panny Groszki :ok:

Chiara pisze:
Chiara pisze:Panią Monikę ktoś przysłał do mnie po pomoc. Ma trzy dorosłe, rodzące kocice spokrewnione ze sobą i trzy maleńskie, z których dwie mają już zapewniony dom. Koty bytują w Starowicach Dolnych w województwie opolskim. Zdjęcia dwóch kotek - sióstr już mam, na zdjęcie trzeciej czekam.

Pani Monika znalazła weterynarza, który wysterylizuje trzy dorosłe kotki za 300 zł w sumie. Czwarta mała szuka domu, jeśli nie znajdzie też ją ciachniemy.

Zdjęcie trzeciej kotki ze Starowic Dolnych:

Niestety pani Monika napisała, że lekarz odradził zabieg jednej z kocic ze względu na stan zdrowia. Zapytałam dlaczego dokładnie i poprosiłam o zacytowanie diagnozy.

Dwie kicie ze Starowic Dolnych w województwie opolskim, N°143 i N°144 już po zabiegach. :piwa:

Faktury wysłane, koszt 200 zł.

Zachęcam też do wspierania kotów w tarapatach, bo w tarapaty z nimi wpada fundacja... :roll:

viewtopic.php?f=1&t=164317

Chiara pisze:Zachęcam też do wspierania kotów w tarapatach, bo w tarapaty z nimi wpada fundacja...
viewtopic.php?f=1&t=164317

Się dołączam do prośby. Zajrzyjcie, proszę, bo mamy kumulację nieszczęść...

Z N°124 bezdomna kicia z Częstochowy, którą Ania z Anetą wysterylizowały już jakiś czas temu na krechę, bo nie miały z czego zapłacić. Oczywiście jak się o tym dowiedziałyśmy przejęłyśmy dług za sterylkę kotki - 70 zł. I koszty kolejnych sterylek, oby było ich jak najwięcej. :lol:

Czy ktoś zna normalnego weta w Łazach koło Zawiercia ? Bo nam odmówiono sterylki aborcyjnej, jeśli płody na USG nie będą maleńkie... :placz:

Wetów jest tylko dwóch, z tego co wiem drugi specjalizuje się raczej w większych zwierzętach choć głowy nie dam. Zawsze zwierzaki leczyłam u tego u którego pytałam i nie było problemów... Skontaktuję się później z Zosik telefonicznie bo teraz jestem w pracy i nie bardzo mam jak rozmawiać, łatwiej pisać.

A niestety Zawiercie etc odpadają logistycznie :/
Brak auta i brak kogoś z autem :/

Ventrue1 pisze:Wetów jest tylko dwóch, z tego co wiem drugi specjalizuje się raczej w większych zwierzętach choć głowy nie dam. Zawsze zwierzaki leczyłam u tego u którego pytałam i nie było problemów... Skontaktuję się później z Zosik telefonicznie bo teraz jestem w pracy i nie bardzo mam jak rozmawiać, łatwiej pisać.

A niestety Zawiercie etc odpadają logistycznie :/
Brak auta i brak kogoś z autem :/

Jak wet odmówi sterylizacji aborcyjnej fundacja nie zapłaci za samo USG, jak się zgodzi nie ma problemu - 120 zł w sumie zapłacimy.

Ewentualnie możesz podjechać z kotką pociągiem do Częstochowy. Tam mamy weta, który dobrze i tanio sterylizuje. Jak wet się nie zgodzi to naprawdę nie widzę innego wyjścia...

Częstochowa jest dla mnie niemal niewykonalna :/

Do pracy wychodzę o 5.20, wracam po 18...
Dojeżdżam z Łaz do Chorzowa...
I tak cały tydzień roboczy :/

A w soboty większość albo nie przyjmuje albo stawki świąteczne.

Kicha straszna :/
Myślę...

Nasz wet generalnie nie sterylizuje w soboty, ale czasem robi wyjątek dla nas, jak pięknie poprosimy.
Stawka jest jak za każdą inną sterylkę - 70zł.

Zadzwonię wieczorem to pogadamy, teraz ryzykuję bycie złapaną na Miau

Niedobrze że tu są takie problemy;/ Bo może się okazać że po USG zabieg byłby zrobiony, a może się okazać że nie :/
A mnie nie stać żeby zapłacić nawet za USG z własnej kieszeni.

Ventrue1 pisze:Zadzwonię wieczorem to pogadamy, teraz ryzykuję bycie złapaną na Miau

Niedobrze że tu są takie problemy;/ Bo może się okazać że po USG zabieg byłby zrobiony, a może się okazać że nie :/
A mnie nie stać żeby zapłacić nawet za USG z własnej kieszeni.

Przykro mi, ale fundacja nie zapłaci za odmowę weterynarza z pieniędzy na sterylki.

Trwają rozmowy w sprawie sterylizacji pięciu kotek :kotek:

z Bielska Podlaskiego ( ul. Chmielna róg Białowieskiej ). :ok:

Kotka i kocurek :kotek:

ze wsi Zbucz ciachnięte. :piwa:

Po zabiegach są też dwie kicie :kotek:

ze wsi Krzywa. :piwa:

Bardzo pięknie proszę o zajrzenie na bazarek dla kotów w tarapatach z naszego fundacyjnego wątku.

viewtopic.php?f=20&t=164382

Właśnie zgłoszono Powszechnej Sterylizacji... kilkadziesiąt kotów z Gniezna. Na początek stado dwudziestu, trzydziestu kotów z podwórka pani Karoliny. Dalej pani Anna nie mówiła ile, bo się bała najpewniej mojej reakcji. Pewnie myślała, że ucieknę z krzykiem. :201480

Skąd ma wiedzieć, że jestem nienormalna i niezależnie od sytuacji każdą osobę, która chce sterylizować stada kotów witam z jednakowym entuzjazmem. :201432

Ze stoickim spokojem odpisałam, że takie właśnie ilości sterylizujemy na Podlasiu.

Czekam zatem na zdjęcia kotów pani Karoliny... Niech moc będzie z nami!

Powszechna Sterylizacja N°1

Kto przegląda forum