STARE , KALEKIE w schronie-Dziadzio Kostuś za TM [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 19, 2015 18:45 Re: STARE , KALEKIE w schronie

przzytulam...
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie kwi 19, 2015 18:46 Re: STARE , KALEKIE w schronie

super jest mieć miejsce, gdzie można przyjść i pogadać z tym co zostawił taka zadrę w sercu..
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon kwi 20, 2015 4:50 Re: STARE , KALEKIE w schronie

Smerfiku (*) zostaniesz w sercu i pamięci Małgosi, i nie tylko, na zawsze.
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Czw kwi 23, 2015 22:31 Re: STARE , KALEKIE w schronie

Znowu zobaczyłam ten wątek i znów się popłakałam...
Żegnaj...

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Wto maja 05, 2015 9:48 Re: STARE , KALEKIE w schronie

Zapraszamy na wydarzenie Gremlina na FB: https://www.facebook.com/events/1585817285004454/

Gremlin to wspaniałego charakteru kocur z kikutem ogonka.
Niestety posikuje, co oddala od niego widoki na nowy dom.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Pt cze 05, 2015 15:16 Re: STARE , KALEKIE w schronie - kolejny senior :(

Inne futerko , czyżby reinkarnacja ?
Kogo Wam ten staruszek przypomina ?

Obrazek

Jeden z pięciu kotów po zmarłej osobie :( . Dwa już w nowych domach , On i dwie koteczki czekają .
Ale On jest najstarszy , wiekowy (wg mnie ok. 16lat) .A życie ucieka :? .
Gdybyście mogli zobaczyć ile godności jest w tym kocie. Tak jak było w Dziaduniu Smerfie [*].
W schronie ma numer 185/13 , nazwano go Imbryk.
Dla mnie jest Kostkiem , Dziadziem Kostkiem. Bo na kosteczkach można się uczyć anatomii kota .
Może ktoś chce przygarnąć zacnego seniora ? :201414
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Pt cze 05, 2015 15:29 Re: STARE , KALEKIE w schronie - kolejny senior :(

ON tylko w innym futerku.....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt cze 05, 2015 16:49 Re: STARE , KALEKIE w schronie - kolejny senior :(

MałgosiaZ pisze:Może ktoś chce przygarnąć zacnego seniora ? :201414


Dodajmy, że senior aktualnie występuje wyłącznie w duecie z Amforą, non stop leżą obok siebie. O, tak:
Obrazek

Prosimy więc o adopcję podwójną.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Pt cze 05, 2015 21:22 Re: STARE , KALEKIE w schronie - kolejny senior :(

Obrazek

Obrazek

Coś mnie mocno niepokoi w tym kocurku :| .
Wyraz pysia ma taki jakby odczuwał ciągły ból . Mostek ma wystający , mógł być złamany ( tak podejrzewa jeden wet w schronie). Być może ucisk powoduje układanie się na boczku. Nie miał rtg.
Kostek pilnie potrzebuje pomocy
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Sob cze 06, 2015 6:50 Re: STARE , KALEKIE w schronie - kolejny senior :(

Imbryk i Amfora-czyżby dwupak do adopcji? Teraz szkoda ich rozdzielać.
Kosmici są wśród nas !

agnieszka.mer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2881
Od: Pt lut 25, 2011 18:54

Post » Sob cze 06, 2015 8:00 Re: STARE , KALEKIE w schronie - kolejny senior :(

:!: :!: :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55997
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 06, 2015 12:11 Re: STARE , KALEKIE w schronie - kolejny senior :(

Dla mnie to Dziadek Kostek, wtula się w człowieka z całych swych wątłych sił, i to on jest w tej chwili tym najsłabszym ogniwem, czy ma czas czekać na podwójną adopcję? Myślę, że nie ma tyle czasu.
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Sob cze 06, 2015 14:08 Re: STARE , KALEKIE w schronie - kolejny senior :(

Obrazek Obrazek

:)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 06, 2015 14:55 Re: STARE , KALEKIE w schronie - kolejny senior :(

sonata pisze:Dla mnie to Dziadek Kostek, wtula się w człowieka z całych swych wątłych sił, i to on jest w tej chwili tym najsłabszym ogniwem, czy ma czas czekać na podwójną adopcję? Myślę, że nie ma tyle czasu.


Lepiej, żeby była podwójna. Na razie nikt go nie chciał nawet solo, więc i tak nie czekał na opcję adopcji w dwupaku :(
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Sob cze 06, 2015 20:49 Re: STARE , KALEKIE w schronie - Dziadzio Kostek w domu

Tak to się dziwnie plecie ,że narobię szumu a potem pojadę po kota.
Tzn pojechałam na planowany wolontariacki dyżur w schronisku. Transporter w bagażniku i tak zawsze mam.
Długo obserwowałam Dziadka Kostka . Zwinięty wciskał się mocno w budkę . Czasem wyszedł , położył się na posadzce na boku , po czym wracał do budki. Pojadł trochę surowej wołowiny . Koleżanki do dwupaku (Amfora i Retka) okupowały wybieg , zero zainteresowania sobą po jednej i drugiej stronie.
Patrzyłam , zajmowałam się innymi kotami , znów wracałam do Kostka. Myślałam "może nie jest tak źle , może ktoś go zaadoptuje" .
No i przyszły dwie panie : matka z córką . Pooglądać koty , bo mają jednego i może zastanowią się nad drugim . Ale w zasadzie tak sobie popatrzeć. Opowiadałam o wszystkich po kolei. I na słowa o Kostku " takiego starego to się nie bierze bo zaraz zdechnie"- zamarłam. Na koniec dnia wzięłam Kostusia i poszliśmy załatwić formalności adopcyjne.
Dziadek Kostek przybył do schroniska 13maja- w dniu moich urodzin. Chyba był mi przeznaczony. I jest 13-tym kotem na tym wątku.
Myślę ,że poprzedni Opiekun Kostusia patrzy na nas z góry i uśmiecha się . Może być spokojny o tego seniora . Bardzo dbał o swoje koty i ja postaram się nie zawieść.
Dziadzio Kostek na pewno ma problem z sercem . Muszę sprawdzić czy miał złamany mostek . Sprawdzić nerki.Czeka nas sporo diagnostyki. Ale zaczniemy od 16czerwca , gdyż nasza doktor jest na urlopie . Teraz Kostuś będzie spokojnie wypoczywał w domowych pieleszach. I może uda nam się choć troszkę zwiększyć wagę. 3,5kg to przy jego wzroście o wiele za mało(dr Mateusz nazwał Kostka kościotrupem).
Po otwarciu transportera położył się na chodniku w przedpokoju i tak cały czas leży

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A ja kupiłam zakład w Lotto ( do wygrania 30mln) , bo jakoś finansowo trzeba będzie to ogarnąć :wink:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości