Śliczna sunia ..trzeba dać jej szansę .
Jeżeli uda wam się zebrać parę groszy było by super ,ja też postaram się wyżebrać ze stówę .
Można ją operować w mojej lecznicy na moje konto i spłacać.
Niestety tak jak mówiłam o przetrzymaniu nie ma mowy .
Ja mam dużą klatkę ,może i była by dobra na tą sunię ,ale nie mam gdzie jej umieścić.
Zapomniałam napisać że tej nocy śniły mi się moje najcudowniejsze ,najukochańsze sunie pekinki ,Nadia['] i Margolcia ['] był między nimi 3 piesek ale nie kojarzę jaki .
Były takie rozbrykane ,wesołe....
Sama wczoraj o mało nie zginęłam pod pociągiem ,to już drugi raz...szłam nie wiem o czym myśląc i weszłam z rowerem na niestrzeżony przejazd ,spojrzałam w prawo .. tylko w prawo a teraz pociągi jeżdżą różnie ..gdyby nie zawył nie miała bym żadnej szansy ja go nie widziałam i nie słyszałam
znów ktoś nade mną czuwał.
a z pracy odebrała mnie Iwonka i lymuzyną wróciłam

myślę że poproszę ją o rękę
