W poniedziałek straciliśmy nagle Gizmusia [*] mimo że wyniki morfologii i biochemia były dobre nagle coś się stało
No i jak to z naturą bywa, nie lubi ona nudy. Wiec w dniu odejścia Gizmaczka pojawił się nagle nie wiadomo skąd on. Dostał na imię Gizmo. Ma wszystkie cechy charakteru takie jak Gizmaczek. Łatuś się nim także opiekuje jak Gizmem
Nadal jest ciężko nie moge sie przyzwyczaić że Gizmuś nie wychodzi jak wołam kociaste na jedzenie. Patrzę na tego małego i myślę Gizmo w czarno-białym futerku. Ale nadal brak mi tego miauczącego burasa
Gosiu witaj ! Jak nowy Gizmo, zadomowil sie ? Ja wlasnie pisalam na swoim watku o problemach z Pusia. Cos musze zle robic skoro nadal nam nie ufa i nir daje sie przytulac, ucieka jakby ja diably gonily. Co robie zle ?
Dawno nas nie bylo wiec czas się pokazać Ładna pogoda ostatnio było wiec mała sesja powstała. Złodziejaszek gdzieś polazla wiec nie sie załapała i jeszcze dwa inne futrzaste odmówiły
Ostatnio edytowano Pt cze 17, 2016 14:05 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz