K-ów, "epidemia" FIP ;(( Masza odeszła ;( Hymen też;(

[pluskwa6]

melduję przygotowanie bazarku: viewtopic.php?f=20&t=125903&p=7276717#p7276717
ametyst bardzo liczę na Twoją pomoc tym bardziej że jutro będę na kompie dopiero wieczorem...

[queen_ink]

Przelałam dzisiaj z bazarków za Katię 370 zł (39 zł za breloczki + 209 za kosmetyki + i 121 za biżuterię i Sangrię). Miszelina wpłaciła wcześniej na konto AFN 25 zł, co w sumie daje 395 zł.

Bardzo dziękuję wszystkim licytującym za pomoc dla Katii.

[milu]

Bazarek z ubraniami: viewtopic.php?f=20&t=125912

Ufffffffffffffffffffff........

[Kocuria]

pluskwo, milu, dobra robota

[_namida_]

Widzę, że szalejemy z bazarkami - oto mój dla Maszy, na Calm i Feliwaya:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=125741&p=7259891#p7259891
Maszysko ma duże szanse iść do domu, choć obydwie z Panią adoptującą jesteśmy lekko przerażone.
Myślę, że niedługo do grupy przerażonych dołączy także york, który jest mniejszy od Maszy
Myślę również, że chociaż kubek z kotem powinien pójść!!

[Tweety]

Widzę, że szalejemy z bazarkami - oto mój dla Maszy, na Calm i Feliwaya:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=125741&p=7259891#p7259891
Maszysko ma duże szanse iść do domu, choć obydwie z Panią adoptującą jesteśmy lekko przerażone.
Myślę, że niedługo do grupy przerażonych dołączy także york, który jest mniejszy od Maszy
Myślę, że chociaż kubek z kotem powinien pójść!!

a pani z tarasem odezwała się?

[_namida_]

Tak, ale myślę że dom w Wieliczce będzie lepszy, tzn. boję się że taras jej nie wystarczy i znów się zacznie...

Masza będzie siedzieć w domu tak długo, jak tylko się będzie dało. Później stopniowo zacznie wychodzić na podwórko na smyczy, ja ją będę u siebie do tego przyzwyczajać. Pani bardzo pilnuje drzwi i balkonów, bo ma yorka, który również nie wychodzi samopas, tylko na smyczy. Okolica jest myślę ok, to jakieś 20 min. od centrum Wieliczki. Muszę ją wcześniej zaszczepić na wściekliznę (gdzie?).

[margoth82]

przepraszam za zaśmiecanie wątku ale, dziewczyny z Krakowa i okolic zerknijcie tu:
viewtopic.php?f=1&t=125879
może któraś z Was mogłaby pomóc?

[Miuti]

Napisałam, co wiem.
Kiedyś specjalizowałam się w odchowywaniu porzuconych miotów.

[Kocuria]

hoooo! jakby kto robił zamówienie w zooplusie, to niech krzyczy, dobrze?
bo mi się marzy o: http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_pielegnacja_kota/siersc/akcesoria/32935...

[lutra]

Daszek:


Daszek ma pustą mosznę, nie śmierdzi kocurem, a ma ok. 1 roku. Edyta mówi, że nie mógł zostać wykastrowany, bo był codziennie. Trafił na Gurgacza jako mały kociak. Czy przy wnętrostwie mogą nie zejść oba jądra? A co z zapachem?
Odrobaczony pyrantelum i odpchlony.

[lutra]

Ponieważ dwa koty uciekły z klatki, to musiałyśmy z queen_ink, akimą i noemik dużo poprzestawiać, więc zauważyłam, że nie ma książek z fabryk snów, które stały tam na bazarek. Dajcie znać, gdzie są, znaczy bazarki, bo znam takich, co kupią i proszę więcej nie sprzedawać fajnych książek.
PS
Zawiozłyśmy żwirek do Zosi Bronowickiej, który czekał tam na nią od tygodni. Ciut więcej miejsca się zrobiło, bo poskładałyśmy w szafie i ustawiłyśmy na środku (?) rzeczy (kołdry, duże posłania, olbrzymie koce) dla Harbutowic.

[_namida_]

Rzeczy na bazarki były w jednym miejscu, pod oknem po lewej stronie. Na samym dole skrzynka z książkami, na niej reklamówki z ciuchami i zabawkami, na samym wierzchu kartka "na bazarki". Więc książki pewnie w tej skrzynce. Złożyłam to wszystko w jednym miejscu, jak Czarna uciekła, bo nie miałam się jak do niej dostać. Natomiast rzeczy do odbioru są też w jednym miejscu, w pudle na szafce obok wejścia, też podpisane.

Masza podejrzanie wygląda. Już bez kubraka, nic nie robi, jest osowiała, nie reaguje na kocimiętkę, laserki, sznureczki. Jej brzuch dziwnie wygląda, jakoś tak zwisa i jest dość duży w jednym miejscu. Przy dotknięciu nie boli. Bardzo mało je od dwóch dni. Dziwnie też chodzi, ale może osłabły jej mięśnie po tym kubraku. Czy ktoś wie, gdzie jest grafik z KV? była jakaś nowa strona lecznicy...
Chyba trzeba by ją obejrzeć...

[queen_ink]

Daszek:


Daszek ma pustą mosznę, nie śmierdzi kocurem, a ma ok. 1 roku. Edyta mówi, że nie mógł zostać wykastrowany, bo był codziennie. Trafił na Gurgacza jako mały kociak. Czy przy wnętrostwie mogą nie zejść oba jądra? A co z zapachem?
Odrobaczony pyrantelum i odpchlony.

Mogą.
Miejcie proszę oko na Cyntię. Bardzo schudła. Może by jej zbadać krew profilaktycznie?
Grafik jest na http://www.krakvet.eu (od starej strony różni się tylko końcówką), ale na marzec może być nieaktualny, bo Chwastowska jest na urlopie. Dziś do 21 jest na pewno dr Motyka.

[lutra]

do 20 jest dr Motyka po 20 dr Chwastowski...