MiauKot 2(58+1)-mamy dotację z UM na sterylki-licznik leci:)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob sie 20, 2011 12:00 Re: MiauKot 2(57+1)-KrakVet-prosimy o głosy!

Myszka.xww pisze:Może następnym razem? 8) :kotek:

Do licha :!: Kiedyś wreszcie musi się udać :ok:

Ja i tak zresztą w Krakvecie zawsze głosuję, jak mi nakazuje serce, a nie tzw. "większość" :lol:
Taki mam charakter 8)

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 26, 2011 11:46 Re: MiauKot 2(57+1)-remont CiachCentrum w toku :)

Tutaj cisza jakby się nic nie działo a jest zupełnie na odwrót 8) W ciągłym biegu nie wiadomo gdzie ręce włożyć. Do tego te upały :? Ze względu na zwierzaki nie lubie takich skrajnych temp. ani na plus, ani na minus.

Z remontem trochę przystopowaliśmy, bo tak jak już pisałam musiałyśmy poświęcić więcej uwagi naszym futrom.
Bardzo pogorszył się stan naszego nerkowca Cezara :( Kocurek już od tygodnia jest płukany, dostaje leki a niestety parametry nerkowe są coraz gorsze :( Nie ma też prawie wcale apetytu.
Wet wczoraj kręcił głową, że niewiele możemy już dla niego zrobić jednak ciągle nie poddajemy się :(

Chora jest też Kropka :( W ostatnim czasie sporo schudła pomimo, że apetyt jej dopisuje. Jej qpale są papkowate i o dziwnej stalowej barwie. Wczoraj miała robione badania. Nie wyszło nic wskazującego na trzustke, ale jak wiadomo trzustka nie jest łatwa do zdiagnozowania. Wyszły podwyższone leukocyty i anemia :( Wet zdecydował, że przed podjęciem kolejnych bardziej specjalistycznych badań wprowadzimy leczenie w kierunku zapalenia trzustki i/lub zapalenia okrężnicy. Do tego oczywiście dieta RC gastro intestinal.

To drugi kot, który musi być na specjalistycznej i niestety drogiej diecie :(
Kropeczka preferuje bardziej od suchego jednak saszetki intestinala. Dla Cezarka chcieliśmy dla odmiany kupić Animonde Integre Protect Nieren. Niestety nie miał tego ani wet w lecznicy, ani nie było to dostępne w hurtowni :(

W lecznicy była też wczoraj Brzózka na podaniu kolejnej dawki sterydu.

Inga miała zrobione profilaktyczne badania krwi. Ze względu na swój wiek i torbiele na nerkach trzeba te badania powtarzać. Wyniki wyszły ok :) Staruszka zosatła też ostrzyżona z czego nie była zbyt zadowolona, ale myślę, że króciutka fryzurka bardziej jej pasuje 8)
Inga waży 4,10 kg :kotek:

Do weta też załapała się Gracja, u której nie podobał mi się stan dziąseł. Wet nawet wspomniał o plazmocytarnym zapaleniu dziąseł, ale mam nadzieje, że to tylko takie "krakanie" :twisted: W każdym bądź razie bez sterydu i antybiotyków się nie obeszło. Gracja waży 2,90 kg :kotek:

U mnie dodatkowo przyszedł czas przygotowań do odrobaczania stada 8) Wczoraj było ważenie wszystkich tzn. każdego osobno. Najcięższy okazał się...Avatar 6,2 kg a najchudsza Kropka zaledwie 2 kg :( Musze wykorzystać, że młody ma jeszcze wakacje wtedy odrobaczanie a przede wszystkim łapanie idzie dużo sprawniej 8)

Wczoraj też odebraliśmy fakture lipcową za sterylki. Wyciachaliśmy w lipcu 18 futer :piwa:
Do odebrania mamy jeszcze fakturę lipcową z drugiej lecznicy. Mają nam przygotować fakturke i rozpiskę na wtorek.

A na konto sierpniowych zabiegów Ciachnięty został wczoraj Olivier :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Pt sie 26, 2011 12:12 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

Za kocie zdrówka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Ciekawe, co ostatatecznie okaże się w przypadku Kropki.
Okropne są sytuacje, kiedy kotu coś dolega, a nie bardzo wiadomo, co i badania niczego nie wykazują.
Tak miałam z Bisią przez pół roku, zanim okazało się, że Bisia nie może jeść karm z dodatkiem kukurydzy, a prawie wszystkie karmy kukurydzę zawierają.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 28, 2011 8:52 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

Ło. Il wieści...

A ja świnia jestem. Właśnie odmówiłam przyjęcia miesiecznego kociaka, burasaka - takiego Nanka... Sasiad nastolatek z dziewczyną pod lasem znaleźli, na drogę, pod koła wylazł.
Jego rodzice mówią kategorycznie nie, jej rodzice - nie wiadomo. Pewnie też. Jutro mogą uderzać do schronu w Rybniku :(

Dałam żarcie, bo mały ewidentnie głodny. Fajne oczyska, żadnych katarów.
Mam kaca jak stąd do Moskwy :(

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie sie 28, 2011 9:12 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

EwKo pisze:Ło. Il wieści...

A ja świnia jestem. Właśnie odmówiłam przyjęcia miesiecznego kociaka, burasaka - takiego Nanka... Sasiad nastolatek z dziewczyną pod lasem znaleźli, na drogę, pod koła wylazł.
Jego rodzice mówią kategorycznie nie, jej rodzice - nie wiadomo. Pewnie też. Jutro mogą uderzać do schronu w Rybniku :(

Dałam żarcie, bo mały ewidentnie głodny. Fajne oczyska, żadnych katarów.
Mam kaca jak stąd do Moskwy :(

Współczuję :(

Ale niestety - rzeczy niemożliwych naprawdę robić się nie da :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 28, 2011 9:45 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

a ja po niedzieli przeleję kasę z bazarku, myślę, że będę miała już wszystkie wpłaty...
i pomyślę o kolejnym, może znajdę coś, co można jeszcze wystawić...

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Czw wrz 01, 2011 9:09 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

przelałam ostatnio bazarkowe 70 zł ale zapomniałam opisu przelewu zmienić i poszło 'wirtualna perełka' zamiast 'bazerek na ciacha'...
wirtualną perełkę nadrobię jak dorwę jakąś robotę.

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Pt wrz 02, 2011 21:07 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

Jusiu, dziękujemy za bazarki :1luvu: Kasiorka jest nam bardzo potrzebna, bo właściwie już musiały byśmy kupić wykładzinę PCV do CC, a z uwagi na przyszłych użytkowników nie może to być najtańsza wykładzina. Góra prawie gotowa. Jeszcze tylko wymalować i położyć wykładzinę na podłogę. Z dołem będzie gorzej. Tam po tym co przeszłyśmy ze ścianami w pomieszczeniu na górze stwierdzamy, że trza będzie zbić tykni, lub położyć płyty na to co jest. Same tego nie zrobimy, a do tego wszelkie materiały dodatkowe kosztują.
Wszystkiego na raz robić się nie da, choć bardzo się staramy :cry: Czas poświęcony w CC + organizacja łapanek i prowadzonej akcji ciacha odciągnęła mnie zupełnie od kompa. My "nie umiemy wyrobić na zakręcie" a na naszej stronie od tygodni się nic nie dzieje :( Niestety za skutkowało to rezygnacją dwóch wirtualnych opiekunów i coraz mniejszymi wpłatami na konto. Nie wiem do czego teraz ręce włożyć, bo chyba musimy przystopować z remontem i zająć się pisaniem. Jak na złość zupełnie opuściła mnie wena twórcza, bo ja teraz raczej fizyczna jestem :wink:
Jak już pisała Ada, w lipcu wykonałyśmy 18 sterylek. Wśród nich była kotka Zołza z mojego ostatniego podwórka i druga kocica co się tam wgościła z dwójką maluchów. Maluchów jeszcze nie widziałam, ale jak mi donosi zaprzyjaźniona babcia z podwórka, maluchy są i wychodzą nocą. Od Zołzy ostał się tylko jeden maluszek :( Jest czarny jak większość bytomskich kotów, ale zdrowy i grubiutki. Dzis też widziałam kociaka od Łatki z podwórka obok. Łatki jeszcze nie próbowałam łapać po porodzie. Nie wiem, czy ma więcej kociaków, czy tylko tego jednego. Nie wyglądał za szczególnie. Ma zaropiałe oczka i też mam zgryza co z nim robić. Oczywiście nie mam gdzie go zabrać, poza tym obawiam się, że to dziki dzik, jak większość kotów z tej okolicy. Łatkę muszę złapać, bo zakoci mi znowu całe podwórko. Dwa razy spotkałam też na tym podwórku jakieś bure kocie. Nie wiem, co to, ale też trza złapać.
Mam też na stanie nową kotkę :evil: Pojechałam do weta z Cezarem i wróciłam z Klementyną. Klementyna to koci kiler. Do weta przynieśli ją jacyś właściciele restauracji z Zabrza, gdzie kotka okociła się na zapleczu. Przynieśli ją z kociakami i zostawili. Kociaki szybko znalazły dom. Natomiast kotka też już by miała dom, gdyby nie jej wredny charakter. Kotka uwielbia ludzi i jest o nich tak zazdrosna, że każdego kota w pobliżu jest w stanie rozszarpać. Tak dosłownie. Nie ma szans na wpuszczenie jej do kotów, bo nie wiem, co by z kotów zostało. Choć może przy braku adopcji jest to jakieś wyjście :roll: Tak więc kotka siedzi w klatce. Trafił jej się już nawet domek, ale po dokładniejszych przemyśleniach ludzie zrezygnowali :evil: Pomijam, że zajęli mi dwie godziny :evil:
Ciąg dalszy moich wywodów jeszcze dziś nastąpi, ale muszę wyjść z psem :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt wrz 02, 2011 21:38 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

Bazarkowe i inne takie poszło.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt wrz 02, 2011 22:12 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

Mysza, wielkie dzięki :1luvu:

Oto Klementyna : Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pinda jedna, będzie w tej klatce siedzieć póki się jakiś nie zakocony domek znajdzie :roll: Kotka jest już wysterylizowana, zaszczepiona i oczywiście odrobaczona, ma około 1,5 roku jak stwierdził wet, który mi ją "podarował" :wink:

Teraz jeszcze gorsza wiadomość :( Z Cezarem jest źle. Jest bardzo źle. Nadal jest na kroplówkach i nie chce samodzielnie nic jeść. Dostałyśmy dziś od dobrej duszy integre nerkową z animondy. Na siłę próbujemy w niego coś wcisnąć, ale niestety ja wiem, że jak sam nie chce tzn. nic z tego nie będzie :( Chyba czeka nas ostateczna decyzja :cry:
Biedny Cezar. Przyszedł do nas po pomoc. Szkoda, że nie wcześniej i szkoda, że nie znalazł się dla niego domek, który dał by mu należytą porcję pieszczot o które tak się ostatnio dopominał :cry:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt wrz 02, 2011 22:54 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

Klementyna jest piękna :1luvu:

Biedny Cezar :(
To takie straszne, gdy traci się nadzieję :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 03, 2011 7:18 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

Klementyna jest piękna i mam nadzieję, że szybko znajdzie dom. Trzeba tylko porobić ogłoszenia :roll:
Wstałam dziś skoro świt, bo mi spać nie daje myśl ile jeszcze mam do zrobienia, a niedługo już mi się urlop kończy :evil: Nie zrobiłam nawet połowy z tego co chciałam zrobić. Przede wszystkim myślałam, że skończymy górę CC i że uda mi się zrobić dwa miejsca, gdzie są koty do sterylek. Jednak sama to se mogę pomarzyć, że dam radę wszystko ogarnąć.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto wrz 06, 2011 20:39 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

Czas niestety myka nam gdzieś niezauważalnie :oops:
Piętro CC gotowe do malowania wreszcie...no jeszcze trzeba wszystko uporządkować. Krakowska część fundacji przywiozła nam fanty na bazarki, którymi zgodziła się zarządzać Jusia_P :piwa:

Mieliśmy też kontrole dotacji tzn. właściwie całkiem miłe towarzystkie spotkanie z urzędnikami, którzy nam bardzo kibicują w Akcji Ciacha :ok: Zresztą nie tylko oni. Weci bardzo się przejęli rolą i rewelacyjnie się współpracuje z nimi pomimo, że dorzuciliśmy im trochę obowiązków i papierkowej roboty 8)
Wielki podziw dla karmicielek, które jednak są osobami starszymi ale w pełni się zmobilizowały i prężnie zadziałały w kwesti sterylek swoich i okolicznych podwórek :ok:

Smutna rzecz to taka, że nie mamy tel o adopcje :(

Kropka z powodu swojej choroby stała się kotem nakolankowym. Dzisiaj dostala kolejną porcję leków...podałam osobiście i jestem z tego bardzo dumna :oops: Co do diety to zaczyna kaprysić, bo suchego już nie chce, ale też nie widze takich brzydkich qpali :oops:

Niestety moje staruszkowe grono niedomaga :( Miki, kocurek po wycięciu guza ogólnie ma się dobrze, ale już wiem, że choroba mu nie odpuści :( Niestety histopatologia wykazała fibrosarkome i już widze, że blizna to nie tylko blizna ale coś niedobrego tam się dzieje. Kolejna operacja nie wchodzi w rachube, bo musiał by mieć połowe górnej szczęki wycięte. Dostej leki i mam ogromną nadzieję, że spowolnią rozrost nowotworu :(
Drugi mój staruszek Gumka od zawsze miał problemy z pęcherzem. Od kilku dni ma krwiomocz, sika częściej..ehh. Jest oczywiście na lekach i diecie. Rąk mi brakuje do podawania dietetycznych porcji i czasu do pilnowania, żeby zjadł to ten co powinien :twisted:

cdn. 8)
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Wto wrz 06, 2011 20:57 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

Ostatnio doczytałam w jakiejś książce, że biały kot z dwoma różnokolorowymi oczami tj. niebieskim i żółtym...szczęście przynosi :mrgreen:
Olivier przeżywa swoje drugie wcielenie chyba :roll: ...szaleje, rozrabia, szaleje, rozrabia :mrgreen: i poza tym jest piękny :1luvu:

Dzisiaj też mieliśmy gościa weatherwax..., która bardzo się zdziwiła, że Ingusia ma krótkie futerko :twisted: Czy ja nie mówiłam, że podczas wizyty u weta Inga została ostrzyżona ? :roll: Dziwucha od razu poczuła się lepiej. Chociaż pcha się teraz pod kołdrę i potrafi calą noc mruczeć...zdecydowanie za głośno :twisted: Wydaje mi się, że takie długaśne futro dla kotów to nic przyjemnego a obserwując Ingę tylko to potwierdza się.

Obiecuję fotki :)
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Śro wrz 07, 2011 7:26 Re: MiauKot 2(57+1)-Cezar,Kropka bardzo chorzy:(Inne też chorują

Przeżyłam szok, jak zobaczyłam Ingę! Wygląda jak jakieś egzotyczne zwierzę. Ma buciki, piękny, puszysty ogon, bokobrody i ślicznie umaszczone ciałko! :lol: Coś niesamowitego, fotki konieczne! :ryk:

Kropcia strasznie chuda jest, skóra a kości, patrzy tymi swoimi mądrymi oczyskami i chyba wie, że człowiek chce jej pomóc. Przestała być taka samowystarczalna.
A Avatarek, bosz, jaki to jest kochany, cudny mruczek! Włącza traktorek jak tylko się na niego popatrzy! :1luvu:

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot], Malgo Dzwo i 84 gości