Fulda - dzika tri zniknęła bez wieści

[jasdor]

A ja obronię andua. Myślę, że jeżeli ktoś nie bierze zwierzaka, bo nie ma warunków i zdaje sobie z tego sprawę, to znaczy, że postępuję odpowiedzialnie. Ja bardzo bym chciała mieć psa, marzę o tym, ale ... nie mam warunków A zwierzakom równie dobrze można pomóc w inny sposób, finansowo, wolontariatem, dokarmianiem bezdomniaczków, itp. Fulda złamała mi serce na pierwszy rzut oka, ale nie mam warunków żeby brać już więcej kotów, ani finansowych. A szkoda.

[cypisek]

jasdor masz rację w stu procentach.!!

[jasdor]

dzięki Cypisek, ale sie wymądrzyłam

[cypisek]

:oops: dzięki Cypisek, ale sie wymądrzyłam

ktoś musiał

[Annaa]

Myślę że tutaj na forum Fulda złamała wiele serc
moje też i większość z nas właśnie z wyżej wymienionych powodów
nie mogła zapewnić jej domu
A niestety nikt nie wypatrzył jej poza forum ...szkoda

[andua]

Zero wieści o Fuldzi...

[cypisek]

Zero wieści o Fuldzi...

mam nadzieję ,że u niej dobrze.

[meggi 2]

Agnieszko, czy Fulda jest widywana w Twoich okolicach?

[cypisek]

Agnieszko, czy Fulda jest widywana w Twoich okolicach?

[villemo5]

Przepraszam, dopiero zauważyłam Wasze pytania.

Nie - Fuldy nie widać już od dawna. Pytałam w "starym" miejscu - tam także nie jest widywana.

[cypisek]

Cholerka, trzeba mieć nadzieję że żyje i jest wszystko dobrze..

[casica]

Wierzę, że jest
W końcu to kotka wolnożyjąca.