10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 21, 2012 21:17 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Ano szalik ;) Jak inaczej nazwać kota który uwielbia na człowieku być tak? ;) :

Pooodejdź to ci wskoooczę na szyyyję....
Obrazek
Wskoczyłam :1luvu:
ObrazekObrazek


Szalik pojechał dwa tygodnie temu. Lizunia uwierzyła wreszcie że z powrotem jest w domu BEZ INNEGO KOTA i jest przeszczęsliwa.
Obrazek Obrazek


Natomiast Agatka czyli szalik chyba przeszczęśliwa niestety nie jest, przynajmniej na razie :(
No i siem martwiem. Zobaczymy... :?

Najgorzej, że decyzję o ewentualnym powrocie do DT trzeba będzie baaaardzo rozważnie podejmować, bo znowu będzie tak jak poniżej i Lizka będzie zestresowana na maksa. (w fotostory poniżej - Lizka za drzwiami :twisted: ).

Wpuść...
Obrazek
No wpuuuść!!!!
Obrazek
Ona tam może być a ja nieee?
Obrazek
Nooo?
Obrazek
Może z tej strony?
Obrazek
A może z teeeej strooony?
Obrazek
Jeszcze podrapię, wpuśćwpuśćwpuść...
Obrazek
Niiiieeeee?.... :(
Obrazek
No trudno, spróbuję za jakiś czas.
Obrazek
Dobrzeee?... :wink:
Obrazek
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pon paź 22, 2012 7:47 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

A co dokładnie oznacza "nie jest przeszczęśliwa" ? :(

edit: Doczytałam na wątku Agatki...
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 22, 2012 10:14 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

dilah pisze:A co dokładnie oznacza "nie jest przeszczęśliwa" ? :(

edit: Doczytałam na wątku Agatki...
Też chciałam wczoraj zapytać, tylko odwagi zabrakło...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 22, 2012 10:52 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Przepraszam, nie pomyślałam że mamy szersze grono czytelników tu niż na Kociarni :oops: :oops: :oops:

Szalik Agatka nie jest przeszczęśliwa, bo poszła do domku z czterolatkiem i relacja kot-małyLudź póki co nie układa się najlepiej. Pani mówiła że kotka się już do nich przyzwyczaiła, ale chyba jednak nie całkiem. A ja mam dylemat ile czekać na poprawę, i czy w ogóle.... :?
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pon paź 22, 2012 10:56 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

A ten 4-latek jaki ma stosunek do Szalika ?
Bo w tym wieku juz powinien wiedzieć jak się obchodzić z kotem. Ale to w sumie w dużym stopniu zależy od rodziców :roll:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 22, 2012 16:01 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Rodzice ocenili że już można dziecko zakocić, patrząc na stosunek Młodego do kotki dziadków. Rok wcześniej uznawali że jeszcze nie.
Krzywdy na pewno nie pozwalają kotu robić, zresztą na pewno krzywdziciel zostałby ugryziony bo SzalikAgatka charakterek zdecydowanie posiada :twisted:
Tyle że Agatka się boi, i jak Młody bawi się w tym pokoju w którym ona zazwyczaj przebywa, to ona siedzi w kątku za telewizorem. Podobno jak on się tam bawi długo, to ona siedzi równie długo.
Kot da się ewentualnie pogłaskać dziecku rano na dzień dobry, ale potem już nie.
Chłopczyk, lat 4, więc najcichszy nie jest - wiadomo. I normalne.
Sam Młody stwierdził kiedyś podobno że kotka nie lubi bo się kotek z nim bawić nie chce - miał nadzieję że się będą samochodzikami razem bawili a tu nic z tego, i zawiedziony. Mama co prawda dziecku tłumaczyła, ale co sobie dziecko wyobrazi to i tak jego.
Czy się bawi z kotkiem po kociemu - nie wiem. Wiem że ktoś się z kotkiem bawi sznureczkiem, ale może Pani.

Państwo co prawda nie wszystko wiedzą, ale na pewno chcą dobrze. Nawet to że Agatka Pana uchapała na początek ich nie zraziło. Domek jako taki uważam że jest ok dla kota. Tylko nie wiem czy dla TEGO kota, czy dla spokojniejszego "wewnętrznie" i może jakoś bardziej przyzwyczajonego do dzieci.

A że moje doświadczenie z wykonanymi osobiście adopcjami kotów jest niestety tylko takie że NIE wyadoptowałam Lizuni :twisted: więc myślę, myślę, myyyyyyślęęęęęęęę..... :roll: ;)
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pon paź 22, 2012 16:26 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Myślę, że jeszcze troszkę czasu potrzebują i Agatka i Młody. Choć pewnie lepiej byłoby jej w domku bez dzieci,ale jak to łatwo powiedzieć :mrgreen: Agaciu :ok:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 22, 2012 17:01 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

a co Państwo na tę sytuację? moze faktycznie poczekać jeszcze
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 23, 2012 20:49 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Co Państwo na to, to właściwie trudno mi powiedzieć :? . Chyba jeszcze nic, tzn. wydaje mi się że ewentualnie dopiero "dojrzewają" do tego żeby "coś"....
Tzn: trudno mi powiedzieć jakich relacji kot-dziecko oczekiwali(by), po prostu chyba chcieli kota w rodzinie. Mówiłam na początku że zobaczymy jak będzie i jak nie będzie dobrze to będziemy im ewentualnie szukać innego kota - Pani wtedy stwierdziła że no tak, bo wszyscy powinni być zadowoleni (w sensie: łącznie z Agatką). Potem Pani mówiła że kotka się już do nich przyzwyczaiła, tzn. np. spała u Młodego na parapecie, a jak jej się nie podobało coś to Młody zostawał osyczany - a potem się okazało że jednak nie jest do końca ok na linii kot-MałyDuży. Nie wiem, może najpierw Agatce się udawało ustawić relację i była pewniejsza, a potem ją coś przestraszyło i przeszła w "tryb omijania"? (podobno również jak Młody w nocy przyjdzie spać do mamy, to ona już po ludziowym łóżku nie chodzi mimo że robi to normalnie - a przecież wtedy Młody nie hałasuje).
Pani widzi że Agatka za Młodym nie przepada i że się chowa. Na ile oni to widzą jako problem na razie nie wiem. Wiem tylko że w ogóle to widzą, mimo że Pani nie do końca zna się na "czytaniu" kocich zachowań....

Myślę że jeszcze poczekam i na początku listopada zadzwonię zapytać jak się sprawy mają. Możliwe że jeśli nie będzie dobrze to Państwo sami stwierdzą że nie jest i będą chcieli Agatkę oddać, i ewentualnie wziąć innego kota (albo jednak poczekać z zakoceniem się aż Młody jeszcze trochę podrośnie). A możliwe że się ułoży jakoś....

I oby się ułożyło, bo wrazieco, to łatwo z tymi dwoma kotyma nie będzie... :roll:
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Śro gru 05, 2012 21:28 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

No to wieści z Agatkowego domu:
kot je, sporo je, kota przybyło
kot jest w szczególności kotem Pana śpiąc obok Pana pod kołderką albo robiąc Panu kotoszalik
MałegoLudzia kot toleruje i sobie wychowuje, tzn. płaczącego poliżemy, mającym jedzenie się zainteresujemy, a próbującego dotknąć w sytuacji nie-płaczu i nie-jedzenia - osyczymy :twisted:

Ufffffffffffff :) :kotek:
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Śro gru 05, 2012 21:45 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

no to wszystko na dobrej drodze... gdyby jeszcze relacje w wersji nie-płaczący i nie-jedzący poprawiły się to już będzie git. Włóczko, a może by im mały kursik kocich zachowań i kocich zabaw podczas jakiegoś spotkanka zrobić? Bo kot sam z siebie nie syczy przecie, a jak go zachęcić zabawą, to relacje się zacieśnią... i obie strony polubią... tak sobie myślę... :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 05, 2012 22:09 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

Poprawią się. Kwestia czasu. Teraz to już z górki ;)
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 06, 2012 8:57 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

włóczka pisze:No to wieści z Agatkowego domu:
kot je, sporo je, kota przybyło
kot jest w szczególności kotem Pana śpiąc obok Pana pod kołderką albo robiąc Panu kotoszalik
MałegoLudzia kot toleruje i sobie wychowuje, tzn. płaczącego poliżemy, mającym jedzenie się zainteresujemy, a próbującego dotknąć w sytuacji nie-płaczu i nie-jedzenia - osyczymy :twisted:

Ufffffffffffff :) :kotek:

faaajnie :D
z młodym też będzie dobrze. Gosia ma rację - może próbować inicjowac wspólną zabawę bez dotykania kota, np. jakieś majtanie wędką ?
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 07, 2012 10:17 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

No ja się też baaaardzo cieszę i prawdę mówiąc kamień spadł mi z serca :)
Proponowałam zaprzyjaźnianie za pomocą sznureczka, ale Pani raczej nie spodziewa się że to zadziała teraz, raczej dopiero jak synek trochę podrośnie. A w ogóle podejrzewa że dziecko Agatce kiedyś coś robiło...
Myślę że się wszystko z czasem dopasuje :)


A przy okazji uskutecznię "prywatę" - baaardzo proszę o głosy na KAN Radomsko w ankiecie KV. Sytuacja jest naprawdę nieciekawa - totalny brak pieniędzy na wszystko, na wyżywienie kotów też - a ludzie przynoszą nowe............................................... :(
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pt gru 07, 2012 10:23 Re: 10 lat i koniec przyjaźni - o tym jak miłosierni...

zagłosowane
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, lucjan123 i 60 gości